ba życie to nie żarty
każdy dobrze o tym wie
nawet gdy nos zadarty
kpić nie daje z siebie nie
pomysł jednak szalony
i mnie w głowie zaświtał
za ciepły dotyk dłoni
zaśmieję się i kwita
widać miał dość żony
stąd pomysł szalony
rymy są wymówką
miast ruszyć makówką
widłami szarżował
ostrza w żonie schował
a mógł co innego
-wiem-nic mi do tego
;)
na cóż nam takie don’t forgett
w duszy przeżywam katorgę
Brzenszyszczykiewicz ładniej brzmi
czy ktoś obali polski mit
nie każdy język potrafi
czasem na Szczebrzeszyn trafi
jak kosa na obły kamień
w supeł gordyjski się zmieni
;)