Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bożena Tatara - Paszko

Użytkownicy
  • Postów

    2 154
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Bożena Tatara - Paszko

  1. a to coś ode mnie: Zastopowane matem na polach pionki, pośród hebanowych figurek w zakłamanych ramionach potwora zawikłanych przez niego regułek. Niechciane także w narzuconych pozach ani tańczące jak każe menuet. Przebierający w wiolinowych kluczach pod którymi diaboliczny sekret. Próbowałam trochę wyrównać wiersz. Nie gram w szachy ale wydaje mi się prawdopodobnym że jeśli pośród hebanu to zastopowana została biel. przebierający w wiolinowych kluczach pod którymi trzyma diabolicznie doprawiony sekret. - jak coś jest pod kluczem to że trzymany rozumie się samo przez się. Gdybyś wyrównała do dwunastu jak w pierwszym wersie, byłoby super. Pozdrawiam.
  2. A to jest trochę za mało poetyckie. ;) Reszta może być.
  3. bo sierpnie często noc mają chłodną, arktyczne na myśl przywodzą niebo łącząc pospołu miłość do chłodu i przytulania słodziutkie ciepło ;) Ładny wiersz, podoba się. Pozdrawiam :)
  4. Tekst powinien był trafić do warsztatu, wygląda trochę jakby był komputerowym przekładem jakiejś piosenki obcojęzycznej :) Zabłąkał się tutaj rym i no i za bardzo go przegadałeś. Popracuj nad tekstem bo moim zdaniem warto. Oczyściłam go odrobinę z nadmiaru słów, ale nadal jest surowcem do dopracowania. To tylko przykład, może porównaj co wyrzuciłam z tekstu i spróbuj jeszcze raz przekazać zawartą w nim treść najniezbędniejszymi słowami. Odeszła daleko stąd, poza zmysłów granice, a ja trwam przy marmurowym pomniku, gdzie tylu pochowano Odysów. Deszcz pada jakby niebo płakało a ja wciąż trwam niewzruszony poszukując w pamięci chwil, uśmiechów i pocałunków, róż i tulipanów, wszystkiego co po niej zostało, chcę iść za nią, ale jeszcze nie nadszedł mój czas, wiem że się jeszcze się spotkamy, tam gdzie dusze tańczą, wśród chmur, w oceanie światła i radości. Powodzenia!
  5. Chyba usunęłabym "tym". Jak by nie było innego nie znamy a jak jest na innym czy innych światach raczej się nie dowiemy, przynajmniej tak długo jak długo nie nadejdzie nasz czas, zatem "po wielkim nieczułym świecie" w zupełności wystarczy :) Że to ten rozumie się samo przez się :) Myślę, że jestem człowiekiem małym, który ulega myślom nietrwałym i który błądzi jak małe dziecię, po wielkim nieczułym świecie. Podoba mi się miniaturka :)
  6. Jak poczytasz kilka postów wstecz to dojdziesz, no chyba że skasujesz wątek jak niektóre poprzednie :))) P.S. Uśmiech nie oznacza że pochwalam kasowanie niewygodnych, demaskatorskich wpisów.
  7. Może jak wrócę z UK, to będę mądrzejsza i wrócimy do tematu - Polak za granicą ;)
  8. Pozwolę się z Tobą nie zgodzić Joasiu :) Mówi się o nas, że każdy Polak jest prawnikiem albo każdy Polak jest lekarzem a tak w ogóle to zna się na wszystkim. Prawdą też jest że gdzie dwu Polaków tam trzy zdania :) Z taką opinią o nas rzeczywiście zetknęłam się będąc za granicą właśnie. Nie słyszałam by mówiono że jesteśmy gburami wręcz przeciwnie dla Wochów na przykład Polak jest szarmancki i generalnie uważają nas za dobrze wychowanych. Dlaczego inaczej jest na własnym podwórku tego nijak zrozumieć nie potrafię. Chyba że wszyscy szarmanccy i dobrze ułożeni wyemigrowali ;) Tak czy inaczej - miłego popołudnia :)
  9. Nie wypada mi nic innego jak uwierzyć ;) Dziękuję i odpozdrawaim ciepło :)
  10. Twój wiersz układa mi się w historię ... Ich dwoje, początek zwyczajny coraz więcej dopowiedzeń nie do przekazania z ust do ust. Niezwyczajne słowa bledną, bywa że niezauważone spadają i ranią. Zwykła historia ale ładnie przekazana. Lubię :)
  11. Jest różnica pomiędzy atakiem ad personam a opisem sytuacji. Tyle w temacie cytaty.
  12. No cóż... do tego co napisałam wcześniej dorzucę tylko tyle, że są tu równi i równiejsi. Na ten przykład - nie najwyższych lotów żart psiapsiólki ujdzie, ba zdobędzie poklask ale innym wara do nas... najsubtelniejszy zostanie skrytykowany niemożebnie. Stąd zapewne utarczki . Co dla jednych jest analizą innym nazywa się darciem pierza, wyrywaniem flaków etc... Teoretycznie można porozmawiać pod wierszem o wszystkim ale nie wszystkim wolno i stąd jak widzę Joasiu jest jak jest, choć to bardzo przykre.
  13. Całkowicie się z Tobą zgadzam Joasiu. Nie mogę tylko zrozumieć w imię czego te awantury są prowokowane. Ostatnio dochodzę coraz częściej do wniosku że to już nie jest Polski Portal Literacki ale Prywatne Podwórko Lumpów - żeby klasie jarmarcznej dorównać...
  14. Prawdziwy z Ciebie Skakespeare , a te literki to tak dla odwrócenia uwagi jak mniemam :) CXLIX. Rzeczesz, że Ciebie, sroga, nie miłuję, Kiedy dla Ciebie sam z sobą wojuję? O Tobie myślę, gdy zapomnę świata, Dla Ciebie w swego zmieniłem się kata. Kto Cię niecierpi, nie ma mej przyjaźni; Czyż wzgląd okażę, którym jesteś gniewną? A gdy mną gardzisz, czyż nie mszczę się raźniej, Na sobie samym, mą żałością rzewną? Jakież tak w sobie sam cenię zasługi, Bym ich nie oddał na Twoje usługi? Wszystkie me dobro sławi Twoje braki, Posłusznie czeka na Twych oczu znaki.  Nienawidź, miła; wiem, co myśl Twa toczy:  Kochasz widzących, ja mam ślepe oczy.
  15. Zderzenie marzeń z rzeczywistością zawsze sprawia ból, zwłaszcza kiedy nie jest im po drodze. Puenta podoba mi się najbardziej. Pozdrawiam :)
  16. A to serducho za nieustające pozdrowieństwa :) Podoba mi się ten zwrot :)
  17. A to oświadczyny czy pobożne życzenia PL-a ? :)
  18. Czego Tobie, sobie i innym życzę. A poza tym - byłam , czytałam, lubię . Pozdrawiam :) P.S. Jacek ma rację - czytanie wierszy na głos pozwala wyłowić łamiący się rytm.
  19. Niby kilka słów a jednak potrafię sobie wyobrazić mały domek z wielopokoleniową rodziną gdzie wyścig szczurów nie jest w stanie zburzyć panującej harmonii, o której dziś mało kto pamięta a liczni nawet sobie tego wyobrazić, z wielu powodów, nie potrafią. Dla mnie to wiersz o właściwym porządku rzeczy. Pozdrawiam ciepło :)
  20. I racja stoi przy tobie i trochę się z nią nie godzę... pies z własnej woli nie szczeka pilnuje przy czyjej nodze żyć mu wygodniej, więc pana broni do upadłego nie rozumiejąc ni trochę że racja nie jest jego. Przegnać należy więc ze psem i pana co rozumem malutkim nie zdolny pojąc że racji nie można sobie kupić za złoto, tym bardziej za srebro ni aplauz marionetek które ciągnięte za sznurki jak pies swemu panu są wierne.
  21. Gdyż, iż i ponieważ - unikałabym w poezji :) Wierszyk, moim zdaniem powinien trafić do warsztatu. Coś w nim jest i szkoda byłoby nie podrasować :) Na przykład tak: Stoję wśród marmurowych wrót cisza mą towarzyszką. Pojawiający się krzyk zalewa falą niepokoju... Ludzie to jeszcze czy już ich cienie tylko? Wśród wielu sam trwam w oczekiwaniu. Dokąd prowadzą wrota? - ta wiedza dana mi będzie niebawem. Pozdrawiam ciepło :)
  22. Bardzo mi się podoba Twój wiersz. Zostawiam serducho :) Pozdrawiam :)
  23. Tylko to mi nie pasuje ;) Poza tym mogę śmiało powiedzieć, że z takim PL-em jest mi po drodze. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...