Andrzej Ludwiczak
Użytkownicy-
Postów
489 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Andrzej Ludwiczak
-
och, jak dumanie jest przyjemne i jak przyjemnie kołysać się wśród fal i pisać, pisać wiersze by z dumą je wysyłać w bezbrzeżną siną dal....ole! :) to ja dziękuję, za inspirację; miniaturka sampowstała i nawet druga zwrotka nadeszła.
-
choć jeden łyk
Andrzej Ludwiczak odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie skąp poręczeń że jesteś gejzerem udowodnij gejzer ma siłę, tryska pod nieboskłon - co samo w sobie jest wyzwaniem i nasuwa dręczące pytanie: czy dałbym radę? - ale to nie jedyna zaleta gejzera, a mianowicie, on jest regularny i nieustający w swych erupcjach. W tym miejscu również lęgnie się w skołatanej głowie pytanie: dam radę, jaka częstotliwość?- już drżącym cichym głosem wyszeptane. ta cała spekulacja wybuchnęła w głowie biedaka, zawieszenie i...jak grom z jasnego nieba- imperatywne - udowodnij! no, no :)) myślę, że ten "gejzer", nie jest dobry i jakiś gejowaty, Tereniu - zmień. :))) -
-ja nie o wierszu, ale o twojej kreacji. musisz zwracać uwagę na szczegóły, by obraz był wiarygodny. :)) -wiersz mnie nie zachwycił, wolę prosty przekaz. -pozdrawiam,
-
- mautorze, jeszczę jakiś kawałek popproszę, ok? chciałbym bowiem, wiedzieć, a nieewiem, czy masz to wszystko w głowie, bo lubię sprawne pióra, a nawet ogóra zjem czasem. :)) ach ginąć jak łatwo wystarczy jakąś tratwą wypłynąć gdzieś hen za mielno i hel zapałać chęcią do nostalgicznych mgieł i zimnych harmonicznych fal jak stal już bez przekazu fonii zrobić plum plum chyc chyc w głębinę morskich wód by wszystkie dorsze gonić :)))))))))))
-
- kłamiesz. podejrzewałem Cię o to, a teraz mam dowód, który sam/a dostarczyłeś. :)) - pozdrawiam.
-
Odpowiedź
Andrzej Ludwiczak odpowiedział(a) na adam_bubak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
- Adamie! Brawo!Pięknie! :))) -
Nie wszystkie mamy pójdą do nieba
Andrzej Ludwiczak odpowiedział(a) na narcysa utwór w Wiersze gotowe
druga strofa znakomita pozdrawiam Jacek i z tytułem wystarczy za cały wiersz -
Ratunku....Niemcy, mnie biją !!!
Andrzej Ludwiczak odpowiedział(a) na John_Maria_S. utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
- a ja, lubię jak leją zgodnie z prawem, tych, co takie prawo ustanawiają. przypominam: personel samolotu ma prawo do oceny pasażerów pod kątem bezpieczeństwa lotu. ocena jest dowolna i nieograniczona jakimiś skodyfikowanymi przesłankami. Dajmy na to:Jaś wygląda na furita - Jaś, nie poleci. Decyzję arbitralnie podejmuje kapitan. Kropka. - a, że padło na biedną "luftwaffe", cóż mają przerąbane, Jaś nie daruje! - zaskoczenie Jasia i Nelii złym traktowaniem Polaków przez niemiecką policję, świadczy o oderwaniu się pary od rzeczywistości; złe traktowanie w Niemczech, Austri rodaków i mówienie im do jakiej kategorii należą, jest nagminne. znam liczne przykłady. chciałoby się powiedzieć: życie, panie Janie, życie... nareszcie pana dopadło. :)))) -
- dla mnie najlepszy wiersz z cyklu; i nie będę się czepiał użycia "paradygmatu" w końcówce wiersza, albowiem może być pomocny w całkowitym zamroczeniu( łagodniej, zauroczeniu) podmiotu lirycznego. :)) -pozdrawiam.
-
Terra ignota Wszystko czym jestem będzie mną, tym, co widziałem, zostanie cząstką. para zawiaduje stacją łóżka ze snu wycieka rzeka życie------->można dać: słowo/a--> rozmowa->życie czekają na mnie trzy kobiety jedna zamyka druga otwiera narrację portu trzecia przenosi mnie dalej ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~ a ja tak bym widział, dodałem trzecią kobietę( córkę )nawiązującą wprost do ostatniego słowa z cytatu. reszta do wyrzucenia. pozdrawiam
-
trzeba się najpierw przyczaić, gonienie jest troszkę później, no chyba, że się zdrętwieje...auuć wobec powyższego "auuć" powiem tak: erotyk to gra wstępna, a gra wstępna, jak wiadomo musi trochę potrwać, dajmy szansę trzeciej opcji :)) kolego, muszę interweniować, bóg widzi, nie chciałem. Erotyk: Tak to się robi scena pierwsza: zapoznanie ona i on on podaje dłoń w geście na przywitanie i patrząc w oczy, mówi ciepłym, niskim, pełnym, wyrazu, pełnym głębi głosem: nazywam się andrzej ludwiczak (pauza, dramatyczne zawieszenie głosu)... i to była gra wstępna. :))) uczcie się chłopaki uczcie bo nauka to potęga, nie kluczcie to jest gra o uczucie, ole! :))))
-
a gdybyś, choć raz, tak zapisała! Ach... W sumie nic więcej nie przychodzi mi do głowy. No, może: jeszcze, jeszcze, jeszcze, jeszcze... Och! taki zapis i mamy to co chcemy :))))))))))))))
-
szkoda tak lubię kobietę zatapiać w słowach słowić ją oplotem szeptu złotym osnuć szumem srebrnych liści jest dalej ale...wiem koniec szkoda :)
-
Nie-sen /rozgrzewka nir :) /
Andrzej Ludwiczak odpowiedział(a) na adolf utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
-brawo Adolf! - popraw literówkę w "kurtynie" - jak sadzę. - klisza i rentgen za blisko/ trzeba popracować, jak coś wymyślę to przyślę:) -
Metamorfoza wiosenne kwiaty pachnące rozkoszą w ramionach kochanków stoją przy drogach w oddechu zasłuchanej ciszy czekają na cień wiatru spragnione gorącego szeptu samotne drzewa
-
nie rozumiem, jak to nie mieszać! łupią nas, uważają za kretynów. i nic, my nic? ni chu, chu? poeta to jakiś twór w majakach snujący się po Himalajach emocjonalnych uniesień, któremu tylko słowa, słowa w głowie i żadnych odniesień do rzeczywistości? Oni, mogą jedynie, Oni- wybitni, wielcy mędrcy tłumaczyć bydełku jak wyglądałby świat gdyby oni mieli Środki, które pochodzą z naszej, ale ich nie mają w dostatecznej ilości by nas zbawić. Onych się nie rozlicza, tylko z pokorą na kolanach spija z ust ich wiedzę o świecie? poezja miała siłę, a poeci byli wielcy, wtedy gdy, stali na czele i śmiało mówili co myślą, biorąc czynny udział w tworzeniu rzeczywistości politycznej. tacy byli romantycy, piewcy komunizmu, i ci którzy wspierali faszyzm. dedykuję koledze ten czterowiersz, a HAYQ-a przepraszam za koment pod jego dziełem. Poeci, nam chodzi zawsze o istotę znaczeń Nie bądźcie niewinni na wiosnę Zieleni w zieleń, świetliście To z cienia waszej łagodności wyłania się postać Bestii
-
magiczna chwila
Andrzej Ludwiczak odpowiedział(a) na żylasty drąg utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
- mam sugestię do twojego nicka; gdybyś dodał "d"byłoby jeszcze lepiej: dżylasty drąg. nieźle, neźle! -
Owładnięci magią nocy...
Andrzej Ludwiczak odpowiedział(a) na Poskromiciel_Piura utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nasza jest noc i oprócz niej nie mamy nic -cyt, cyt. może tak? -
Kotlety schabowe
Andrzej Ludwiczak odpowiedział(a) na Ważny_filozof_z_Jabolem utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
-???? -przepis jakiś, wrzuć! tylko bez przerzutni - jak chłop krowie na granicy - proszę. -
Kotlety schabowe
Andrzej Ludwiczak odpowiedział(a) na Ważny_filozof_z_Jabolem utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
- panierowany? -
Tutaj zupełnie się nie zgadzam. Lustracja to coś, co nie powinno ulegać przedawnieniu, ale FORMA, którą przybrała jest nie do zaakceptowania. Chodzi o to, żeby dobrać się do dupy wszystkim esbekom pracującym na ewidentną szkodę państwa polskiego, a teraz żyją sobie za grube pieniądze z kasy państwa i grzeją ciepłe posadki. Wystarczy odrobina wyobraźni, żeby postawić się w sytuacji ludzi jakich jak John Maria S., którego boli ta rażąca niesprawiedliwość w wolnej Polsce. Trzeba to zrozumieć, a nie mówić: mam to w dupie, bo to nie NASZA sprawa (czyt. historia). Nie nasza czyli czyja? Czy tak trudno, kolego Siudak, połączyć brak lustracji np. ze sprawą Olewnika? A to nasuwa się samo. Próby przejęć majątków firm przez struktury mafijno-ubeckie.( jedną sprawę znam bardzo dokładnie)To tylko biznes a nie polityka. Rola struktur szczebla średniego tzw. Polska Powiatowa i jej struktury, które spokojnie przetrwały do dziś bo nie było lustracji. To jeden z wątków braku lustracji. Jeżeli czujesz się odpowiedzialny za Państwo Polskie powinieneś przemyśleć jeszcze raz stosunek do lustracji i roli agentów w tworzeniu tego państwa. Kurwa sprzedająca swoich najbliższych nie może być autorytetem i być pod ochroną. Dlaczego? To pewne, że ta kurwa jutro sprzeda ciebie i całe twoje pokolenie. Spełnia użyteczną rolę ale dla sił nam nie sprzyjającym - to pewne.
-
Przemyślenia Myślę co by tu napisać by krytykom dać oręże. Już nie myślę, bo stwierdziłem - niepotrzebnie czas mitrężę. na oręże daj im gaj z rymów pięknych; wkrótce maj niech zagrają Henia dźwięki - dla nas śpiewnie dla nich męki pozdrawiam :)
-
Miło, że wiersz się spodobał a co do owej gramatyki można wierzyć lub nie ale zabieg zamierzony a nawet można by powiedzieć i trochę "stylizowany". Pozdrawiam - brałem pod uwagę taka możliwość, i nawet chwilami akceptowałem - zwyciężyła polszczyzna. Dlaczego? ja wiem, że Fagot ją dobrze zna, ale inni - nie i odbiorą kilkagram jako nieudolność piszącego.
-
- podoba się, to rodzaj dialogu z innym tekstem, autorem. inspiracja, która znalazła wyraz w tekście, a nie jest tylko mówieniem o nim. - pozdrawiam.
-
-łamanie pierwszego Prawa Natury - Panie wybierają Panów, co należy tłumaczyć: z dostępnego zbioru Pań, wybieramy te, które nas wybrały - kończy się pisaniem takich wierszy, ale kolega nie jest pierwszy. :) zapamiętać, zapamiętać: Panie wybierają Panów, Panie wybierają... -i tak dostał (peel, ma się rozumieć), że na humoreskę nie ma siły a na, cytuję: i nie głaszcz jak psa ale ostro zaspakajaj instynkty zwierzęce.:)) dprawdy, doprawdy - ma siłę? -ten peel, paradosalny jest! ale tak kończy się łamnie Praw Natury. :))