Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

amandalea

Użytkownicy
  • Postów

    590
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez amandalea

  1. amandalea

    Tato nie wraca

    Tato nie wraca ni w dzień ni w nocy może zasłabł, potrzeba pomocy? Może on pracoholik w pracy przebywać woli -ma w nosie rodziny los sierocy. ;)
  2. brawisimo Lefski chłopak z ciebie łebski laury w udziale tobie nie małe aż kręcą się łezki gratulacje :)))
  3. Piękny wiersz i niestety jak się okazuje prawdziwy...zupełnie nie rozumiem pewnych zachowań i postępowania niektórych osób na orgu w tym niestety również MOD. Pozdrawiam amandalea
  4. a może to nie szprychy lecz pedały organistę za nogawki złapały ;)
  5. dziękuję za zauważenie mojej nieistotnej osoby p.Tera
  6. kumpel tego pana spod Mławy wpadł na pomysł arcy ciekawy należy górki zrównać by Wisławie dorównać póki co napijmy się kawy ;)
  7. chyba wiem gdzie przyczyna leży że ów pan tylko w kółko bieży w czubek nosa zapatrzony nie widzi nawet czarnej wrony ;)
  8. powiedziałaś małą dziewczynkę widzę dorosły jak dziecko akceptacji pragnie twardy głaz chitynowy pancerz w żarnach słabość zetrze tu nie poradnia psyche czworo oczu niewidzialna nić twoje ja znaczy więcej biblioteka mądrych słów charakteryzacja smutny clown wykonany drżącą ręką śmieszy nieporadnością 15.05.05r.
  9. Gratulacje dla zwycięzcy i wyróżnionych :)
  10. Muszę się z Tobą zgodzić trudno wenie dogodzić z autopsji to znam gdy zostajesz sam łatwo ją rozpogodzić.
  11. Wena to kapryśna dama uwielbia przychodzić sama czyżby pan nie wiedział w oślej ławce siedział gdy wierszy otwarta brama ;)))
  12. Dziękuję Kasiu za Twoje zdanie i komentarz...pozdrawiam ama
  13. Dziękuję Julio za komentarz...prawdę powiedziawszy raczej nie pisze rymem...ten wiersz jest wyjątkiem od dawnien dawna i ciekawa byłam jaki jest, co można w nim zmienić...poprawić...czy może wyrzucić lepiej do kosza.... pozdrawiam ama
  14. kropla za kroplą cicho kapie sen ociężale w dal odpływa wiersza twojego sensu nie łapie w życiu tak różnie bywa wersy czarowne niezapomniane spokój myślenia burzą czy tylko do mnie kierowane a może wielu służą już kiedyś byłam kochaną ciszą wersy szumiały z brzozą dzisiaj me słowa w próżni wiszą serce na złom wywożą a jeśli cofnąć się troszeczkę liściem zielonym byłam zebrałam gorzkich łez miseczkę smak zapomnienia odkryłam a gdyby głębiej wejść w klepsydrę miraż anioła kobietę zasłonił gumką tych wspomnień dziś nie wytrę mniej niż zero do dziś mnie goni nawet dziecięca ufność w ojca wiara nie była oszczędzona kiedy jak złego snu senna mara ukochana w bękarta zmieniona życie nie bajka ktoś mądrze powie są inni co gorzej mają a ja tak myślę i się nie dowiem czy sobie również tak doradzają 07.05.05r.
  15. amandalea

    Limerykomentarz

    czyżby dziadek...upierdliwy może humor miał zjadliwy że szanowna rodzinka pozbywa się rodzynka Wezuwiusz - drewniana skrzynka ;)
  16. Może zamiast zmykać z domu kupić kwiatek pokryjomu buziaka zaserwować z żoneczki nie dworować otwarte- nie używać łomu.
  17. Kapelusz, piórko co się unosi aż o powtórkę śmiałą się prosi nie ważna zupa gdy taka pupa i trawa pod stopami się rosi. ;) Na szczęście to tylko poza humoru większego doza zaprawiona ironią cierpką życia aronią prześmiewcy oraz mafioza ;)))
  18. amandalea

    Limerykomentarz

    A ja bym proponowała by staruszka dziouszka śmiała z tego snu obudziła łzy dziadka utuliła piękno życia pokazała ;))
  19. Moje gratulacje Franku za zwycięstwo :)....i Fanaberka brawo :) ama
  20. Zaś pewien mim-aktor spod Bajerki na noc zakładał gumowe szelki żona pyta tego niecnotę co robisz , na co masz ochotę -teraz zakładaj nawet fajerki ;)
  21. Nie na temat wiersza* wiersz jest dobry ale jego urok ginie w miarę czytania rzeczonych komentarzy, które Nie na temat wiersza* Przepraszam Adamie,że tak pod Twoim wierszem...wgłębiając się w niego i w wersję Marka myślę,że Marka jest czytelniejsza choć trochę uszczuplona :) prawdę powiedziawszy sama nie przepadam za krojeniem moich wierszy więc nie byłabym zdziwiona gdybyś został przy swojej wersji. Pozdrawiam serdecznie ama :)))) * - komentarz został edytowany
  22. Czytając o kucharzu w Bzikowie uparta myśl lęgnie mi się w głowie czy stos szaszłyków wspaniały miał trucizn arsenał cały czy ktoś historię tę dopowie ;)
  23. nie ma to jak mądrość ludowa współczesna gadka przy niej się chowa dla sąsiadki sąsiad gładki sąsiadowi czułe schadzki niekoniecznie musi być wdowa ;)
  24. Sąsiad tego jegomościa z Bzikowa pomyślał-przydałaby się podkowa stadninę koni więc założył na łopatki wszystkich rozłożył myśląc-podkowa od byków uchowa ;)
  25. a mnie pytanie takie dręczy czy przy magistrze to się męczy ł czy nazbyt łatwo było czy dobrze się skończyło czy nad książkami nadal ślęczy ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...