stanislawa zak

Arku i tobie się dostało? coś dziś nie ma dobroci w ludziach. hi hi.

ARKU, mi też przykro że pewne sytuacje wywołują taki odzwięk ,życie jest czasami okrutne i głupie jak czyny niektórych osób. wiersz napisany w chwili emocji, w warsztacie nie wywołał takie odzewu, dziękuję że raczyłeś skomentować, nie ważne ze nie podoba ci się - ważne, że jest! pozdrawiam ciepło. Tomku- dzięki

pogoda aż nadto ładna przydałby się deszcz, choć wczoraj straszyła burza to się rozmyła! a nad drawskim mieszkam, pa!

ja tez pozdrawiam z powiewem znad j.drawskiego!

4 strofa pierwszej zwrotki- ciężko się czyta, radzę poprawić trochę, wiersz baaardzo namiętny i podoba mi się. pozdrawiam

przedostatnia zwrotka jest tak rytmiczna że chciałoby się zaśpiewać, pozdra,

ładny, spokojny, miło brzmiący, pozdra.

wiesz mi też zabrakło oddechu oddałaś tę chwilę z biletem (wilczym ?)- he he, tęsknota wyziera wielkimi oczami!pozdra!

kochani, jak wam dziękować za zainteresowanie i wgląd, Izuniu- serdelki na ciebie można liczyć!pięknie dostroiłaś wiersz zapiuję w pamiętniku! Tomku

mądre!pa

cięcie dokonane, chirurgia plastyczna zdała egzamin?pamięć trwa!pamiętnik zapisuje życie.pozdra. bu....

bardzo lubię gdy puenta się rymuje, nadaje to lekkości wierszowi(to moje zdanie) a u ciebie tak jest, podoba mi się, zmieniłaś styl wtrącasz wyrazy do nowych zdań- ciekawie! pozdra.

przemierzam cholerny gąszcz siłą urzeczonych oczu - zmiana sytuacji odwrót nie poskutkował wymuszane marzenia z twoją twarzą -znów pudłem chyba przejdę się po ogrodzie lilie wynoszą się ponad to nic że lipa przekwitła - są dziesiątki innych

Asiu, skąd tyle agresji?!pozdrawiam nie burzowo!

nie potrafię się zdystansować do wierszy tego typu, modlitwa jest sprawą intymną każdego z osobna. pozdra.

kładę się brakiem...na chodnik... to mi leży!pozdra.

ależ pięknie, mówię zachwycona!pozdrawiam milusio bezkredytowo!

nie ma za co- wykorzystaj do marzeń!

przemyślanie fizoloficzno- mentalne, spokojne jak zmącona woda, pozdra.

nie takie słabiutkie, głębię swoją ma, tylko więcej zrozumienia! pozdra.

tak bardzo chcieliby jak nie mogą - pofrunąć- oderwać się od rzeczy-wist-ości wybić się kosztem innych wzlecieć ponad ulec euforii zapominając ograwitacji niekonsekwentnie podciętymi skrzydłami ( podskakują jeszcze)

ta krwawa przyszłość mnie przeraża - pozdrawiam kolorem blu!

masz powód? ech nieładnie być niegrzeczną dziewczynką, Basiu! pozdra, upalnie!!!

szerokich horyzontów, płyń na głębokie wody i wracaj zdrowa i zakochana!!!!

podoba mi się 1 i 2 zwr. oraz puenta w pozostałych coś jest nie za bardzo jasne! p[ozdrawiam, ( szkoda czasu na pretensje!- prawda! piękne metafory stosujesz!)