jan_komułzykant

Wszystko zależy od zapału, ze słomianym jest problem. Dziękuję :)

po wykładach składał na części do quada uskładał przez rok nie pokładają nadziei

https://www.youtube.com/watch?v=b0iMFXrR-uw :)

ciiicho, wiem ;)

Paradox? https://yes.pl/zegarki?kolekcja_zegarki=doxa&rodzaj_zegarka=analogowy

Bardzo mi się podoba "piórochwil" (bo tak "go" czytam ;), który U Ciebie nadlatuje, mnie raczej nachodzi, najczęściej nieproszony i niespodziewanie. :) Potrafi naprzeszkadzać i nic nie zostawić, skubany. Bardzo fajne skojarzenia z krzemieniem (krzesaniem) i rozcieranymi patykami. Inspirujący wiersz, no niestety, mój piórochwil gdzieś się szlaja. Pozdrawiam.

dobre, dobre mnie ktoś zaczepia wciąż spożywczaku i ślepia wlepia - podobno Jakub ;p a w ryj dać mogę dać. ;) Pozdrawiam. https://www.youtube.com/watch?v=CyiTgxgxOYI

mam wątpliwości kto co i gdzie ukorzenia ;) ... ale niech będzie ;p

czas to wartość względna, niemniej nieistnienia nawet Albert nie przewidział ;)

I cel Igor dzieli mile i z drogi leci. O ty, za dar kokardę? Pierd od rei pędrak okrada Zyto.

Ma, spoks - orki, mamuta. A tu ma mikroskop Sam. A spadaj! (zjada psa) Jadaj zjadaj.

Sytuacja przeze mnie odczytana jest niezbyt przyjemna. Odebrałem, jak dialog gbura z kobietą zahukaną i zdominowaną przez (co prawda zmęczonego robotą, ale jednak) "dupka" :)) niezauważającego jej, jako najbliższej dla siebie osoby. jan_ko

Rano? Kurde, czy z bukowiny syn i w oku bzy, z cedru konar. Mi o - wsio rawno. Na kanon war - o i swoim.

szczerze mówiąc też bym zbladł ;)) Rzeczywistość bywa okrutna, marzenia to marzenia, a sny sprawdzają się jak zwykle - na opak. Pozdrawiam PS Avatar Cherubinka w czystej postaci :)

Dobre :) Ale trochę można się pogubić, więc trzeba sobie to przetłumaczyć na swoje, ja czytam to tak. wracasz. zjadasz. zmęczony jesteś. telefon. po dwóch godzinach. - dobrze, że skończyłem, bo już nie mogłem. - nie no, nic się nie stało. podnosisz wzrok znad komórki. - co? co mówiłaś? to mów tak, bym usłyszał. Pozdrawiam

Ważne, że masz poczucie humoru no i nie karzdy się pszyzna ;)) https://www.google.pl/search?biw=1920&bih=916&tbm=isch&sa=1&ei=gWKOXP6ZJbKrmwXngLjwBw&q=byłem+nie+byłem+komorowski+memy&oq=byłem+nie+byłem+komorowski+memy&gs_l=img.12...12917.17606..19531...0.0..0.82.1055.15......1....1..gws-wiz-img.h8_OuOmeCeI#imgdii=FmLEQzIJUlGzeM:&imgrc=6ERNqXIySgqc1M:

https://www.google.pl/search?biw=1920&bih=916&tbm=isch&sa=1&ei=gWKOXP6ZJbKrmwXngLjwBw&q=byłem+nie+byłem+komorowski+memy&oq=byłem+nie+byłem+komorowski+memy&gs_l=img.12...12917.17606..19531...0.0..0.82.1055.15......1....1..gws-wiz-img.h8_OuOmeCeI#imgrc=_B_noSVWs-mMAM:

ładny wiersz, zgrabny, średniówka, rymy ;) zauważyłem, też że systematycznie używasz dawno niesłyszanych sformułowań lub zwrotów A to cenna zaleta, warta naśladowania. Świetny tekst do piosenki, a jeszcze lepiej kapeli - z banjo i kontrabasem w tle. Pozdrawiam.

podobno umieranie zbliża do absolutu, codzienne wydaje się być w takim razie najlepszą drogą ku mądrości absolutnej (Zen?) :) Lubię takie wiersze Beto, udał Ci się bardzo. Pozdrawiam.

o bzach już chyba coś u Ciebie było, bo coś niecoś pamiętam, że jakiegoś "bez bez - termita" wrzucałem. ;) Ładnie i pachnąco, pozdrawiam.

Interes czasem łączy, czasem dzieli. Przekaz wiersza zrozumiały, ale jakoś nic nie przychodzi mi do głowy, przypomniał mi się za to taki sucharek: Moshe miał sklep rybny. Naprzeciwko Salcie uruchomiła sklep o podobnym profilu. Moshe podał ją do sądu w tej sprawie. Na rozprawie sędzia pyta o dokładny powód pozwu. Moshe tłumaczy: - Ja mam interes i Salcie ma interes. Jak Salcie postawiła swój interes, przed mój interes, to mój interes stanął. ;) Pozamawiam

I kroili orki? A nam orki też? Łże, tik Romana. I orki ma tu? No, nutami kroi.

@Annie_M, @iwonaroma, @8fun Dziękuję bardzo.

Wystarczą marmurowe pałace do żartów z ubóstwa :) Dziękuję Marlett @beta_b Dziękuję :)