Koval_ZNowin

dziękuję i również grabulę wyciągam:)

bo świat ostatnio jest taki dziecinny:) pozdrawiam serdecznie

w beciku zarośniętym ciemieniem udają dorosłych doklejone wąsy pod nosem droga mleczna dojdą do cudzych rozwiązań partnerskie związki jak w przedszkolu kocki nie zawsze odłożone na miejsce producenci farb do włosów zarabiają na rodzicach siwych od zmartwień dorośli piszą książki by mieć swoje zdanie dzieci uczy się czytać one wolą z ust

Bo ten peel zdecydowanie za głośno mówi:) każdy ma czarne dziury, i każdemu nos przed szereg wystaje. Pozdrawiam serdecznie:)

To ja się przyznaję do podsłuchiwania ;) Kovalu - jeden z Twoich lepszych! pozdrawiam :) kasia o nie ładnie:) myślisz? możliwe ja nie jestem w stanie subiektywnie oceniać:) pozdrawiam serdecznie

antypatia jest wrodzona podobno zostaje nie lubię reguł wyciągam rękę pod baldachim z gwoździ prawie metalowa konstrukcja przypominająca mi o dzieciństwie też nie do końca trafne zmęczona przepona od konstelacji oddechów staje się supernovą czarne dziury zawsze były przede mną

czyli prawdziwy psychiatryk:) ja nie zdradzę niech każdy sam kombinuje:) serdecznie:)

ostatnio lubię supłac, może trochę nie dokończony ten wiersz pozdrawiam serdecznie:)

Nie wszystkie wyrażenia zrozumiałe. Mało czytelny w przekazie. Czasem gdzieś zachaczy klimatem, ale potrafisz więcej. :) mrs to brzmi zachęcająco:) Dzięki za wiarę że mogę więcej pozdrawiam

słyszę te melodię, bliską mi, dziękuję za ten taniec pozdrawiam serdecznie:)

zły dzień pod ręką jak weteran podobne zasługi zapach zmęczenia podobno jest męski a jak pachnie kobieta relaksem? nosiły za nami torby gdy ręce zajęte metalową uprzężą karabinu w ciemnych strojach na ulicach sztuczna noc piękna jak bezsenność dziś razem zwariujemy

Jednak ktoś dostrzegł:) dziękuję za miłe słowa, które mnie zachęciły żeby popracowac jeszcze nad tym:) pozdrawiam serdecznie

wbrew pozorom wcale nie trudne, to nie tylko aluzja do wojen pozdrawiam serdecznie:)

aleja przegapionych szaroburych kotów z popalonymi łapami jak tu upadać na jednym włosku postawione a one wypadają oblicze przemijające to odbicie w lustrze co rano jesteśmy inni nieswoi zamykamy paszczę lew król zwierząt my królowie ziemi dinozaury nie myślały że ziemia należy do nich a wyginęły nas czeka więcej idźmy dalej skoro chcemy by każdy owoc był z cyjankiem z klapkami na oczach a afryka chodzi na boso włochy to też but nie równo wyrosły nasiona marki człowiek trudno utrzymac temperaturę pokojową nie tylko aluzja do wojen nie osądzam widziałem były trzy

no to dobrze:) się poprawię:) pozdrawiam serdecznie:)

oby:) pozdrawiam serdecznie:) oby oby nie zabrakło dzieciom brody(...hi) - taki mi się wers dziecięcej piosenki przypomniał; wzajemnie nie kojarzę:) może dlatego że nie byłem muzykalny:) pozdrawiam

dziękuję i niebezpośrednio pozdrawiam:)

oby:) pozdrawiam serdecznie:)

miałaś kilka wcieleń zatrzymany nad jednym rozgarniałem włosy miałaś ich tysiące jak każdy w naszym wieku wyśrodkowanym trafnym komplementem zmienię zasłony w wypowiedzenie policzki z drewna niemimiczne pachnące solą obcieram bawiąc sie w Dżepetta

Mam tak samo. Pozdrówki, Kovalu :) kasia więc odpiszę tak samo:) dobrze poprawię dziękuję i pozdrawiam

dzięki serdecznie:)

możliwe ale niech pozostaną otwarte, bardziej z zaskoczenia wtedy jest pozdrawiam serdecznie

nutka żalu za tym, co tak szybko minęło, tęsknota... bardzo ładny wiersz...i warsztatowo ok :) tylko popraw "niepotrzebne" serdecznie pozdrawiam i życzę rozmarzonych snów :)) już poprawione:) dziękuję i wzajemnie rozmarzonych:)

dobrze poprawię dziękuję i pozdrawiam

oj jak długo mnie nie było, ale cieszę się z powrotu. Pięknie, jeszcze piękniej. pozdrawiam serdecznie:)