-
Postów
15 533 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
103
Treść opublikowana przez jan_komułzykant
-
Łapmy rano to tato. To, na rympał? O, to mimo to.
-
beta_b Dziękuję :)
-
mam raczej luźny stosunek do różnego rodzaju wierzeń, "zabaw" typu performance itp, więc we mnie akurat nic nie protestuje i się nie oburza, dlatego również zupełnie bez emocji i na luzie powiem Ci jakie skojarzenie na pierwszy rzut oka wywołało u mnie to zdjęcie : "Proszę bardzo - i TY możesz sobie przybić 'własnego Chrystusa'. Niby nic, a jednak różne skojarzenia to wywołuje, w końcu też wychowałem się w katolickim duchu i rodzinie. :) Pozdrawiam, Wesołych.
-
i nie tylko - Księgi Urodzaju
jan_komułzykant opublikował(a) utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Zaprawdę, urodzajny w księgi rok ów będzie, jak mniemam, bo i ponad miarę. I wydawać się mogło, iż to nie problem wcale, gdyż rodzaju wszelkiego są lub będą owe. Niestety, muszę Was zawieść, co po owocach poznacie, (bo część już poznajecie, zerknąć wszak nie problem ) wbrew logice owo o tunelach pisanie, więc powiadam Wam, że nadzieje płonne - jednego rodzaju są one. Wyrazy współczucia dla „Prozy”. jan_ko -
e tam, nie chcę koło magla stawiać czegoś, co może kiedyś zostać epitafium i to jest mój punkt widzenia. :)
-
możesz jak chcesz i tak i tak, ale ja bym się przeleciał - to dwupłatowiec, dzisiaj rzadkość. Czytałaś kiedyś w samolocie? Więc to nie problem, masz 2 in 1 :) Pozdrawiam.
-
hurtownia wierszy
jan_komułzykant odpowiedział(a) na michaura utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niezrozumienie, różnica pokoleń, wychowanie, kultura, stan umysłu, tak odbieram wiersz i chyba podobnie odbierał Kondrat te panienki. :) Aha, a taka rzecz, jak pracowitość, czyli: „wypieszczenie wymyślenie w każdym calu wygłaskanie” to może już przeszłość? Oby nie, pozdrawiam. :) -
odkupiciel
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i wzajemnie, również poczytuję Pana. A może "Pana" sobie darujmy? :) Dziękuję, pozdrawiam. -
__________że to nie los mi figle płatał__________ /___/___/___/___/__wiedziałem__\___\___\___\___\ ___________że marzycielom nie uwierzę___________ /___/___/___/___/___/_ wiedziałem __\___\___\___\\___\ ŻE BĘDĘ LATAŁ _____________/\_____________ no i latałem /____/___/___/\___\___\____\ jak ten kot z pęcherzem
-
Pospolicie adekwatny
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie jestem do końca pewny, ale gdyby przed "co zlepił" postawić przecinek, to nie widzę miejsca zakończenia dla tej frazy tzn. drugiego przecinka, a potem zakończenia, więc czy nie powinno być "w cukrze"? A tak w ogóle - jest przesłodzone, nie da się ukryć, ale jeszcze nie mdli, więc do zniesienia. :) Pozdrawiam. -
kocham gnój
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
z gnojem mi nie po drodze i chociaż nie bodzie powalić może cóż całkiem podobnie jak ten zapach róż. U Jacka o wydalaniu tutaj o gnoju, czuć, że wiosna idzie ;| ale lubię ogrodniczki :) Pozdrawiam. -
wydalanie
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
my wydalamy 29 lat, lecz uzbrojony ów soliter, 50 wcześniej - jeszcze nasz Wielki Brat, jak krew z nas ssał, tak ssie do dzisiaj. więc namalujmy szybko na chodnikach jakieś motylki красивыe kwiatki może coś jeszcze wzruszy Владимирa i całkiem wstecz potoczą się wypadki? -
odkupiciel
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nawet nie wiesz jak jest mi miło, że jesteś "ZA" :) i że powiedziałaś "scenka", bo na każdy z wersów jest tam gdzieś w ciemności zadane pytanie. Nie, jeszcze ani razu o tym nie "pisłaś" (to nie złośliwie, ale fajnie wyszło), jednak tego nie rób. Zaraz będzie, że TWA się tu tworzy ;)) Dziękuję za miłe słowa i wskazanie literówki. Serdecznie pozdrawiam. -
Ale to już było
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeśli się uśmiałaś, też dobrze :) Dziękuję i pozdrawiam -
Ale to już było
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tym bardziej dziękuję, że zajrzałeś i przeczytałeś :) Pozdrawiam. -
mini-kulti
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
michaura, Bożena Tatara - Paszko również bardzo dziękuję i pozdrawiam -
mini-kulti
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zwierz kryje się w łańcuchu. I chociaż u Ciebie to wolny wózek z pozostawioną monetą, dla mnie cokolwiek, co ogranicza wolność warte jest zachodu i to jest clou mojej inspiracji :) jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. -
zadawaj pytania zadawaj pytania wciąż je zadawaj mimo odpowiedzi czego no i co jutro też nie nie nie mam idź już lepiej nie nie będzie dlatego że nie nie rozumiesz ale ja nie chcę no i po co mi to przecież mówię bo nie chcę i już nie przeginaj lepiej bo jajco nie masz komu czego ty chcesz a dlaczego mnie weź odejdź stąd nie nie potrzebuję mnie nie interesuje bo jestem szczery całkowicie spokojny ale zaraz stąd pójdziesz dobrze pod jednym warunkiem jutro jak nie przyjdziesz i potem aż do kolejnych świąt pamiętaj nie będzie odpuszczone może też się zdarzyć że i ryj obiję kiedykolwiek spotkasz mnie na swojej drodze
-
bo tak najłatwiej ustąpić mendzie innym zostawić sukę ?
-
Ginekolog z Cigacic, znad Odry, słaby wzrok miał, lecz NOS - los dał szczodry, więc po którejś wizycie, jakiś mąż, wściekły wicie, tłukł w ten nos, kiedy lśnił lub był mokry.
-
mini-kulti
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dwojako :)) nie - pod palmy/podpalmy już nigdy -
to pewnie te "karły reakcji" z PRLu, o których Gomułka zawsze musiał coś miłego... ;)
-
mini-kulti
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
można i tak ale tak też: - gazetą nie pod palmy, w kominku już nigdy. ;)) Dzięki Marcinie, pozdrawiam -
z inspiracji wiersza "2 zł" Polmana rzućmy wszystko i na marsze wyjdźmy nie podrzyjmy już żadnej strony akt żadnej książki czy kartki nie skrzywdźmy raz ostatni podetrzyjmy się w fakt wyprostujmy wszystkie rogi zgięte z makulatur uwolnijmy traumę - sznur przetnijmy wygładzajmy wszędzie nawet newsweek czy wręcz gównoprawdę pomagajmy rozdartym kobietom popierajmy do rzeczy świerszczyki klejmy grzbiety paniom domu - gazetą nie pod palmy w kominku już nigdy dajmy wolność z papieru ręcznikom niech nam wstęgą fruną nad głowami i niech piszą o nas za granicą że w porządku jest już wszystko z nami
-
czy
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miała być Mira Kubasińska, ale ta młodsza, ładniej... sza i jak Ada się Rusowicz ;)