W szczegóły nie będę się zagłębiał, każdy ma swój pogląd. I dobrze, że ma. Przepraszam, że tak późno odpowiadam, ale (wstyd się przyznać), zapomniałem o tym wątku. Na szczęście przypomniał mi o nim ratusz nasz kochany, bo ławki ma postawić. :D
Nareszcie, bo zniknęły niegdyś z całej Warszawy. A teraz będą "DIABLI wiedzą skąd", w dodatku w tej czarodziejskiej LICZBIE 666. Ciekawe, czy wierzący emeryci i renciści własnym sumptem ich za chwilę nie przemalują (na swoją modłę?), skoro im chce się na siłę "przemalowywać' świat w normy Alfreda Kinseya? Podobno pomysł kielecki, ale budżet obywatelski, więc wszyscy za to zapłacimy.
źródło: https://warszawa.naszemiasto.pl/666-teczowych-lawek-w-warszawie-maja-byc-wielobarwnym/ar/c1-7519695
Cytuj
Edytuj
Opcje
Zapisz