Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kall

Użytkownicy
  • Postów

    1 337
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kall

  1. dziękuję Julio :) cóż... requiem dawno temu to gościło, tym razem atakowało ze zdwojoną siłą :) Pozdrawiam Kalina
  2. czytając takie słowa, człowiekowi jest bardzo ciepło - i na sercu i wogóle :) dziękuję Julio... Pozdrawiam Kalina
  3. konkurencja? :) swoją drogą, wiersz jako-taki dobry... dlaczego jest na forum, skoro masz już o nim zdanie od "znajomego poety"? :) Pozdrawiam Kalina
  4. wiersz bardzo. urzeka :) prostota wśrod patosu jest niczym miód. mniam do ulubionych marsz! :) Pozdrawiam Kalina
  5. . Kochana Aniu... na początku dziękuję Ci bardzo serdecznie za poświęcenie mi chwili (a raczej mojemu utworowi). Nie mam pomysłu na zmianę wersyfikacji ostatniej strofy - zostawię tqk jak jest. Dlatego też nie mogę zmienić "pielgrzymując" na "pielgrzymuję", gdyż wtedy gryzłoby się to z "maluję" i dało tym samym niezbyt piękny efekt. Chyba, ze sama masz jakiś pomysł... Pozdrawiam Kalina
  6. Pansy, zachęcam do odwiedzania i miasta i wiersza :) zauważyłam, że w wypowiedzi wdarł się malutki (czy taki malutki? :)) chochlik. podkreślam, iż jestem rodowitą włocławianką i wiersz jest o wŁocławskich bulwarach. proszę o minimalnie większą uwagę :) Pozdrawiam Kalina
  7. jak Niobe cierpię - spadam za Dedalem marzeniem nakarmiona napojona żalem
  8. wędrówką po codzienności zatajam wspomnienia rzeczywiście - jest wiosna wiosna milczenia
  9. ten fragment zdecydowanie najlepszy (moim skromnym zdaniem oczywiście :) wiersz godny uwagi, duży plus, wędruje do ulubionych i ten tytuł.... :) Pozdrawiam Kalina
  10. nie wiem do końca, czy można to nazwać wierszem... brak połączenia pomiędzy strofami. widać, iż prawdy, które tu głosisz, mają dla Ciebie szczególną wartość... podoba mi się strofa o ludziach i o pustce... gorzej z życiem. tam szczególnie coś zgrzyta. mam mieszane uczucia. Pozdrawiam Kalina
  11. cóż... w każdym bądź razie bardzo dziękuję i jest mi bardzo miło :)) Pozdrawiam Kalina
  12. samo zło - ironia czy pochwała?? :) Pozdrawiam Kalina
  13. Hmm, może roz - poznanie swojego smutku i nie tylko smutku, jak największej ilości aspektów siebie, swoich wewnętrznych - wydawałoby się - oczywistości do czegoś doprowadzi. Ja w to nie wątpię. cóż... chyba życie człowieka wiąże się ze smutkiem. im wcześniej go polubimy - tym lepiej dla nas. niektórym nawet ze smutkiem do twarzy :) a jeśli takie mają być Aniu twoje smutne wiersze - będę samolubna - smutaj się całymi dniami :D Pozdrawiam Kalina
  14. dziękuję Arku... na prawdę bardzo mnie cieszą takie słowa :) Pozdrawiam z rana Kalina
  15. nagrodą "ślad" jest również dla mnie - tak jak i ten wiersz - mogę czytać naprawdę wspaniałą poezję :) Pozdrawiam serdecznie Kalina
  16. wiesz Aniu co jest najlepsze w tym wszystkim?? :) czytając twój wiersz od razu skojarzyłam Cię z utworem "ślad", który jest po prostu genialny... masz niesamowicie sympatyczny styl i każdy twój tekst aż kipi od mądrych przesłań Pozdrawiam Kalina
  17. Nie zawsze zostawiam ślad=komentarz, ale zawsze Cię czytam aaale zrobiło mi się miło :) dziękuję bardzo :) Pozdrawiam Kalina
  18. dziękuję Izo za wizytę :) swych - swoich : bitwa trwa, jutro ogłoszę światu jej wyniki codzienność zdecydowanie lepiej wypada na tle rzeczywistości bardzo mi miło, iż poświęciłaś chwilkę na przeczytanie mojego wierszyka ;) Pozdrawiam Kalina
  19. bardzo na tak :)) tylko tyle powiem - jestem zauroczona (znowu... ;) twoje wiersze są bardzo bądre, przemyślane aaach gratuluje Pozdrawiam Kalina
  20. witam wszystkich :)) tak tak, wiem... już raz opisywałam włocławskie bulwary. i Agata także to uczyniła... ale cóż ja na to poradzę, iż miejsce to kryję w sobie niesamowitą magię. przecież tam na człowieka spływa natchnienie samo... mam nadzieję, ze wybaczycie mi monotematyczność Pozdrawiam włocławsko Kalina
  21. są miejsca gdzie nawet łabędzie przemawiają marzeniem finezyjnie uczą mnie na nowo bieli swych skrzydeł nie zjadają chleba zaspokoiły głód wrażliwością i tak uroczo zapominając o bożkach codzienności chyba niepotrzebnie zabrałam dzisiaj pielgrzymując korytarzami pamięci maluję obraz kolorami włocławskich bulwarów
  22. witam wszystkich :) muszę powiedzieć, ze nie było mnie przez dwa dni na forum. dzisiaj zaglądam i oczom nie wierzę ;)) Saro : skoro potrafię sprawić, iż się uśmiechniesz, to czuję się spełniona ;) Agnes : już poprawiam :) bardzo się cieszę, ze Ci się podoba :) Izo : ach... po takich słowach nie będę mogła w nocy spać ;)) Arku : ciepłe pozdrowienia przyjęte. wraz ze szczęściem, iż zdołałam wplasować się w twój gust ;)) Lucy : racja. śpiący człowiek jest idealnym obrazem niewinności i kryjącej się poezji. bardzo mi miło, iż ujrzałaś to w moim uwtorze Michale : taki własnie miałam zamysł... miło, iż zdołałeś go zauważyć ;) starałam sie uciec od sztuczności... poetyckim zaśnięciem w ostatnim wersie chciałam wprowadzić klamrę zamkniętą. :) jeszcze raz wszystkim dziękuję za wizytę :)) Pozdrawiam Kalina
  23. dziękuję bardzo za wizytę :) espeno - cieszę się, że trafiłam w twój gust samo zło - cóż, będę się starała następnym razem "napisać coś lepiej" :) pozdrawiam wieczorowo Kalina
  24. hehe :)) popieram zdanie Samo zło - wiersz chyba niezbyt, aczkolwiek kabaret kabaret... :) Pozdrawiam Kalina
  25. poetycko staram się zasnąć wśród lirycznych dwuwersów przygotowuję sobie posłanie choć wieczór bardzo wczesny zauroczona rymem delikatnie maluję papier sennością zanim dzień mój przejdzie w najpiękniejszą metaforę jeszcze raz pocałuj zacałuj nim zasnę poetycko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...