Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Regina Misztela

Użytkownicy
  • Postów

    508
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Regina Misztela

  1. małe piąstki ( bo byłeś taki jak ja) opierały się o wnętrze mikrofonu. Myślałam, że ci się nudzi w nowym domu, że chcesz jeść ze mną waniliowe lody. Miałeś tylko jeden pokój z głośnikiem, jak mnie denerwował ksiądz, który za mocno trzymał drzwi i okna. Miał nas w garści, a to przecież były twoje słowa. Kradziony agrest, każdy plac zabaw, zielone koniki i rower Reksio były w osiedlowej paczce. Na największe przekleństwo miasta ( kurcze) składaliśmy hołd babkom od podcierania brudnego tyłka i kolana. Sikaliśmy w ogródku cioci Stasi i to było dobre. Kiedy przestałam się moczyć w autka na majtkach, ty puszczałeś oczko. Jakby to nie był szczyt dojrzałości. Tylko początek długiego rozstania. Kraków 1.03.2006
  2. pół na pół :) pan sojan myśli dzisiaj jak ja podpisuje się Regina
  3. usta dłonie - tutaj chyba się poszło na łatwiznę podoba mi się stary kurz Regina
  4. Kladiusz nie mów, że świetne bo powiedzą, że robimy kółko wzajemnej adoracji;) hehe jakoś wystarczyło mi źle skomentować kilka utworów i już każdy mój wiersz jest beznadziejny, ciekawe, ciekawE:) ale mnie się podoba, jest przynajmniej ciekawie
  5. Nocny Motyleku uwagi Bezeta są słuszne, wiersz jak wiersz, tysiące opisuje stany emocjonalne kobiet, tutaj nie chodzi o to, że on jest mężczyzną, chodzi o to, że już się sporo naczytał;) no myślę, że odleży miłko w warsztacie i będzie dobrze, a odwiedź romana w Krakowie, lanie mu daj, !:) Regina
  6. niezmienne się cieszę:))))
  7. nie rozumiem dlaczego jest kropka gdzieś.kiedyś / komplikuje coś co jest oczywiste i nadaje jakąś poważną formę, niepotrzebnie poza tym : przyjdzie bezwonna ( ah ta wiosna, ale czemu zaraz kursywą, to musi mieć jakieś uzasadnienie, a to nic odkrywczego, że wiosna przyjdzie, nawet w znaczeniu symbolicznym) ładne kobiety też usychają - i to jest dobre, ale już sunące się cieniem to jest zbyt ckliwe jak dla mnie zatapiane w myśleniach - oj to to już w ogóle nielogiczne wyprzedzając jutrzejszą amnezję - to mi się podoba, bardzo trafne i znowu końcówka taka jak zawsze, nic nowego pozdrawiam serdecznie
  8. pospiesz się. Przed nami most, złe przecznice, światło po drugiej stronie miasta, głębokie dziury na drodze. Przed nami mogą być jeszcze tory, różnej długości pociągi i trzask. Więc dodaj jeszcze mnie do tego, bo nie zdążysz na ostatnią kłótnie, Candle In The Wind zapomni , że było przez ciebie słuchane o godzinie 22:08. Chcę jeszcze zobaczyć kwiaty schnące w wazonie, na które nigdy nie było cię stać i ulice zmieniające się powoli w śliski lód - teraz to już na pewno umrzemy. Bez świadków, z kurzem na sukience zastygnę i twoje ciepłe dłonie zastygną, w sobie zastygniemy na tylnym siedzeniu malucha.
  9. bo żarty o chucku doszły do szkół wyższych:)
  10. wczoraj były 66 urodziny chucka norrisa - nasz chuck o nich nie pamiętał/to skandal, oszukał nas/
  11. to samo co na nieszufladzie;)
  12. ale mam jeszcze dom w Tychach ( hmmm i widok na cmentarz) aaa bo ja się patrzę w okno i myślę, że ktoś też tak patrzy panie BEZECIE i mnie kocha, nie wiedząc, że ja to ja, ot dziewczynka:) Regina
  13. Oscar - dwie różne po to dwie matki, chodzi o to, że abstrakcyjnie mówię o jakimś tam miejscu w świecie, gdzie ktoś będzie chciał o tej samej godzinie karmić ptaki, że będzie lubił sernik, że jego matka i moja tak samo będą reagowały,jak będziemy skradać się do kuchni i podkradać rodzynki. Analizujesz wiersz tak, że z żadnego nic by nie zostało. ;) ale to te uprzedzenia. :) Zwykła codzieność i zwykłe marzenia, nie każdy wers musi być filozoficznym traktatem, podejrzewam, że takowego nigdy nie będę w stanie napisać, bo będzie to ciężki i niestrawny wiersz Reginka
  14. to nie jest śmieszne - szukam męża;) Reginka
  15. nie ani to ładny wiersz, ani ładnie napisany wytrawnym winie obmywam cię ciszą z przekrzyków. - proszę mi wytłumaczyć ciszę z przekrzyków?:) chociaż piersiówka:) Reginka
  16. PIĘKNE!!!! wzruszające!!!!!!!! jesteś bardzo utalentowany
  17. PIĘKNE!!!!!! pisz pisz pisz
  18. nakarmisz ze mną ptaki w tej samej geograficznej rzecze. Zrobisz to, kiedy moja prawa pierś ułoży się wygodnie na wschodniej półkuli. Takiego cię widzę, z długimi palcami w gorącym serniku i ja tam jestem zanurzona twarzą w rodzynkach, naszych słodkich rodzynkach, gryzionych zawsze o godzinie 15:00. Mokre usta i tłuszcz. Na podłodze dwie różne kobiety klęczą, dłonie machają ścierką, a idź, idź, w diabli , do salonu. Zakalec. Właśnie o nim chcę rozmawiać z pośladkami na oknie. Któregoś dnia zdziwię się i ty się zdziwisz, że świat jest za ciasny na wiatraki i stare panny. Że mnie chociaż polubisz. Rodzynki. Kraków 9.03.2006
  19. Regina ( łac. Królowa lub wielka dama) wolałabym jednak po imieniu. Uszanuj to;)
  20. :( nie było to miłe. /Regina
  21. fujjjjjjjjjjjjjjjjjj
  22. poza tym właśnie przed chwilą przyznałeś rację moim głupotom, więc skoro już chcesz być uważany za osobę obiektywną to przynajmniej mogłeś nie ubarawiać swojego słusznego komentarza jakimiś osobistymi aluzjami co do mojej osoby. pozdrawiam serdecznie Regina
  23. a dlaczego?:) OsKarze?:) przecież brzmi ładniej. Leksykalny, zdarza się no i co?:) to nie znaczy, że nie wiem co piszę;) a poza tym mam do takich błędów prawo ze względu na to, że u mnie w domu mówi się po rosyjsku;> /Reginka
  24. yyyyyyyyy to ty tera mężczyzną jesteś? popsułeś mi wszystko:( Reginka
  25. od kiedy od kiedy od kiedy? chcę wiedzieć mamo!!!!!:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...