Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marusia aganiok

Użytkownicy
  • Postów

    1 301
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marusia aganiok

  1. Dobrze myślisz, chociaż bywa, że to własne "ja" rozkapryszone jakieś.Baaardzo, baardzo dziekuję i pozdrawiam:)) Ma.
  2. ooo! dziękuję za plusa:) i za czytanie:) Posyłam serdeczności! Ma.
  3. literówka poprawiona - widać wzrok zawodzi:)Dziękuję bardzo za miły koment. Serdecznie pozdrawiam:) Ma.
  4. w pierwszej chwili pomyślałam o "szlagu" i już chciałam nakrzyczeć, że literówka:)) można to ująć jako szlak wyzywających i zbuntowanych myśli.Tak czy siak wiersz ma przez to podwójne odniesienie i może dobrze mu z tym(?):)) Ale Autorka będzie wiedziała najlepiej. Pozdrawiam więc ciepło Autorkę:) Ma.
  5. Uwielbiam sok z cytryny!!!Jakoś tak zabawnie poskładane, co wcale nie znaczy, że sensu brak.Podoba się i to jak:)) Pozdrawiam:) Ma.
  6. tak mi się dzisiaj zarudziło:)) Stale tak nie mam.:)Dziękuję i dziękuję:) posyłam buziaki. Ma.
  7. piękny dom w wyobraźni prawie zostawił przymus zdobycia środków na spełnienie napisałam ci że wierzę w twoją moc a zemsta zostanie spalona zanim narobi bałaganu tęsknota uniesiona ponad robi coraz mniejsze wrażenie już nie staram się uciekać w przypadkowym miejscu może nam być lepiej niż w pięknym domu na niby
  8. pieprzyć można pieprzem i od rzeczy, ale faktycznie póki co problem jest; dlatego jestem za rozsypaniem pozostałości t.zn. prochów, bo to i szybko i każdy może:) dobry wierszyk taki z prądem jakby co:) Pozdr. Ma.
  9. Bardzo przejmująca puenta, tak bardzo pasująca do rzeczywistości. Wiersz ujmuje i bardzo mi się podoba:) Pozdr.serde. Ma.
  10. Dla mnie miodzio. Wiem coś na temat odrzucenia; jednym słowem - dobry tekst:) Serdeczności. Ma.
  11. Dziękuję i pozdrawiam;) Ma.
  12. Zawsze mówię, że coś co sprawia kłopot obu stronom lepiej zostawić na pastwę. Bardzo dobra "mini" z szerokim polem do przemyślenia i emocji. Pozdr. Ma.
  13. jak się siedzi na ławce i jeszcze pod lipą gdzie w głowie tyle pomysłów na miodzik pitny - jak się można wziąć w garść?! To jest awykonalne.Tyle sympatii w Murmychu, że szkoda go do zwyłych zajęć. Niech siedzi, niech marzy! Pozdr. Ma.
  14. zupa ogórkowa może być wykwintym daniem jako i ten wiersz :)) pozdra. Ma.
  15. obok mnie jest taki dom,gdzie "ruski rok" nikt nie zaglądał. Może nie warto. Wiersz dobrze się czyta:) pozdry. Ma.
  16. bardzo fajny.Dużo ludzi się skarży że komputer tyle może zastąpić; ale pewnie tak musi być i wierszyk na czasie:)) Bardzo ciepło pozdrawiam:) Ma.
  17. ojejku zawsze mi wylezie jakiś błąd; już myślę, że chyba temu, że taka trochę "międzynarodowa" jestem:)) Na wsi bywam i tęsknię:) Dziękuję bardzo za kometarz. Ma. po co tęsknisz????? my tu! :* i całe szczęście, że jesteście a ta moja wieś to coraz starsza; smutno się robi. Ma.
  18. o! wierszyk dla mnie:) Dziękuję Bolesławie; baaardzo dziękuję:) Ma.
  19. ale się porobiło"politycznie";p.Dobrze, że w pogodzie nie mogą gmerać, bo pewnie byłby już koniec świata!! Pozdrawiam po naszemu - swojsko:) Ma.
  20. oszroniony dach podzielony na części śladami kota
  21. Bardzo fajny - zaraz mi się przypomniały zabawy w piaskownicy, ale kiedy to było??? Pozdrawiam:) Ma.
  22. W utworze przekrój "seriali" ale czterech pancernych nie dojrzałam:( Podoba się całość.Zakończenie superanckie:) Pozdraw. Ma.
  23. Jesteś tego warta - powtarzane do znudzenia w reklamie, a to przecież takie słowa, które kobiety bardzo lubią:)) Udało Ci się "Emmko" zbudować dookoła tego ciekawe "otoczenie" Pozdrawiam ciepło:) Ma.
  24. jestem dokładnie rudowłosa i zawsze mnie widać z daleka; mam swoją wioskę, ale baaardzo daleko dlatego czasami popełniam "taki" wierszyk. Pozdrawiam i dziękuję:)) Ma.
  25. "Emmku" Serdeczne dzięki i takież pozdrowienia:)) Ma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...