Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kall

Użytkownicy
  • Postów

    1 337
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kall

  1. moja krytyka jest bardzo konstruktywna - nie odpowiadają mi robaki w wierszu, gdyż w połączeniu z użytym tu patosem są wręcz niemożliwe do odczytania. jednym słowem - nie godzi się mieszanie stylów. za mało argumentów? pozdrawiam k.
  2. i nie bój się o moje serce - jest w bardzo dobrej formie - zapewniam :) pzdr k.
  3. nie przyjmujemy krytyki? hmm... niedobrze. zatem dlaczego umieszczasz wiersz na forum (ba! - w warsztacie) ?
  4. nie pasują - zdecydowanie nie pasują tutaj robaki... zmień na coś bardziej poetyckiego pozdrawiam k.
  5. Kubo : jesteś mężczyzną, więc melodramatyczny charakter wiersza nie powinien cię ruszać... aczkolwiek jedno, jedyne stracenie nie wprowadza chyba aż takiego roztkliwiania - wręcz delikatnie porusza (mam nadzieję :) Arku : dziękuję. miło mi, iż wstąpiłam w obszary, które lubisz :-) z pozdrowieniami k.
  6. grunt to umieć przedstawić własny zamysł :) pozdrawiam Kalina
  7. drewniane paluszki - bardzo mi miło. tak właśnie miało być - delikatnie, aczkolwiek nie pretensjonalnie. to ja dziękuję - za wizytę i komentarz pozdrawiam kall
  8. lubię ciebie czytać. naprawdę :-) każdy twój wiersz ma w sobie nutkę tego, czego oczekuję w poezji walczę z kurtyną czasu o imię lub chociażby kolor oczu gratuluję :) pzdr k.
  9. wspaniale Stasiu dziękuję po stokroć :) a co sądzisz o wierszu? pozdrawiam K.
  10. jay jay - czytasz w myślach :) na szczęście takie wieszchołki złości mają to do siebie, że można z nich szybko zejść i podziwiać z dystansu - nie wyglądają wtedy tak źle a plus zabieram ze sobą (i nikomu nie oddaje - takie ze mnie zachłanne stworzenie ;) pzdr k.
  11. zewnętrzne skorupy - masz rację, można wcisnąć coś bardziej poetyckieg. przemyślę to stracenie - chciałam trochę podramatyzować... gdy człowiek wyznaje swoje grzechy nigdy nie jest pewny kary. wprowadzając ten wyraz, czytelnik powinien odczuć (w moim przekonaniu) litość do podmiotu lirycznego pozdrawiam k.
  12. za daleko odbiegłam od planów ziemskiej codzienności pragnąc być swoim własnym palcem Bożym zbyt uczciwie poddawałam się pasjom poznawania - świat przecież to nie tylko kolorowa mozaika i chyba chciałam koniecznie ujrzeć rosnące płonne nadzieje - symbol ludzkości stracenie? Kyrie eleison
  13. Jay Jay - dziękuję za miłe słowo. cóż... mam nadzieję, że nic nie zabłądziło ;) pzdr k.
  14. Pansy - bardziej magicznie... nie wiem. starałam się w sumie nie czarować tak bardzo słowem... gdzie proponujesz jakieś zmiany? pozdrawiam (i dziękuję za deszcz;) kall
  15. dziękuję pięknie ;) pzdr
  16. always born : dziękuję za dobre słowo ;) zawsze człowiekowi milej na duszy... kasia : miło mi bardzo... skoro nie jest źle, to chyba mam powód do radości ;) samo zło : cóż... o gustach się nie dyskutuje :) izo : tak właśnie miało być - skromne, delikatne, ze swoistym urokiem. dziękuję za wizytę pozdrawiam k.
  17. martw się o uczucie dwuznaczność : ja mam się martwić o uczucie, czy uczucie ma się martwić samo? :) poza tym sympatycznie. ma swój klimat. tylko czemu tak krótko?... ;) pozdrawiam k.
  18. dziękuję Arku... stokrotki przemyślę, masz jakieś propozycje? Pozdrawiam k.
  19. nie, no dzisiaj jakaś inwazja prozy na wysokim poziomie w tym P - forum ;) 51fu - pisz mi tak więcej. nic dodać, nic ująć. łódzkość b. dobra. coraz trudniej jednym słowem się wyrazić a zdania są podzielone fragment ten mnie po prostu urzeka. jestem jak najbardziej na tak pozdrawiam k.
  20. kojarzy mi się Miłosz i "Piosenka o końcu świata". czytało się świetnie. naprawdę mnie zaciekawiłeś:) jestem pod wielkim wrażeniem. malowniczo, że ho! ;) dużo słów, a wiersz nie przegadany. tak trzeba umieć talent polonisty? :) Pozdrawiam Kalina
  21. oczekuję małego rozwinięcia :) utwór ciekawy, sen i wicie - jak najbardziej. tylko - jak to rzekł wcześniej Wiktor - mało czasu dajesz czytelnikowi na analizę. czyżbyś był taki tyranem i kazał upajać się tylko zapachem? :) Pozdrawiam Kalina ps. koci mix jak najbardziej :)
  22. wiersz wywiera wrażenie. ogromny ładunek emocjonalny w każdej strofie jak najbardziej widoczny. żal tak młodej osoby (jakby nie patrzeć - w moim wieku). czasem jednak mam wrażenie "przesytu". twoje wiersze, Jay Jay, charakteryzują się bogatym słownictwem, ciekawymi metaforami... próbujesz czytelnika zszokować. udaje się to, oczywiście, ale czy zawsze jest konieczne? Pozdrawiam i zabieram do ulubionych Kalina
  23. wiersz powstać musiał. to taki wewnętrzny przymus... temat może i oklepany, jednakże starałam pisać jak najbardziej "od siebie". wielkie dzięki dla Romana Bezeta i Alter Net za pomoc w warsztacie. Pozdrawiam Kalina
  24. dla przyjaciela nie warto pytać o drogę; impuls najlepszym doradcą poznanie wymaga odwagi- z uśmiechem kwitną stokrotki wokół nas tańczą radości w sukniach utkanych z marzeń nie przepraszaj - nie musisz i tak Ci zawsze wybaczę
  25. proszę jeszcze tylko o tytuł... :) pozdrawiam Kalina
×
×
  • Dodaj nową pozycję...