Marusia aganiok

wcale nie trudno:) Stoję sobie w kruchcie i obserwuję modlącego się i obserwuję kamienne schody u wejścia i wycieraczkę na którą wszyscy wnoszą błoto; woda je spłucze a bruk przez wieki leży "kamieniem" Resztę czytacz sobie dopowie:) znaczy, sądzę że puenta zrozumiała??? Dziękuję Jimmy i Stanisławo:) Pozdrawiam.

smacznie miało być w założeniu założenia zakładając że się spełni :) i można tak w kółko. Dobra myśł. Pozdrawiam.

z własnej nieprzymuszonej woli utracił część samego siebie teraz już tylko szukał pomocy w kościele i w gorącej modlitwie kamienne schody z drewnianą poręczą i czarna wycieraczka zbierają błoto od wszystkich - brudna woda spływa po bruku a on sam przetrwa wieki w nic nie wartej prawdzie ziemia i droga do domu pozostają niewzruszone

podałem ci rękę - wyrzuciłabym "swą" w pierwszym literówka - wołałaś:) Pozdrawiam.

jest kaszanka tania i droga:)? Chyba,że mówimy o obietnicach przerobionych na kaszankę; ale wszyscy obiecali i tylko to! Ech, dobrze że są takie i takie matki polki:) Pozdrawiam.

dla mnie zamiast upajam, fajnie by było upijam; trochę więcej mocy :) Ale proszę się nie sugerować, to ja tak sobie czytam:) tylko:) Pozdrawiam.

no więc ponawiam prośbę, niech ktoś napisze jak usiec poetycko to jedno zdanie;znaczy ten wiersz?? dziękuję i pozdrawiam:)) M.

Miło mi bardzo i dziękuję - też bardzo:)) M.

dodatkowe staranie poświęcone mężowi i sobie czyli podwójne plus jedno dziecko to staranie potrójne plus jeszcze jedno to staranie poczwórne i tylko tyle tych starań.Skąd HAYQ wzięło tyle?Myślę ,że napisałam wiersz i jaki by nie był nie brałam pod uwagę takich wyliczeń:) chyba,że chcemy się pośmiać:)

pewnie, że można pokochać i zimę i zimne, a zmarszczki są nieuniknione i moą stać się jak piszesz nieważne, lub trzeba je też pokochać:)) M.

ba! żeby to młokos był!! Stanisławo ten mąż! jakoś "młokosem obarczona" brzmi tak chropawo:) ale dzięki za sugestie- zapamiętam:) M.

Dzięki Pancolku - może jakaś propozycja odnośnie wiersza:) Podpowiedz jakby go usiec poetycko:) M.

wiersz z tych prawdziwych; druga strofa bardzo obrazowa pobudza wyobraźnię:) M.

tak się wydaje, że peelkę ktoś "dopiekł"; wiersz pisany na ciepło(?) Samo życie.:) M.

pełnoletność dała jej męża na resztę życia przyjęła na siebie dodatkowe staranie na początek dwa potem trzy i cztery ona stale jedna

nie brzmi to najlepiej. podoba mi się ten tor bez przeszkód, ale chyba tylko on. za to bardzo. zaciekawiło;ja bym nie wyciągała pojedyńczych wersów czytam całość:) a. tak napisałam aby w całości czytać.dziękuję i pozdtawiam. M.

nie brzmi to najlepiej. podoba mi się ten tor bez przeszkód, ale chyba tylko on. za to bardzo. dziękuję i pozdrawiam i pomyślę nad zmianą M.

myli jak rebus - rozwiązanie zna krzyczy i odgarnia włosy posuwistym klapsem porusza dół i górę zgaduje ale potem odmiana nie pozwala powrót boli i zatraca pamiętanie każdy most zbudowany łamie w połowie jak dane słowo tyle jest innych dróg a ty przy tej jednej akurat zrobiłaś się jednostajna jak tor bez przeszkód

Ładnie i nastrojowo. Anioł - trubadur zagadką:P

samo światło nie cieni - musi coś jeszcze być żeby cień powstał:P A starość mamy wszyscy za darmo i prawie na pewno, chyba że się ktoś pośpieszy:P

a przecież "polak" to brzmi dumnie:)) Uczyli kiedyś....a może nie, albo dawno i nieprawda??

"związałem kokardkę osłaniając łonem" a to ci kwiatek

troszkę mało poeta napisał w porównaniu z innymi; bohater może mieć za złe:p