Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marusia aganiok

Użytkownicy
  • Postów

    1 301
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marusia aganiok

  1. no, coś chyba tak, że "diablik to był w wódce na dnie" czyli w kieliszku, albo szklanicy:)) Tak czy siak, dziękuję i pozdrawiam:)
  2. bo diablik cały niefajny; no, ale zależy jak dla kogo:))) Dziękuję i pozdrawiam:)
  3. oj tam zaraz masło i jeszcze "maślana" Dziękuję za przeczytanie i "śladowanie" dla mnie miłe, a dla wierszyczka niekoniecznie musi:))) Pozdrawiam:)))
  4. łeeee, no nie chciało stać:))))) Pozdrawiam i dziękuję:))
  5. Dziękuję i pozdrawiam:))
  6. Bo cały świat oklepany z każdych stron - z niektórych nawet po stokroć:))) Fajny temat; dla mnie druga wersja:))) Pozdrawiam:)
  7. coś ty - zostaw diabełka on lubi podglądać z każdej strony ma oko może zrazić do siebie niczego nie zrobi tylko zwodzi innych pokuszeniem smaczku dodaje wolność w piekiełku dla młodych radosna starzy już tylko do ognia podkładają najlepszych
  8. A to się Baba rozpisała i spisała na medal:)) Ciekawe i bardzo fajnie się czyta:)) znaczy gładko:)))) pozdrawiam wiosennie z kroplą śniegu:)))
  9. nuty zapomniane struny trącane wspomnieniem drżą własną melodią wybrzmiewa miłosne preludium sonaty adagio Teresko ja bym tu zastosowała "własną melodią" jako dopełnienie pierwszej strofy i mogącej (jako przerzutnia) być zaczątkiem albo lepiej dopełnieniem drugiej:) Fajne mini:) Pozdrawiam.
  10. wyjdzie z cienia i tak nie uwierzy:))) niektórzy tak mają:))) Pozdrawiam i dobrze, że nie wszyscyśmy jednakowi:))
  11. Dziękuję Tomaszu za komentarz i sugestię, którą po części wykorzystałam i jeszcze ciągle myślę:)) Pozdrawiam ciepło:))
  12. Marlettko dziękuję i pewnie jeszcze niejedną zmianę przyjdzie mi zaliczyć:)) Pozdrawiam i zapraszam:)))
  13. Mateusz - Ulvhedin Bardzo mi miło, że się wierszyk spodobał i serdecznie dzaiękuję za komentarz:))) Pozdrawiam z wiosną:)
  14. Nie będzie łatwiej, ale zawsze ma się nadzieję a przed zaśnięciem jest trochę więcej spokoju - można udawać, że się śpi i wtedy można myśleć i myśleć:)) Dziękuję Teresko za koment. i pozdrawiam:)
  15. Bardzo Aniu dziękuję za komentarz i pozdrawiam wiosennie:))
  16. Fanaberko dobrze widzisz i istotnie chodzi też o zabieg wersyfikacyjny (trójwers). masz rację i trochę ukróciłam i dalej pomyślę:)) Narazie bardzo dziękuję:))) Pozdrawiam:)
  17. Najlepiej o tym nie myśleć - ponoć każdy ma swój czas i ani trochę zapasu:) Jedynie to możemy sobie na ten temat pofantazjować, no i napisać wiersz na przykład:)) Smutne tylko to, że nie będziemy mogli porównać naszych wyobrażeń z rzeczywistością już po:) Pozdrawiam:)))
  18. dla mnie b.z. punkt to punkt - wiadomo ma wiele znaczeń; Pozdrawiam:))
  19. Bardzo podoba się "brukowana droga, z której kamienie uciekają". Ciekawy dla mnie wtręt o "przyjaźni" -fajnie wpasowuje się w całość:)))
  20. Oj czyżby trudny czas nieprzewidywalnie nie pozwalał na sen? Dużo metafor myślę, że przemyśanych:))) Pozdrawiam:))
  21. zanim sen przyjdzie i zechce zostać mogę jeszcze trochę ponaprawiać albo zepsuć i wyrzucić przecież się nie unicestwię dlatego że czas sobie płynie zabiera i zazwyczaj nie oddaje jak jędza stale złorzeczę rzece że może na swoich barkach dźwigać tyle barek po meandrach mając tylko jedno koryto
  22. nieokiełznane moim skromnym mowa o pasiece - miód na język przywodzi bez szelestu ot tak na osłodę:)) pozdrawiam. fajnie się czyta i domyśla czasem dopowiada j.w. ale lubię tak:)))
  23. Wszystko mamy tylko na chwilę i młodość i radość, a starość? Też chwilowa:)) Potem ponoć już na stałe wieczność:))) Ale kto to wie? kto wie? Pozdrawiam zawsze!! :)))
  24. Dokładnie to miałam na myśli:)) Dziękuję za () i pozdrawiam.
  25. Dzięki za obecność i pozdrawiam ciepło:)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...