kall

spróbuj zebrać stasiu w całość... pzdr k.

oj oj zarzuciłaś pytaniami na koniec Stasiu... aż zaczęłam wątpić ;) ogólnie wiersz widzi się, aczkolwiek nie jest najlepszy... stać cię,kochana, na więcej ;) pozdrawiam k.

och, poważnie już rozmawiać nie będziemy ;) zatem żegnam pana i dziękuję autorce za temat będący - notabene - podłożem ciekawej wymiany zdań

dla mnie Matrix nie był kiczem. bo nie jest to na pewno film pod publikę. może 2 i 3 część tak - pierwsza napewno nie. w muzyce wyróżniłabym the Queen - inność + pomysłowość. no i dali zaczątek czegoś. muzykalności ;)

no a poza tym Autorka sama zauważyła, że przewaznie to ci najbliźsi okazują się skurwielami... tak tak - nawiązanie do wiersza, bo nam MOD zamknie dyskusję ;) a co do mamuś - tych lepszych i gorszych cóż, każda matka chce mieć dziecko tylko dla siebie. taka jest podobno miłość. ale - wydaje mi się - tym spracowanym kobietom chodzi głównie o dobro dzieci, ich kontakt z innymi. jak wiemy, tyle w dzisiejszych czasach gwałtów, porwań, morderstw. co do zamysłu autorki. racja. nierzadko bliźni są dla nas jak obcy. ale czy to nie oni uczą nas miłości? wszak nie wszystkie dusze są takie same (znów przechodzimy do generalizacji - heh...) :)

czyli uważasz, Klaudiuszu, że cała sztuka, kultura, kinematografia jedt kiczem, bo otwarta na gusta ludzkie i dla nich stworzona? :> każdemu artyście chodzi chyba o duże zainteresowanie jego dziełem - to jego praca, pieniądze, sława... pozdrawiam k.

może z innej beczki : 'bez-złudzenie'

arku - mały czy duży - plus to plus - zabieram ze sobą a co! i mały się przyda ;) pozdrawiam kall

obcy czasem gorszy niźli wróg - ciężko generalizować, ludzie różni jak nie wiem co, do jednego worka lepiej nie wkładać. ale mi i tak mamusia powtarza - nie idź za obcymi :p

pierwsza strofa zdecydowanie do zmiany - nie współgra budowa w ostatniej ją, jej - razi :/ Teraz to już nie jest pierś Naszej Matki Polki Tylko dziura głęboka Do czyjeś kieszonki interesujące. ogólnie plusowo za umiejętne wykorzystanie aspektów politycznych w lirycznym świecie kall.

ostry tekst. mało słów - wiele treści. dosłowności. może zbyt wiele?... żyletka mi tutaj nie pasuje - proponuję delikatnie przemienić... ogólnie jednak plussss pozdrawiam k.

bardzo sympatyczne, aczkolwiek mam kilka 'ale' (kobiety zazwyczaj są bardzo 'czepliwe' ;) - w pierwszej strofie drażni cięcie w wersowaniu [ostatnio lubuję się w dłuższych utworach, dlatego ten kontrast razi] - sięsienie w 1/2 strofie - zrezygnowałabym z podwójnych myślników to chyba wszystko. mimo w/w się podoba pozdrawiam k.

proponuję do warsztatu. wiersza z powtórzeniami zazwyczaj się na forum nie podobają; proponuję omijać lub czynić je 'zręczniej' ;) pozdrawiam k.

trzecia powiadasz... trzeba nad nią popracować. może jakiś pomysł na zmianę? cóż, dziękuję za wizytę ;) pozdrawiam k.

nie wiem sama - kolejny raz próbuję tu sił. jak wiadomo - wszystkiego w życiu trzeba skosztować. powiedzcie mi, co tu jest źle, co powinnam poprawić, jak zapisać i w ogóle. wdzięczna za każdą pomoc kall

zbyt krótka wieczność w wazonie z obietnicą więdną kaczeńce

dlatego trzeba wierzyć obcym :) biedne dzieci, gdy chowane w takim przeświadczeniu ;) przypomina trochę... nie wiem co. ale coś niezbyt ciekawego. proponuję zlikwidować pierwszy i ostatni wers. wykrzykniki do kosza ;) dobrej nocy życzę kall

trochę zbyt czasownikowy. ogólnie ciekawie pozdrawiam k.

denerwuje zapis, aczkolwiek forma smakowita. lekkostrawne, akurat na dobranoc ;) pozdrawiam k.

czyli sądzisz, ze i ty jesteś kiczowaty, czy może znajdujesz dla siebie miejsce w jednoprocentowej elicie? :) kiczowate powroty z przeszłości. Kombi. koczowata polska muzyka. w/w, gwiazdy programu IDOL kiczowate lata 60te kiczowate lata 70te kiczowate lata 80te kiczowate lata 90te proponuję wystawę kiczu w którymś warszawskim muzeum pozdrawiam k.

dziękuję. realistycznie - mam nadzieję pozytywnie ;) pozdrawiam k.

wzrok- słodki morderca ucieka przed tym - co nadchodzi zapach - wonnej nostalgii budzi wczorajsze kwiaty powieki drżą - nie - kobieta

witam wszystkich po krótkiej przerwie :-) napisane na skrzyżowaniu w samochodzie. widok biednych dzieci proszących o pomoc. ulice naszego kraju. i obojętność. nie rozumiemy siebie - więc jak mamy rozumieć potrzeby innych pozdrawiam (mimo wszystko z wakacyjnym uśmiechem) kall

Niedaleko od rzeki w Bielsko-Białej powstały trzy tomiki - owoce doby całej gdzie emeryci stare pryki pisali śmieszne limeryki a nie brakowało im rymów i puenty małej ;)

cóż, nie wiedziałam, ze mam tylu rówieśników ;) 3 dni młodsza od Nieśmiertelnego, godzinowo zaś 5 minut starsza od Jay Jaya ;) inaczej : 7.01.1988, 18:05 pzdr Kalina