Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    16 015
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. @constantine66 Zawsze można być wyżej powieszonym. S.J.Lec
  2. A ja mam taką skromną i niesprawdzoną jeszcze teorię, że co się miało wypalić już się wypaliło, a to, co jeszcze gdzieś "zalega" w tych starszych XX-wiecznych pokoleniach, podmiatane jest co i rusz pod "nieczujące" nosy. Ale nie pachnie, jak Calvin Klein. Mainstream, stereotypy, poprawności i inne g... ściemniacze, znaczy duperele zabijają wartości, nie ma autorytetów. Dzieci w podstawówkach popełniają samobójstwa, szpitale psychiatryczne pękają w szwach. Arystokracja na stanowiskach za to państwowych stanowiskach, nie umie nawet posługiwać się nożem i widelcem. Jedzom łyszkom. Oszukuje państwo, oszukuje (jak dawniej) telewizja i prasa. Oszukują i okradają nas firmy - państwowe również. Nikt nie reaguje. Nie działa prawo. Wyprowadzam się, do lasu, grasować z wilkami. Jutro. Hej :)
  3. Magdaleno, jesteś słodka :)
  4. myślę, że to celowy zabieg Autorki, koślawe wkurza, przez co zmusza do działania - a o to przecież właśnie chodzi :) PS A propos treści. Mnie też to wkurza, bo kiedyś wystarczyło ciutek podnieść cenę cukru - i już leciały kamulce. Dzisiaj - można zwinąć asfalt spod nóg i nikt się nie zorientuje. Pozdrawiam. źródło: https://www.latinapress.it/latina/smombie-gli-smartphone-dipendenti-invadono-le-strade-di-latina/
  5. To jak z żywotem, jest tylko jeden, niezmiennie ten sam i chcemy, czy nie - piszemy go sami. Chociaż bywało, że próbowano go nam też z góry napisać (i pewnie próbuje się nadal - bardziej wyrafinowanie i trochę cwaniej), ustawiając często na siłę w szeregu. Nie przepraszaj, zaglądaj częściej Sylwestrze, poruszasz ciekawe tematy :) Pozdrowienia. @Bączek_Bączyński, @Gaźnik Dziękuję bardzo :)
  6. jedni wciąż poszukują inni wątpią, ale też poszukują, a jeszcze inni po prostu wierzą. Nie we wszystko oczywiście, acz pewności nie ma :) Pozdrawiam.
  7. też się cieszę ;D nie będę zadzierał nosa, chociaż ego podczas czytania Twojego wpisu nieustępliwie i bezczelnie rwało się, by napęcznieć i pęc, albo wyleźć uszami. ;)) Prawda niestety jest taka, że to prosty tekst, do tego "wciąż o tym samym". Zmienia się tylko anturaż, albo kondycja p-la (którego czasem po prostu dopada niemoc i niedowład intelektualny powodując bardziej lub mniej zrozumiały przekaz ;) Duszko, bardzo Ci dziękuję za tak ujmująco-miły komentarz i poprawę nastroju. Kłaniam się. Serdeczności :) @Annie_M, @duszka, @Liryk, @8fun Kłaniam się :)
  8. trenując u Bruce'a Lee, bez kakakasku, to "wręcz" gwarantowane ;)
  9. cieszę się Annie i zawsze z przyjemnością Cię u siebie witam. :) Pozdrawiam
  10. masz znakomitą umiejętność - potrafisz obserwować z uczuciem, które powala czytającego. Inaczej mówiąc - nastraja, odstresowuje, rozbraja. Do Twojego tekstu jeszcze tylko Krystyna Czubówna i mamy komplet + kocyk, na wieczór łąkowych uniesień. Super. :) Pozdrawiam.
  11. Szczerze mówiąc doznałem szoku. Waldku, to naprawdę Twoje dzieło? Bardzo mi się podoba ta chwilowa zmiana stylu, ale mimo, że jest "pięknie" jakoś mi do Ciebie nie pasuje. Ale cieszy - znaczy, że Wena dopisuje i że szukasz dalej, na laurach nie spocząłeś. Świetnie! Trzymam kciuki za więcej. :) Pozdrawiam.
  12. bazy już nie ma leje w Brukseli zmienili w €uro nic się nie dziei ;)
  13. @Maja Cyman Dziękuję bardzo, miły upominek.
  14. @Alicja_Wysocka ;))) ani Ty głupia ani ja tępy acz widać postępy :D
  15. @Mateusz no i pięknie, Mateuszu. Że tępe stworzenie jest ze mnie wiedziałem, ale że aż tak? Bardzo dziękuję. ;))) PS Aha, dopiero dodane? To się pospieszyłem z tą samooceną? ;D
  16. z małpami mam ostatnio na pieńku (musi nie lubią zbliżeń?) ;) Dzięki Sylwestrze za pomoc. Idę poprawić.
  17. no, no, to jeszcze niewyśniony finał, ale kto wie, może się kiedyś ziści. Dziękuję Jacku i pozdrawiam.
  18. trochę jak Imperatyw Kategoryczny I.Kanta i zdaje się coś jeszcze - i wszystko działa. Pozdrawiam.
  19. Trudno, również pozdrawiam.
  20. mówiąc szczerze, ten "kraniec" czasem niestety sięga dna - nawet (jak to mawiał S.J.Lec) jeśli jest to dnem odwrócone. O "ograniczonej drodze" i "korzonkach" też warto wspomnieć, bo trzaska mocno i z rozmachem. Wiersz dobrze przemyślany, a kolejne (sorry Krzysztofie - bez urazy) metatwory naprawdę warte uwagi - dzyń, dzyń! :) Co do kulistości - mam podejrzenie, że ma coś wspólnego ze wszechświatem, w którym wszystko w zasadzie kuliste jest i kuliste tworzy. Co na dobrą sprawę zawsze przysparzało problemów. Acz dziwne, że te krągłości zawsze budziły tak nieuzasadnioną nieprzychylność, mimo niekiedy tak nieokrzesanej chuci w tym względzie. A może to sprawa nie kulistości, a "kulenia się", jak przed wejściem na plebanię? ;p Dla mnie tekst świetny. Interpunkcja jednak ciut przeszkadza - mnie głównie z powodu zasad, które nią żądzą i z jakimi w zasadzie należy się liczyć. :) Pozdrawiam.
  21. @Alicja_Wysocka, @Bożena Tatara - Paszko, @Krzysztof_Kurc, @Sylwester_Lasota, @Marcin Krzysica Dziękuję pięknie za Pozdrawiam.
  22. masz rację Alu, głowa w końcu się zagoi, dlatego wciąż śpię bez kakakasku mimo,że już wyglądam jak guziec ;) Serdecznie dziękuję.
  23. cieszę się Sylwestrze, że znalazłeś też coś dla siebie i bardzo mi miło, że wpadłeś. Pozdrawiam
  24. No cóż, po części ten dodatek był jednak inspiracją, zresztą jak większość moich bazgrołów, więc chyba zostanie. Ale rozumiem, że może nie pasić. Dzięki jednak za czytanie Krzysztofie. Pozdrawiam.
  25. niejeden dzisiaj pomyślał pan w niejednym pesel z żAlu się zAlał niejeden uśmiech odda dziś fan Kapelusz z głowy Alu i niskie ukłony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...