stanislawa zak

oj , espenko nawet jak zbuduję ten 13 miesiac, tylko wydłuży się żal za tym wszystkim pa!

Maćku, dzieci z tobą mają niezły ubaw, i relaks, potrafisz nauczyć je cierpliwości i wytrałości, chyba że sam im czytasz te bajki, niezłe pozdrawiam ciepło

wypośrodkowali siebie wspólnymi wędrówkami po zakazanych strefach wcale nie niebieskich ciał odurzonych tajemnic ukrytych w zakamarku szalone jazdy konne z rozwianą grzywą w ciemności wnętrza wypełnione jękiem i niebem ciszą specjalnie zmaconą na zamówienie mój koń ma duszę jeźdźca i widzialny cień galopujący w horyzonty ponad słońce myśli takie same w cuglach- słowa tylko w różne prowadzą kierunki (języki?) czekając na następny podszept nieba

na pewno uda ci się z takim zaangażowanie, ja też lubię przytulić się ale do brzozy pozdrawiam cieplo

Stefanie, ciągle zmieniasz oblicze,z rozmarzonego poety,niepoprawnego flirciarza, do pełnego zadumy przyjaciela, jesteś jak deszcz o różnych porach roku, - pod urokiem ES z ciepłymi pozdrowieniami.

pozdrawiam/ES

Mikołaj- Agresywnie? raczej pasywnie toż to facet od prezentów świąt wesołych komponentów takie imię nie każdy mieć może. z tym imieniem wiąże sie prezentów morze(może)

wiosna u mnie była przebiśniegi zostawiła za to ja w podzięce zaszyłam jej dziury w sukience. od jutra moja wiosna będzie bardziej radosna zaśpiewa skowrokowo, żurawiowo na każdą ptasią nutę przegoni smutek słońcem da po oczach wysuszy błota i na wierzbie kota

nic dziwnego że nas mają w dupie drogi kolego bo Polacy sami sobie szkodzą gdy do sklepów przychodzą biorą co popadnie a to jest nieładnie toż to zwykła kradzież sama raz widziałam jak dwie nastolatki kradły odzież biustonosze, majki w kwiatki i inne dodatki tak się wstydziłam aż zaniemówiłam

w teatrze forumowisko Ewcia gra ptaszysko co ja mówię, gra kosika małego czarnego ptasika co ma żółty dzióbek skory do rozróbek wierszowanych przez limerowiczów kochanych

Pewna pani z Ostrejłączki, rozwijała kwiatom pączki. Z wielkim zaangażowaniem skończyła pączkowanie na oddziale noworodków bez obrączki.

kapu-kap łza z oka płynie kapu-kap kłaniam się Rycinie

masz salamandrę, sala i mandrę w kominku?szczęściara pozdrawiam

w moim seduszku smutek zagościł zmienił serduszko w ser-ducho duchotą sera etam-ęskiego serdeczności

konsumenci garbaci, srający na torty urodzinowe staruszki i... , no no, Marianie aż taak? pozdrawiam i witam

coś w tym sensie..... pozdrawiam ciepło

poruszyłeś niebo i ziemię żeby zaprosić, nie lubię pogrzebów, ale oddać cześć zmarłym się należy pozdrawiam

krótko było tej erozji, ale mniesiepodobało dodjąc co nieco z wyobrazni pozdrawiam ciepło

na ten wiersz zupełnie przypadkiem natknęłąm sie na innym forum, ale uważam że z tego wiecej skorzystasz!(pod względem nauki) pozdrawiam ciepło!

oj, Jacku, ten wiersz napisałeś chyba specjalnie dla mnie,zgodnie z radą- precz smętki ode mnie na cztery wiary gońcie się! plusisko cistawiam z pozdrowieniami od smętkowa

gdyby ów inżynier dróg pilnował a nie kobietek to od żony by nie w dziub dostawał ale całus w napletek

ee tam zylaków nie mają bo onogi dbają ćwiczą , tańczą, biegają czasem jak frygi, czasem jak kozy zalezy jak i kto przyłoży

gdzie siwy włos bywa, tam rozum przebywa śpiewka od dawna znana przez damy śpiewana siwy włos dodaje stateczności nikt długo nie ma młodości ona uleci jak kamfora nim się spostrzeżesz jużes stara

brałam udział w castingu chciałam być królewną lub wróżką mówili że uroda nie ta zostałam kólewska służką