Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Koval_ZNowin

Użytkownicy
  • Postów

    1 515
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Koval_ZNowin

  1. a moze gdy go nie było, nadal szłuchał i szumiał w zaciszu pozdrawiam serdecznie:)
  2. i to jest mężczyzna! zaradny, na mostach się zna i pospawać umie i potrafi się przyzwyczajać...na dodatek spokojnie...ech, szkoda, że peelka tego nie wiedziała :)))))))) dziękuję cieplutko pozdrawiam :-) Krysia gdyby wiedział pewnie tego mostu nigdy by nie było
  3. ojejej! jaki ładny wiersz, taki ciepły, roztęskniony prosto z serca, a tytuł jak ulał pasuje w swej wieloznacznej wymowie...peel nie jest z kamienia, on wprost przeciwnie, mocno czuje :))) bardzo lubię takie klimaty...nawet po zachodzie słońca nie ma się czego bać... cieplutko i z rozmarzeniem pozdrawiam :-) ale szybko popraw! poprawię, zaraz, spokojnie:) ciesze się że jak ulał pozdrawiam:)
  4. miło mi, zwłaszcza że końcówka:) pozdrawiam serdecznie
  5. działam bez pozwolenia:) pozdrawiam serdecznie
  6. no wiem i że uciekają i o sercu:) pozdrawiam serdecznie:)
  7. jak prawdziwy geograf rysuję ci na piersi mapę zaraz zaraz ja jeszcze nie mam dyplomu pozwalasz samouczyc twoim kosztem kosztujesz tu zaznaczę ci wyspę blizny znikają podobno to bedzie Atlantyda błąd błąd piersi to same góry czasem krwawią wulkaniczne podskórne kratery masz serce?
  8. ładny most, spoiwa da się zaspawac. Ja lubie codziennośc, lubie się przyzyczajac, na spokojnie pozdrawiam serdecznie:)
  9. lepiej nie pytac:) ciekawie jak zawsze pozdrawiam serdecznie:)
  10. tobie też jest brak bułecznych opowieści okraszonych zapachem świeżości wieczoru chcesz się dosiąśc ponownie bogatszy o kilka ubytków wystraszony jak za pierwszym razem słońce już zaszło o tej porze ukłon
  11. Do wszystkiego się można przyzyczaic, za wszystko można zginąc pozdrawiam serdecznie
  12. jak dwa równoległe życia to jak widzą inni to co tworzysz ludzie różni zamienni pary o podobnych funkcjach otoczenie całkiem inne na podstawie antoni(mów) ja jestem częścią niebem na które patrze one się oddala wszechświat rośnie jak oczy posejdona raz spokojny raz emocjonalny
  13. zamyśliłam się...nawet nieco dłużej... ciekawie piszesz zerknij tylko na wytluszczone serdecznie pozdrawiam :) tak ja też wczoraj myślałem, zaraz poprawię niedociągnięcia, dziękuję i pozdrawiam serdecznie
  14. w tym półmroku i świecach odbijają zakładnicze historie nie moje zupełnie wosku coraz mniej i myśli też spalone na próżno miejsce na oddech ciągle ten sam dym drażni nozdrza jakby inaczej proszę śpiewaj boję się ciszy bo w filmię afgańskim wtedy udusili tego chłopca też ma świeczki wiem że nie patrzyłaś jakby coś zgasło najlepiej tu zostań
  15. bo to ogólnie jest ciekawy temat:) pozdrawiam serdecznie:)
  16. to zawsze jak się kwiat wkłada między kartki potem zawsze zaskakuje co on tam robi:) pozdrawiam serdecznie
  17. współczuję nam zapominajek każdy kiedyś się lenił to jak katar na ten najleprze konwalie poznaje ten zapach poznaje ten album włożyłem jeden z kwiatów by nie przekwitł tak szybko jak rodzice dziś otwieram korkociągiem upije się nimi poniżej ludzie z parasolami wstydzą się pokazac twarze bo zabili nogi tylko chodzą po głowach niewiadomo kto pod nimi leży flagi mokną kwiaty dla ojców
  18. ładny wiersz o miłości (może zawiedzonej?), piszesz coraz lepiej (czytałam bloog :)) lubię takie klimaty pozdrawiam serdecznie :) coraz lepiej nie wiem, na pewno coraz rzadziej. Miło mi. pozdrawiam serdecznie:)
  19. pointa super! całość też mi się podoba, a szczególnie w nowożytności kurki niebieski i czerwony i jeszcze to nawet schody ustawione parami wchodzą i schodzą brawo! widać wena Cię nawiedziła! życzę dalszego rozwoju poetyckiego pozdrawiam cieplutko :) Ach szkoda że czasem nie mam czasu by zaglądac... cieszę się że się podoba, i dziękuje za życzenia. pozdrawiam serdecznie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...