
kasiaballou
Użytkownicy-
Postów
3 622 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kasiaballou
-
Witaj, Nata :) nic odkrywczego nie powiem, poza tym, że zapulsowało. nie wiem czy "kroplami" jest konieczne. poczytałam z przyjemnością. pozdrawiam :) kasia.
-
części rowerowe
kasiaballou odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a mnie rozśmiesza, że kołujesz tu, jak adwokat diabła, warto? :D! warto:P tak - widzę - proszę się nie krępować - proszę pedałować dalej - nie najeżdżając na paluszki innym Czytaczom - szerokiej dróżki... ;) -
części rowerowe
kasiaballou odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Poprzednio ne zauważyłam Twojego wpisu, a teraz wywalam oczy o_O Fajnie dywagujesz, jeszcze fajniej szufladkujesz i upraszczasz. Drogi Almare, Twój post, to nic innego, jak murowane argumenty na moją korzyść. Hitler miał silne zaplecze w środowisku, jak to nazwałeś "prawdziwych faszystów", co nie umniejsza jego nazizmu własnego. "Nadludzie", jeśli chcesz wiedzieć, tak, jak każda inna grupa społeczna, mieli w swoich szeregach i homoseksualistów i wielbicieli wyrafinowanej sodomii. Co nie zmienia faktu, że nie te cechy ich osobowości ściągnęły tragedię wojny, holocaust ( a przecież Hitler miał korzenie semickie) czy powojenną ideowo - polityczną okupację Europy. Dlatego Twoje tłumaczenie jest śmieszne. Natomiast słowa z bolda sugerują, że wszystko przez "pedały", czyli winy upatrujesz w orientacji seksualnej. Z tym zgodzić się nie mogę, bowiem w Trzeciej Rzeszy i heteroseksualiści z liczną rodziną byli potworami - przykład Goebbelsa i jego czarnej Magdusi .Argumentacja nietrafiona, a nawet chybiona bardzo. Idąc dalej tokiem Twojego rozumowania - każdy gej jest nazistą z przypisu, z przyporządkowania. To śmieszne i mnie "tak nie wychodzi" w odróżnieniu do Ciebie."To ludzie ludzim zgotowali taki los", a nie homoseksualizm, niestety. pozdrawiam kasia. p.s. Irytujesz mnie tym j.w. i tym, że teraz wychodzę na obrońcę "kochających inaczej". Na tym forum już nieraz robiono ze mnie dziwoląga, mam nadzieję, że nikt nie zacznie podejrzewać, że kasiaballou jest też z tych "innych" - otóż nie jestem, co nie zmienia faktu, że rasizmowi, szowinizmowi, seksizmowi i wszelkim innym formom tendencyjnych dyskryminacji mówę kategoryczne - NIE. -
części rowerowe
kasiaballou odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a mnie rozśmiesza, że kołujesz tu, jak adwokat diabła, warto? :D! w tej sytuacji autor zachęca wszystkich do dalszych komentarzy pozdrawiam Jacek Jacek, to nie ma sensu. Dałeś nam, Czytaczom możliwość dyskusji, przedstawienia swoich odczuć, a przy okazji i poglądów. Mnie to wystarcza, a nawet jestem wdzięczna i cieszy, że ludzie podejmują dyskusję. Myślę, że atmosfera była dość żywiołowa, ale też poprawna, a nawet luzacka, dowcipna. Generalnie na tym bym poprzestała - natomiast nie podoba mi się, że Ktoś próbuję tę atmosferę, przykisić, podfermentować, bo w tej chwili chyba tylko o to chodzi- żeby się łapać za słówka, szczypać po dupskach dla samego szczypania - i mnie to już nie bawi, a śmieszy, nie mobilizuje do dyskusji, a zniechęca. Nie lubię lania wody po próżnicy, burz w szklance wody, czy ugrywania dla siebie czegoś tam, może zaistnienia na skróty na popytnym/apetycznym/komercyjnym temacie - tyle. pozdrówki :) kasia. -
Kształt nieba II
kasiaballou odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ale proporczyk :D! cały we frendzelkach osobliwości językowych i metaforycznych i tak sobie dynda na cienkiej plecionce histerio_historiologicznej, no i ten "refren", te rymy, te motta i przypisy... ach! pieNKny manifeścik ;) zdrówka kasia. -
części rowerowe
kasiaballou odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No więc o jakiejże dewiacji tu mowa w związku z pedałami i paradą równości??? Wyjaśnisz mi, z czym Tobie się to kojarzy? Naprawdę z dbaniem o rowerek?! Wiesz co? Wkurza mnie teraz to, że usiłujesz zrobić z nas obu wariatki! a mnie rozśmiesza,że dajesz się tak podpuszczać, warto? a mnie rozśmiesza, że kołujesz tu, jak adwokat diabła, warto? :D! -
zbuduj arkę na budulec wystarczą sny z balsy i hebanu kiedy to wszystko zaleje nagły szlag nie zabierzemy nikogo ja i ty żebyś tylko znów nie stchórzył a popłyniemy tak to widzę - podoba mi się Twój wiersz, pozdrawiam :) kasia
-
po tej czaderskiej joasi_kasi_julce zawyżona poprzeczka - mniej "nitujące", co nie zmienia faktu, że się płynie; tylko pytanie - gdzie? po co? i dlaczego? a peel dewiant licowany - poukładany w skoroszycie i szablonach, z pozycją - ci najgorsi - wnioskuję po boldzie - i teraz ja mam pytanko: daleko odjechałam z tym ero.mitomanem.pracoholicznym ??? pozdrawiam kasia. jak ktoś kiedyś zauważył 'pan hiperbola' to współczesny 'pan cogito' a raczej jego karykatura - ot, zgodna z prądem naszych czasów ;-) pozdrawiam zatem proszę pozdrowić tego Kogoś - dzięki Niemu zasnę spokojnie, czego i Autorce życzę - a wracam, bo chcę, bo się nie daje się ominąć :P spokojnej, zaklętej w Lunie ;) kasia.
-
po tej czaderskiej joasi_kasi_julce zawyżona poprzeczka - mniej "nitujące", co nie zmienia faktu, że się płynie; tylko pytanie - gdzie? po co? i dlaczego? a peel dewiant licowany - poukładany w skoroszycie i szablonach, z pozycją - ci najgorsi - wnioskuję po boldzie - i teraz ja mam pytanko: daleko odjechałam z tym ero.mitomanem.pracoholicznym ??? pozdrawiam kasia.
-
Współczesność
kasiaballou odpowiedział(a) na Mr._Żubr utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
...wa - znowu mam problema ze skojarzeniem - się mi przypiął Hołdys z Autobiografią i puścić nie chce - się nie mogę o_trzepnąć ..;) w tej sytuacji - byłam, czytałam, mam pypcia na zwojach i się "obiektywnie" wypowiedzieć niestety -nie mogę ;) ale może o to w tym chodzi? pi(E)wnie ----> Żubrze kasia. -
współczesna Julia
kasiaballou odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
coś_tam przestawiłam/przycięłam j.w. - całość niezła :) pozdry_kasia. -
Portret z landszaftem w tle
kasiaballou odpowiedział(a) na Jan Neck utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to boldem bym outowała - ładnie jest, ładnie wyszło - z tytułem włącznie :) pozdrawiam kasia. -
Karnawał
kasiaballou odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a to w porząsiu masz :) - poza uwagą o przemalowywaniu sensu - bo ja mam uczulenie na bezsens i jego siłowe przeforsowywanie, skoro już bez sensu namalowane zostało, a później dochodzi do kuriozalnych retuszy - i tym sposobem karykatura gotowa ;)) 'Sens' jest powodem wielu kłótni. Jeżeli Ty go tutaj nie zauważasz, ok. Fajnie, że wpadłaś, poczytałaś. Może sobie weźmiesz zielone światełka. Nawet jak chce, to nie mogę pogodzić się ze społeczeństwem ;D zauważyłam sens i bezsens też. sensowne będzie jeśli rozepniesz spadochron nad poletkiem, a nie nad całym landem - a bezsens zniknie po zmianie aspołecznej kursywy, albo nie zniknie - Twoje morgi ;P nie możesz proponować światełek osobie, która uważa, że nie ma pustych ram - bywają martwe oczy :)) a ten brak zgody to przejściowa krótkowzroczność - do korekty - miło było - cześć :) -
Karnawał
kasiaballou odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
możesz się... rozwinąć? tak konkretnie poproszę, a "może za dużo wymagam"? Nie, nie wymagasz. Mogę to zrobić. Zauważyłem, że jeżeli coś nie pasuje Twoim gustom estetycznym , to często lubisz wyolbrzymiać, karykaturować, przemalowywać sens. Takie mam odczucie. :) a to w porząsiu masz :) - poza uwagą o przemalowywaniu sensu - bo ja mam uczulenie na bezsens i jego siłowe przeforsowywanie, skoro już bez sensu namalowane zostało, a później dochodzi do kuriozalnych retuszy - i tym sposobem karykatura gotowa ;)) -
Karnawał
kasiaballou odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
poeta to mim który zagląda pantomimie pod maski - w tej formie unikam odosobnienia - wspłóczestniczę i podglądam ;) w sumie niezły wiersz; ja bym zaakceptowała treść po zmianie kursywy na bardziej... uniwersalną i przystającą. nie czytając komentów, zwłaszcza Twoich, Marcin - całkiem udany. po komentach; nie wypierajmy się błota. współuczestniczymy w tej kalkofonii i tylko środek ciężkości mi się przesuwa - na bakier. rzecz w tym, żeby się nie dać zwariować, żeby zachować jakieś proporcje - co nie zmienia faktu, że nie chciałabym się jutro obudzić w świecie, gdzie po ulicach biegają przysiadziste babki z kudłatymi nogami i zapyziali faceci z uzębieniem w kość słoniową. albo "intelektualiści "z cynglami na plaster. myślę, że zamysł całkiem, całkiem, a i wykonanie poprawne - ino tak kursywa i tłumaczenia odautorskie dyskredytują - bo takiego zadania, jak założenie Autora i z takim wydźwiękiem/przesłaniem - w wierszu brak - co nie zmienia faktu, że msz na totalne przekreślenie sobie nie zasłużył. pozdrówki :) kasia Kasiu, jak zwykle masz manie wpadania w skrajności. Wiem, że to utopia, ale wolałbym, aby ludzie byli bardziej naturalni. Tylko tyle. Może za dużo wymagam. Pozdrawiam. możesz się... rozwinąć? tak konkretnie poproszę, a "może za dużo wymagam"? -
Karnawał
kasiaballou odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
poeta to mim który zagląda pantomimie pod maski - w tej formie unikam odosobnienia - wspłóczestniczę i podglądam ;) w sumie niezły wiersz; ja bym zaakceptowała treść po zmianie kursywy na bardziej... uniwersalną i przystającą. nie czytając komentów, zwłaszcza Twoich, Marcin - całkiem udany. po komentach; nie wypierajmy się błota. współuczestniczymy w tej kalkofonii i tylko środek ciężkości mi się przesuwa - na bakier. rzecz w tym, żeby się nie dać zwariować, żeby zachować jakieś proporcje - co nie zmienia faktu, że nie chciałabym się jutro obudzić w świecie, gdzie po ulicach biegają przysiadziste babki z kudłatymi nogami i zapyziali faceci z uzębieniem w kość słoniową. albo "intelektualiści "z cynglami na plaster. myślę, że zamysł całkiem, całkiem, a i wykonanie poprawne - ino tak kursywa i tłumaczenia odautorskie dyskredytują - bo takiego zadania, jak założenie Autora i z takim wydźwiękiem/przesłaniem - w wierszu brak - co nie zmienia faktu, że msz na totalne przekreślenie sobie nie zasłużył. pozdrówki :) kasia -
części rowerowe
kasiaballou odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nieee wiesz pisać mooożna lecz z większym ogróóódkiem kiszka ma smakooować a nie walić duuudkiem albo cynadeeerą a maaarka i klaaasa winny być domeeeną króla i golaaasa bum.cyk bum.cyk bum.cyk la la la - ALBO TAK : nie wiesz /e_wisz/ pisać można /o_żna/ lecz z większym ogródkiem /ó_dkim/ kiszka ma smakować /o_wać/ a nie walić dudkiem /u_dkim/ albo cynaderą /d_erom/ a marka i klasa /a_sa/ winny być domeną /me_nom/ króla i golasa /a_sa/ aj aj aj_la trzeba mieć stajla ;)) -
karygodna filantropia
kasiaballou odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
już u Krysi sieM ponapisywałam, względem dlaczego nie tego, no... ;)) - pozdrówki kasia :) -
karygodna filantropia
kasiaballou odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
??? - ja Cię proszę, Krysia - zrób coś z tym :D no, wiem i Ty znasz moje zakręcenie kudłate, ale co będzię, jak jest nas (kudłatych) więcej ? ;) tekst na poważnie, a to... no itd. lubię do Ciebie zaglądać :)) pozdrówki kasia. Edycja; a jeśli mi powiesz, że to tak specjalnie - i że tak było naprawdę z peelem - pomyślę, że ona prawie święta ;)) Kasiu, ech...jeszcze się śmieję, bo specjalnie chciałam wywołać różne (w tym i kudłate skojarzenia :):) bez intersu - bezinteresownie; jest takie powiedzenie: "nie miała w tym interesu" czyli zrobiła w odruchu miłosierdzia, bezinteresownie zwyczajnie mu pomogła:) nie, nie w łózku :):) ale jeśli ktoś tak skojarzy, to fajnie, że coś odkrył po swojemu :) a swoją drogą kto wie, może była święta, tego się nie dowiemy, to domena nieba :))) fajnie, że zajrzałaś :))) dziękuję pozdróweczki cieplutkie :-) Krysia Teraz to się dopiero porobiło ;)) Krysiu; czytam wiersz z tytułem - treść dosadna i jasna - i znam ten zwrot, jak również pojęcia filantropia, a nawet uczucie platoniczne, wiesz? :) Czytam i kojarzę, a za skojarzenia nie odpowiadam, skoro stoi, że nawet nie leży... ;) W tej formie pod wątpliwość cała "bezinteresowność', bo skoro ów "bez interesu", to mi się filantropia w posadach rozjeżdża. A nawet o jakiś żal/pretensję do owego się ociera, że on bezjajeczny jakiś... I tu się zgodzę, że się na kuchni skończyć musiało. Okaleczyłaś chOpa - wiednie/bezwiednie - chyba jednak wiednie, bo piszesz, że liczyłaś i na takie skojarzenie. I niech tak zostanie w sumie, skoro nikomu nie przeszkadza - a jak ten ów taka niewdzięczna trąba, to niech tak lata po wierszu :D! Ale wrażenie pozostało i ten wers wydaje mi się... paradny. pozdrawiam serdecznie i dziękuję za Twoją cierpliwość :)) - umuzykalnioną Fly też :) kasia. -
jednym słowem - nie, dwoma: strasznie nudne. i przeudziwnione - nie wyrobiłam się w limicie dwóch, ech...;) - słonka kasia. Jakiś słaby ten Twój kapiszon, liczyłam na coś więcej z Twojej strony. Zdejmij przysmażone gumofilce i spróbuj boso - nie będzie tak straszno, nudno i dziwnie ;) Burzy... zmysłów ;) :P :D Nie wypada mi do wykałaczki armaty wytaczać, więc znowu puknę baaardzo delikatnie... za te tawerniane odzywki należy ci się ban - jednak wiesz doskonale, że ja [u]( i tym też się różnimy )[/u] nikogo nie podpieprzam i nigdy nie donoszę - i wiedz też, że nie jesteś w stanie mnie obrazić - nie ty, jeśli w ogóle potrafisz wydedukować, a zaraz póżniej jakoś pojąć - co mam na myśli. i ile by cię nie kosztowało wysiłkowych załamek pod sufitką, żeby mnie zniechęcić - nadal będę twierdzić, że ten wiersz jest słaby; - tematycznie - rozczulanie się nad pięknem przyrody, drzewek, w obliczu urojeniowego wizjonerstwa - obrazów w korze - w czasie klicenia pseudoerotycznej nalewki z przesłodzonych wspominek. - kompozycyjnie - niezgrabne, rwane wersy, bez pomysłu, bez polotu - sygnaturki chaotycznych myśli, zbitych w kokon. - metaforycznie - stek udziwnień, kaleczących estetykę prostego słowa, komunikatywnego języka, który jest najpiękniejszy, najestetyczniejszy i najbardziej trudny do opanowania i okiełznania oryginalnymi metaforami. p.s. moje naturalistycznie - uniwersalne gumofilce pozdrawiają saloon'owe lakierki, na chińskiej zelówce.
-
karygodna filantropia
kasiaballou odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
??? - ja Cię proszę, Krysia - zrób coś z tym :D no, wiem i Ty znasz moje zakręcenie kudłate, ale co będzię, jak jest nas (kudłatych) więcej ? ;) tekst na poważnie, a to... no itd. lubię do Ciebie zaglądać :)) pozdrówki kasia. Edycja; a jeśli mi powiesz, że to tak specjalnie - i że tak było naprawdę z peelem - pomyślę, że ona prawie święta ;)) -
też czytałam. pozdrawiam kasia :)
-
Ciekawy - z "and_zabiegami" włącznie - mają swój kwaśny smaczek ;) pozdrawiam kasia.
-
:D! się wzruszyłam... orbitalnie... peel tetryczeje ;) - uuuu.śmiechy kasia
-
jednym słowem - nie, dwoma: strasznie nudne. i przeudziwnione - nie wyrobiłam się w limicie dwóch, ech...;) - słonka kasia.