Rafał Różewicz

ja daję wiersze do P i nie, że się boję Z (bo ostatnio mógłbym dawać do tego działu), ale jeszcze nie czas.

zostało nam tylko wspominanie 1974 i 1982 : przypominane przy każdej większej imprezie piłkarskiej i podczas "rocznic". :P

no tak, to nie był futbol na międzynarodowym poziomie:) co do komentatora, chyba słyszałem o nim, ale nie pamiętam nazwiska:P

o, och, ech, trach... potoczność sięgnęła zenitu. nie podoba się. pozdrawiam.

cieszmy się, że mamy 1 punkt:) to były mistrzostwa Boruca, i Roger pozytywnie zaskoczył:) ale trochę głupio: nasza pierwsza i jedyna jak na razie historyczna bramka na Euro, została strzelona przez polskiego brazylijczyka, w dodatku ze spalonego. To nie był "międzynarodowy futbol" Cóż skorumpowanego PZPN nie stać na więcej (sam komentator mówił, że to państwo w państwie), a sam Leo też nic nie zrobi, powinny powstawać szkółki piłkarskie, bazy, a nie: debata nad nazwą Stadionu Narodowego. Porażka. Z całym szacunkiem dla JP2, ale teraz to nie jest najważniejsze. Bo za 4lata(jak się uda), to także skończymy na 3 meczach. Nie chce mi się wierzyć, że nie mamy talentów w piłce, tutaj w kraju, co u siebie mogą się rozwijać. Nie za granicą. No i na koniec chcę, aby Leo jednak został (polscy trenerzy z Engelem? na czele już zacierają rączki)

mam nadzieję, że z głośników nie leci Kasia Cerekwicka "Na kolana" mnie nie przekonuje:) pozdrawiam.

dobrze, że teraz jadę do Polanicy na gofra:)

głupio pewnie zabrzmi:przekolorowane. nie wiem jaki ma sens, rozjechanie wersów w 2 strofie. XXX--niech Pani wybaczy, są od tego gwiazdki,,tak to kojarzy się z pewnymi filmami na video i dvd, które można kupić na stacji benzynowej. pewnie mi się tylko tak kojarzy:) ale pozdrawiam.

"zasypiam od już" na pewno? trochę mi gramatyka zgrzyta,,,rozumiem sens ale mimo wszystko. pozdrawiam!:)

wczoraj już czytałem, ale zdania nie zmienię: dwie pierwsze strofy biją na głowę pozostałą część wiersza:) puenta mnie nie przekonuje:) pozdrawiam:P

pierwsze dwie strofy na tak, bo są ciekawe i fajnie płyną:) ale "zbawieni pojedynczo", nie lepiej zastosować inwersję? 3 strofa - w ostatnim wersie przejawia się fetysz?:P minimalnie jest przeciążona. bardzo mi się dalej podoba: "gdzieś wyjechać wyrwać siebie z chwastami" ale puenta jest słaba, nagłe ucięcie, może chciałeś to tak zrobić, ale nie wyszło. zmieniłbym ją, no bo psuje trochę. ogólnie daje plusa:) dobrze, że widać, że wiesz o czym piszesz:) pozdrawiam.

wiem, na recenzję z tego co mi mówił muszę poczekać z parę miesięcy. jest tam tego od groma:)

Niemożliwe. Ja Mu przesłałem tylko 50 wierszy ;D to super!:) zanim on to przejrzy to ja się nie doczekam swojej recenzji:P

pytałem się Pana Maliszewskiego i powiedział mi , że nie ma na to wpływu i też nie wie. W każdym bądź razie w gazecie dalej są i idzie bezproblemowo.

wiem, że nie zgapiasz:) ale po prostu mam takie odczucie:) czasami coś takiego widzę...

a ja powiem tak, Pancołek wybaczy:) po zapoznaniu się z pewną częścią Twoich utworów, włącznie z tym, który wyraźnie to pokazuje: Pancuś - za bardzo przypominasz tutaj kogoś, widać, to. Mianowicie kolegę z forum: M.G. trzymam jego tomik i niestety jest (oczywiście wg mnie) podobieństwo. Mam nadzieję, że wypracujesz swój styl:) i nie będę miał porównania. Ale nie przejmuj się: ja z kolei też przypominam zbytnio pewnego poetę:/ kwestia wyćwiczenia. pozdrawiam mocnym uściskiem dłoni.

ciekawe czy go przeczytała:)

gdzieniegdzie dałbym kropki jeszcze. ale plusik:) zwłaszcza za początek. pozdrawiam serdecznie.

ja tam dalej skromnie w P będę, ale pomysł mi się bardzo podoba:)

czytałem jego dwie książki i bardzo mi się podobały, a z jego śmiercią to dokładnie nie wiadomo co to było.

masz dużo racji. Bo sam aby w ogóle myśleć o konkursach musiałem naczytać się "współczesnej poezji" i spróbować też tak zapisać "modnie". Nie wiem jednak jakie są kryteria. Tutaj nie chodzi o kwestię wybijania się, nazwisko o niczym nie świadczy, a w przyszłości może jeszcze zaszkodzić (np porównania, krytyka):) nie, nie jestem taki, aby czuć się urażonym. I oczywiście dziękuję.

dzięki wielkie. Co do "Toposu" nie jest pewne, że w nim będę, bo 2 lata temu byli wszyscy laureaci, a rok temu tylko Ci co zdobyli 1 miejsce prawdopodobnie. ja lecę dobranoc:):)

proszę skończmy te tematy już:) czy teraz ta strona będzie żyła tym przez następne tygodnie?

wiem wiem i przyznam jednak, że mi trudno się przestawić na pisanie kobiety. ale taka np Marta Podgórnik, Klara Nowakowska:)

eh... druga strofka coś ratuje, ale brak pomysłu na resztę - zwłaszcza puenta. może w warsztacie by dało się coś zmienić? pozdrawiam.