Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan_Fei

Użytkownicy
  • Postów

    699
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pan_Fei

  1. nie miało być "ciasno na ciasto"? wiersz z gatunku „nie wiem, ale czuję” - podźreniczny ;) fajny i tyle. Pozdrawiam
  2. ten fragment jako tako błyskotliwy, dalej bardzo zwyczajnie, żeby nie powiedzieć kiczowato. A szkoda, bo ostatnia zwrotka na poziomie. Pozdrawiam serdecznie Fei
  3. hmmm… wiersz zastanawiający, moim zdaniem niczego zmieniać nie należy (może poza tytułem, bo mało intrygujący i jakiś taki bezpłciowy) podkreśliłbym jakoś „brzegi brzucha” bo ładne, a w moim akurat przypadku okazały się kluczem do interpretacji. Generalnie wiersz bardzo dobry- podoba się. Pozdrawiam serdecznie Fei
  4. Mam pytania (w ilości 3) 1) co sądzicie o tytule? nie wiem czy pasuje do ogólnej koncepcji tekstu 2) czy nie lepiej będzie zapisać wszystko bez odstępu w fragmencie "uśmiech trójzębny od gorszego boga tatuś nadlewa kwiatki na drugą stronę falbanki ma tylko bielizna" 3) i czy : "perspektywy w czerwoną wzdłuż torów" nie odstają zbytnio od reszty (chodzi o treść) Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc. Ps. Trzecie pytanie nie jest już aktualne:]
  5. perspektywy w czerwonej wzdłuż torów - rzucił kośćmi o beton roztargniony dwa oczka dla ulicy! uśmiech trójzębny od gorszego boga- tatuś nadlewa kwiatki na drugą stronę falbanki ma tylko bielizna wina? wysoko na półce
  6. kreatywność to podstawa panie Piaszczyk ;)
  7. Zastanawiam się, kto z Was należy do stowarzyszeń poetyckich. Jeśli tak, to gdzie, jak wyglądają wasze spotkania, jakie są ich zasady etc. Co sądzicie o idei spotkań młodych, niedoświadczonych z poetami po debiucie (pozytywy, negatywy). Liczę na kreatywność Fei
  8. Dzięki za poświęconą uwagę, nad wierszem rzeczywiście spędziłem dużo (wolnego;) czasu, dlatego zależy mi na tym, żeby w tym momencie nie zatrzymać się w martwym punkcie. Kiedy wstawiałem go do forum dla początkujących liczyłem, że jest zrozumiały, szczerze- byłem z niego zadowolony, teraz widzę, że najwyraźniej byłem w błędzie ;D Popracuję nad nim tu jeszcze troszkę (chyba, że pojawi się ktoś, kto mnie zrozumie ;), za jakąkolwiek pomoc (nadal;) z góry dziękuję. Pozdrawiam serdecznie Fei
  9. Wiersz trafia tu z forum dla początkujących. Ponoć jego forma jest wadliwa i „ciężko się czyta”. Chciałbym jeszcze nad nim popracować, dlatego będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie. Z góry dzięki Fei
  10. lata w kolorze khaki barwią się na niebiesko białe kafelki i ciepłe dłonie płaczącej z radości na zewnątrz świat zatacza się pod nogami dziecka uciekającego przed pszczołą ktoś przechodzi zbyt szybko ktoś kocha zbyt mocno rodzą się liście ten jeden ogłupiony kupuje kwiaty czekoladki w zielonym pudełku znowu kwiaty i zapas soków wieloowocowych dziecko płacze zbyt szybko liście spadają na ziemię on nie zobaczy swojego syna
  11. A więc tym bardziej dziwne jest Twoje podejście, bo Klaudiusz (którego popierasz) chciałby "przeciwstawić się fali panicznej tolerancji". pozdr. Fei Czym innym jest tolerancja, a czym innym podlizywanie się i bycie "na czasie". Dzisiaj taka tolerancja jest modna, modnie jest mieć przyjaciela homoseksualistę. Wg mnie to bzdura. Ja nie zaglądam nikomu do łóżka z kim śpi, jestem tylko przeciwny tego, co się teraz promuje. hehe, no to my się Arku zgadzamy, bardziej niż nam się wydaje (tylko, że dogadać się nie potrafimy ;). Ps. Zalecam skończyć ten wątek- Supay ma rację, autor wie już wszystko co wiedzieć powinien Pozdrawiam Fei
  12. póki co nie przerywa, kto wie może zbiera materiały do książki ;)
  13. A więc tym bardziej dziwne jest Twoje podejście, bo Klaudiusz (którego popierasz) chciałby "przeciwstawić się fali panicznej tolerancji". pozdr. Fei
  14. Arku piszesz, że żeby mieć własne, wyrobione zdanie na jakiś temat trzeba obracać się w kręgu osób, które oceniamy, następnie popierasz Klaudiusza w 100%, ale wątpię czy oboje kiedykolwiek mieliście do czynienia z omawianym problemem na tyle, żeby wyrażać tak radykalne opinie. Co jest normalne, a co nie, wiemy wszyscy, ale zalecałbym nie ograniczać swojego zdania tak bardzo tylko dlatego, że telewizja pęka w szwach od parad miłości i innych „takich”. Co do „mody na homoseksualizm”, to prawda- nagłaśnianie sytuacji społecznej „kochających inaczej” może denerwować, jednak domyślam się, ze w niemniejszym stopniu denerwuje ona „normalnych”, jak i tych, siedzących w temacie najgłębiej, modę tworzą media, które nagłaśniają wszystko do granic możliwości i to je raczej powinno się winić za taki a nie inny stan rzeczy. Ja osobiście staram się nie oceniać tych ludzi dlatego, że jeszcze nigdy nie miałem z nimi do czynienia. Rozbawiło mnie jedno- „normalna miłość”, „normalna przyjaźń”, czy przyjaźń nie jest przyjaźnią po prostu? a może jedna miłość jest gorsza od drugiej? Czy nienawiść wobec homoseksualistów to nienawiść normalna czy nienormalna? Klasyfikowanie uczuć w ten sposób jest śmieszne. Pozdrawiam Fei
  15. Masz rację su, chyba trochę przekombinowałem jeśli chodzi o ten wiersz, zostawię pierwotną wersję, a motyw z tonięciem być może wykorzystam w innym wierszu (bo fajny jest ;) Dzięki Fei
  16. Brakowało jakiegoś elementu, który podkreślałby negatywny wydźwięk takiej relacji. Zjeść ciastko, zaspokoić potrzeby, a dalej tylko milczeć, bo nie ma o czym, nie ma jak. Sztuką nadgryzać ciastko, tak, żeby trochę zawsze zostało, a i żeby apetyt pozostał. Gdy idziesz na skróty masz mniej czasu na rozmowę z partnerem (bo szybciej dochodzisz do celu) pozdr.
  17. Wiele zależy od tego, w jakich realiach osadzona ma być twoja historia, bo jeśli w Polsce, to z całą pewnością wątek geja będzie lepszy, bardziej kontrowersyjny, a przez to ciekawszy. Łatwiej będzie o brak akceptacji, rozterki moralne (dość ogólnikowo zakreśliłeś to, o czym chcesz pisać, nie wiemy czy chcesz skupiać się w jakiś specjalny sposób na tym wątku). Osobiście nie wiem, o czym „wolałbym” czytać, jestem wolny od uprzedzeń, dlatego i jedno i drugie byłoby dla mnie jednakowo interesujące (aczkolwiek, jak już mówiłem, męscy homoseksualiści są chyba odrobinę bardziej „na czasie” i więcej można o tym napisać, poprzez różnice w traktowaniu jednej i drugiej strony homoseksualizmu).
  18. trochę go odrestaurowałem… sam nie wiem.
  19. ptaki dolatują zawsze żeby zastać nas w pustym pokoju widzą jak wilgotnym od śliny palcem kolekcjonujesz okruszki znów brakuje sił na nowe tematy to nie my w wodnym łóżku -droga na skróty milczy najwyraźniej
  20. ptaki dolatują zawsze żeby zastać nas w pustym pokoju widzą jak wilgotnym od śliny palcem kolekcjonujesz okruszki milczysz najwyraźniej zabrakło nam sił na nowe tematy
  21. ptaki dolatują zawsze żeby zastać nas w pustym pokoju widzą jak wilgotnym od śliny palcem kolekcjonujesz okruszki milczysz najwyraźniej zabrakło nam sił na nowe tematy
  22. hehe, Psychologia była moim alternatywnym kierunkiem, sam nie wiem czemu padło na angielski. pozdr
  23. A co jeśli ktoś jest zbyt młody na studia, bądź nie studiował wcale? To naiwne zakładać, że wszyscy poeci mają wyższe wykształcenie ;). Ja na przykład przygodę ze studiami rozpoczynam dopiero od października, na wydziale filologii angielskiej Uniwersytetu Śląskiego :).
  24. Zgodzę się z przedmówcą- przede wszystkim wyrazista atmosfera. Kawa w jakimkolwiek innym wierszu byłaby motywem oklepanym, ale tutaj komponuje się wprost idealnie. Cóż powiedzieć, jak dla mnie bomba (ostatnio napisałem kilka wierszy o starości, może stąd ten sentyment). Zastanawiam się nad końcówką, gdyby jej nie było podkreślona zostałaby ramowa kompozycja… Ale to takie czepianie się dla zasady. Brawo pozdrawiam Fei
  25. Generalnie wiersz jest okej, nie powiem, żeby jakoś specjalnie do mnie trafiał, bo preferuję trochę inny rodzaj poezji, nie mniej nie mam większych zastrzeżeń. Może tylko tytuł nie zachęca- jakiś taki mało błyskotliwy i bezpłciowy. najjaśniejszy płomień wypala się najszybciej- b. dobre pozdrawiam Fei
×
×
  • Dodaj nową pozycję...