Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zielen oczu

Użytkownicy
  • Postów

    261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zielen oczu

  1. kurcze to jest naprawdę bardzo dobre, nie to żebym wątpiła zaczynając czytać, tylko kończąc byłam już święcie przekonana:) Pozdrawiam zielonkawo natalia
  2. Podoba mi się, ta "chudziutka" forma bardzo wzmacnia wrażenia. Czytanie go, to jak by jakby takie spadanie, właśnie z "z chmur gałęzi drzew", co rzecz jasna było przyjemne. pozdrawiam zieleniąc natalia
  3. palce wgniecione od strun na wypalonych trawach -wciąż dotykają zwęglony pocałunek zostawił na brzuchu czarny ślad -wtopić się w ciebie strup mądrości na twojej skroni pozostaje wilgotny rytm serca moim echem * krzycz wciąż do mnie nie-swojej
  4. Jay- po tym "eh" to już się przestraszyłam, że źle jest :) ale miło, że się myliłam. Pozdrawiam brązowooki (dobrze pamiętam?) Joanno- jak zwykle można na Ciebie, i Twoje zawsze dokładnie dobrane opinie, liczyć. Ciesze się, że się spodobało pozdrawiam raz jeszcze zielono natalia
  5. Wiersz bardzo możliwe, że zły, tak samo możliwe, że nie wszystkim się musi podobać. Ale czy jest on nielogiczny to nie wiem, wydawało mi się, że piszę całkowicie logicznie, ale może się pomyliłam. Arkadiuszu, bardzo mi miło, że Tobie jednak się podoba. Pansy, cięszę się, ze Tobie też się podoba, siła zieleni jednak wygrywa:) Pozdrawiam zielono natalia
  6. e tam różne opinie, w końcu o to właśnie chodzi, jeśli podobałby się wszystkim to by dopiero było podejrzane. Poza tym te wykopane z szuflad są najlepsze:) Na miejscu psa też bym była conajmniej urażona :)miej się na baczności teraz to już całowicie śpiąca ziel.
  7. O matko, to się zdziwiłam trochę. Poza tym ile tu się ostatnio kotów roi:) Ale muszę przyznać, że moje zdziwienie wyszło mi (albo raczej Tobie) jak najbardziej na dobre. 1 i 5 strofa najbardziej przypadły mi do gustu, takie...kocie. Nawet samo to przywołąnie kota, stwarza dosyć specyficzną atmosferę, zresztą jak same koty, a szczególnie ich oczy. Zresztą co tu dużo mówić uwielbiam kotu (mimo mojego, że tak powiem, upierdliwego uczulenia). Trochę zboczyłam z tematu ale już wracam. Jeszcze raz powiem ŚWIETNE! zielono wieczornie śpiąco i mrucząco natalia
  8. Oczywiście zastanowię się nad "mocą zieleni", postaram się, żeby brzmilo to mocniej. Zresztą bardzo się cieszę, że reszta Ci się podoba. Michale, oczywiście, że znam opinię znam tym bardziej dziękuję, że chcialo Ci się jeszcze raz tu zajrzeć pozdrawiam zielonkawo natalia
  9. bardzo ciekawy pomysł, zresztą wykonanie też niczego sobie. Może rzeczywiście niektóre zwroty trochę na siłę, ale jest dobrze. Najbardziej podoba mi się:"już tylko myszka skrobie"- moim zdaniem najbardziej udane, oczywiście reszta też mi się bardzo podoba, to mam nadzieje odczuwalne :) pozdrawiam zielonkawo natalia
  10. dziękuję lenko za odwiedziny i za pozytywne odebranie wierszydła. pozdrawiam zielonkawo n.
  11. za pomoc w warsztacie dzięki wielkie! zielona natalia
  12. i ta śrubka co wkręcili ją w głowę krzyczy rdzą niemoich myśli kocie oczy na wpół przymknięte hipnotyzują mocą zieleni pokryli żelazem drewniane framugi aby drzwi pancerne umysłu z zawiasów nie wypadły kłódka ze złota bez miejsca na klucz pozostanie wiecznie wisząca
  13. nie tylko świetnie by się śpiewało, to się świetnie czyta. Naprawdę podoba mi się. Aż mi coś tak w środku "stuk o bruk". Ja się kłaniam, bo forma świetna, zresztą treść jak najbardziej dorównuje. pozdrawiam zielono natalia
  14. Z przegadaniem to każdy ma fobie, manie, chorobe, czy jak ją jeszcze można nazwać. Ale tutaj tego nie ma, więc o czym my dyskutujemy?:) A podziewałam się wszędzie, tylko nie tam gdzie powinnam, czyli jednym słwem trzeba było nadrobić zaległości edukacyjne. A z tym katarem to Ty uważaj, juz ostatnio słychać o przypadkach zarażeń internetowych- a ja jestem ostatnimi czasy przepadziwa. Skoro jestem zdrowa to Ci jeszczę trochę pozielenię :) pozdrawiam raz jeszcze, przesyłając parę całkiem przydatnych chusteczek do nosa:) natalia
  15. Mówili Prosty zabieg zwykłe wycięcie kobiety z serca wwieźli go na szarych noszach (życia) silne, białe światło wypalało mu oczy narkozę dostał w odpowiedniej dawce – zapomnienia nie miał prawa pamiętać co działo się potem chodzi ogólnie o powycinanie niektórych słów, tak samo chyba :” to nie mogło wróżyć nic dobrego” to bym wycięła. Poza tym podoba mi się pomysł, bardzo dobrze zresztą napisane, tylko jak już wspominałam objadłabym go trochę z tych słów, daj nam trochę pomyśleć :) Pozdrawiam zielono natalia (jeszcze raz dla jasności-podoba się)
  16. no tak teraz widzę tą "mode" na koty, ostatnio mnie tu dość długo nie było więc się pogubiłam. W trzecim wersie masz literówkę. Jak czytałam to aż mi się tak cichutko i cieplutko zrobiło. Podoba mi się, tak trochę rozleniwia a mi teraz tylko tego potrzeba. Pozdrawiam więc jak zwykle zielono-kocio. natalia (ładnie, ładnie:))
  17. o jeszcze jeden komentarz:) więc bardzo dziękuję. z ta pierwszą zwrotką to miałam wielki kłopot bo zdawałam sobie sprawę, że trochę to dziwacznie może się czytać ale nia miałam pomysłu jak zmienić, ale teraz juz mam i dziękuję :) co do framug to również masz racje, zaraz nastąpi przemeblowanie jeszcze raz dziękuję! (zielono mi)
  18. dziekuję za pomoc, jak narazie usunęłam "do". Co do reszty jeszcze pomyśle, bo te kocie oczy to bym chciała zostawić, ale jeśli jeszcze ktoś będzie przeciw to zmienię. jeszcze raz dziękuję wiersz inny?
  19. powróciłam po przerwie jako Strażniczki nie może mnie tu zabraknąć:) „echo zup za słonych i obrysy ciał”- bardzo, przebardzo mi się podoba. Poza tym przegadania nie istnieje jeśli się napisze coś dobrze, a Tobie się to udało. Pozdrawiam przelotnie bo już muszę zmykać Trochę tylko pozielenie :)
  20. to teraz ja. ten zarzut o banalności można odczytać trochę inaczej, bo może i dobrze, że w takim wierszu jest trochę tego. Przecież takie ludzkie rzeczy najlepiej pisze się w ludzkim języku zresztą tak najlepiej się je rozumie. Pozdrawiam zielono natalia P.S. podoba się
  21. dawno mnie nie było, ale już się poprawiam. "jak ryba spragniona westchnień obijam się o kamiennych obiecanek ostre kanty"- to mi się bardzo podoba Poza tym to ładnie, jak już zostało powiedziane troche inaczej o zupełnie nieinnym :) A ta końców to rzeczywiście trochę taka dziwna w stosunku do reszty- celowe? zielono n.
  22. bardzo potrzebująca jestem- pomocy zielonkawo natalia
  23. i ta śrubka co wkręcili ją w głowę krzyczy rdzą niemoich myśli kocie oczy na wpół przymknięte hipnotyzują mocą zieleni pokryli żelazem drewniane framugi aby drzwi pancerne umysłu z zawiasów nie wypadły kłódka ze złota bez miejsca na klucz pozostanie wiecznie wisząca
  24. Urszulo- bardzo mi miło, że się nie wyłamałaś, chociaż miałaś taka możliwość:) dziekuję za odwiedziny! Mileno-cieszę się, że nie negujesz:) wpadnę oczywiście pozdrawiam zielona
×
×
  • Dodaj nową pozycję...