Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marusia aganiok

Użytkownicy
  • Postów

    1 301
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marusia aganiok

  1. oj, Marusiu, to wiersz o mojej wsince? wypisz wymaluj toż co ona jest!!! pozdrówki, kochanie!!! Taaak, ale ja też mam taką wioskę; prawda, że daaaaleko, ale jednak. Dziękuję Jagodo za odwiedziny:)) Ma.
  2. Już poprawiłam:) Tak to jest jak się ma korzenie nie z tej ziemi:)) Pozdr. i bardzo dziękuję:) Ma.
  3. ojejku zawsze mi wylezie jakiś błąd; już myślę, że chyba temu, że taka trochę "międzynarodowa" jestem:)) Na wsi bywam i tęsknię:) Dziękuję bardzo za kometarz. Ma.
  4. Baba jak baba; dobrze, że nie wszystkie takie. Ciekawe ilu mężczyzn się do tego przyzna, że też tak ma:) Pozdr.:) Ma.
  5. odbiegłam od zapyziałych stron cuchnących rozkładów spóźnionych pociągów czekanie zamieniło się w nudę chwasty niepilnowane wyrosły dorodne trawy sięgają powyżej głupoty skrywanej za płotem zauważyłeś od razu tyle zmian stłoczonych w jednym miejscu niedawne animozje same oczyściły ścieżkę dźwięku niosącą od pól śpiew skowronka po ostatniej ulewie kolorowe parasole szybko wyschły dając schronienie pijącym piwo zaświeciło słońce
  6. Jak widać zielone oczy też ulegają... nałogom rzecz jasna. Pzdr. Ma.
  7. Dużo tu mówienia, ale to nie odbiera wierszowi uroku:) Ładnie pomyślane. Pozdr. Ma.
  8. Bardzo dużo treści w tym wierszu:) Gratuluję! Pozdr. Ma.
  9. Ładnie poprowadziłaś treść. Nieraz nie wiadomo co lepsze. Pozdr. Ma
  10. Ujmujący dla mnie bardzo, bo często mam tak jak ta wierzba. Brawo Januszu:) Ma.
  11. no cóż, listopad bywa zaklętą melancholią, bo to zaduszki, bo to późna jesień...Ładnie poprowadzony wiersz.Ukłaniam niziutko:) Ma.
  12. dla mnie oki calość. Tak trzymać! Pozdrawiam. Ma.
  13. Jest baardzo miło; czytałam kilka razy mimo, że długaśny. Podoba mi się; kawał dobrej roboty:) Pozdrawiam więc i czekam na podobne. Lubię. Ma.
  14. ....to było jakoś tak: czarny bez i biały bez Takie niepoprawne skojarzenie mi się nasunęło; ale życzę powodzenia:) Ma.
  15. j.w. ale wszystko przed Tobą. Życzę nieustającej weny twórczej. Powodzenia:) Ma.
  16. Oj ta droga w potrzebie bywa najważniejsza:) Dobrze pomyślane:))) Ma.
  17. Ciekawie sobie na wszystko patrzysz; mrużysz oko i dobrze. Zdaje się że już nic nie można wymyślić, a jednak bywają niebanalne rozwiązania (w domyśle - zapędy) Super! podoba się :))) Ma.
  18. I słusznie - wyskakuj z tej ciemnej szuflady. Widać, że masz z czym:))) pozdrowienia. Ma.
  19. Witaj Marusiu - a ja mam miłe skojarzenie z tym wierszem - więc mi się podoba ta sukienka . pozd. Witaj Waldku - cieszę się z miłych słów jakie zostawiłeś pod wierszem:))) Pozdrowienia:) Ma.
  20. dobry wiersz na początek dnia:)))) Ciepło pozdrawiam i miłego dnia! Ma.
  21. Ooo, faktycznie też się może tak stać:))) Dzięki wielkie! Posyłam pozdrowienia:)) Ma.
  22. sukienka może ubrać odświętnie podmiotkę a mini, to niekoniecznie sukienka; to jest "mini" o sukience:))))) dzięki za zagląd. pozdrawiam jesiennie ale ciepło:))) Ma. no! mówię przecież że mini to mini! DLATEGO pytałam kto ma ubrać? czyli ok.! :)) Cieszę się z "ok-eja" :))))) Ma.
  23. Dziękuę bardzo i pozdrawiam ciepło:) Ma.
  24. Myślałam nad rozbudową, ale lubię czasem popełnić jakieś mini zostawiając czytelnikowi miejsce na wyobraźnię. Miło, że mnie odwiedziłaś, za co bardzo dziękuję i pozdrawiam:) Ma
×
×
  • Dodaj nową pozycję...