Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piotr Sanocki

Użytkownicy
  • Postów

    1 435
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Piotr Sanocki

  1. Cóż Michale... Wiersz napewno na temat, jego budowa mawet jest w temacie. Ale staraj się pisać troszeczkę więcej ;) Wiersz ładny i sensowny, ale krótki. Pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Piotr_Sanocki dnia 11-10-2003 10:27.[/sub]
  2. Dzięki Kai za komentarz. Mi także wiele rzeczy nie pasuje w tym wierszu. Ale jest jaki jest. Trudno jest stworzyć coś co będzie pięknie brzmieć. Ale dzięki za uwagę i obiecuję, że się poprawię ;) Pozdrawiam serdecznie
  3. Piotr Sanocki

    świerszcze

    Po przeczytaniu wiersza nic nie czuję. Pisałaś go bez natchnienia - ot tak sobie... :) Nie oto chodzi. Musisz wczuć się w wiersz. Przecież piszesz od siebie - nie zaś z podręcznika! Spróbuj wyrazić siebie, pisz... ah nie wiem jak to powiedzieć - bardziej poetycko :P To jest trudne, jednak do opanowania. Pisz, bo coś masz w sobie i musisz to koniecznie wyrazić. Co do wiersza to nie zabardzo mi się podoba - troszkę "przegadany" Pozdrawiam
  4. Piotr Sanocki

    moja pustka

    Nic w wierszu nie ma. Jest pusty, bezsensowny, dołujący ... :( Przykro mi ale mi się nie podoba. Pozdrawiam PS. Próbuj dalej. Usiądź przy relaksującej muzyce i oddaj się natchnieniu... Pisz i jeszcze raz pisz ;)
  5. Od kiedy świeci księżyc Od kiedy radość każe żyć A śmiech łagodzi łzy Warto jest posiadać sny Od kiedy posiadasz marzenia Od kiedy masz skrzydeł siłę uniesienia I gdy miłość w sercu tkwi Warto w żyłach czyć puls krwi Od kiedy wiatr troskliwie gładzi włosy Od kiedy ranek sieje krople rosy A ty w oczach życia masz żar Warto jest czuć taki dar Od kiedy widać promień słońca Od kiedy traw woń nie zna końca A uśmiech na twarzy lubi być Warto jest w ciemnościach żyć
  6. Zaczęłaś ładnie, ale już było coraz gorzej. Brakuje mi tu sensu i przyczyny. Eh ... nie podoba mi się. Muisisz więcej popracować. To nie jest moja "ludzka podłość" tylko życzliwa rada. Życzę powodzenia. Pozdrawiam PS. Nie gniewaj się na mnie z powodu tego komentarza, gdyż ja także muszę się jeszcze sporo nauczyć :)))
  7. Ale to właśnie metafory zabarwiają wiersz. Używaj ich jak najwięcej, a wiersze Twoje będą ciekawsze. Tylko pamiętaj aby nie przesadzać z haose, bo troszeczkę jest zamieszania. Ale wiersz mi się podoba, trafiłaś w samo setno mego gustu, dlatego chcę zobaczyć tu więcej Twoich wierszy - to jest rozkaz ! :) Pozdrawiam
  8. Wychował go lęk własny Tulił ostrożnie do snu i nadzieję dawał Niewyraźną i czasową, jak odblask Gwieździstopochodny w oczach zostawał Przestrzegał by nie chodzić krętymi i trudnymi ścieżkami By nie potknąć się i upaść Na dno, za czyimiś plecami Sumienie każe ratować niebo, ratować ziemię Własną, tak czule przez Wspomnienie wytartą Gdzie Przywiązanie legowisko zanlazło A on głowę zostawił na kolanach lęku opartą [sub]Tekst był edytowany przez Piotr_Sanocki dnia 08-10-2003 15:08.[/sub]
  9. Wiersz przeciętny, jednak ma w sobie coś... Koniec tragiczny :( Pozdrawiam i zapraszam do ćwiczenia. Bowiem jak kiedyś sam powiedziłem: "Ćwiczenie jest jak nóż przy ostrzeniu Tym dłużej ostrzony tym bardziej skuteczny" Proszę nie mylić ze czymś złym :)))
  10. Piotr Sanocki

    Klasa

    Nie Piotrze, nie jestem nauczycielem. Jestem (jeszcze) uczniem klasy 4aLO. Wiersz jest pisany tak od serca, dlatego może być ciężki do odczytania. Ale żeby ułatwić, to chodziło mi o moją byłą klasę z "podstawówki". Ten wiersz jest dość stary, dlatego nie dziwię się, że jest w nim mnóstwo błędów. Dzięki za komentarze Pozdrawiam
  11. Kai! Nudne dla Ciebie. Jesień przybywa czasami w różnych dniach (nie tylko w tych kalendarzowych dniach jesieni). Tak samo jest z uczuciami człowieka, każdy ma swój kalendarz i według niego zmienia swój tok myślenia. A co do wiersza - to iście jesienny - nudny (bo taka jest jesień), monotonny (bo taka jest jesień), romantyczna (bo taka jest jesień !). Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam
  12. Piotr Sanocki

    Za krótko

    Piękny, naprawdę piękny wiersz i te rymy ... Dodaję do ulubionych. Pozdrawiam jeszcze raz ;)
  13. Bardzo ładny wiersz. Naprawdę podoba mi się. Wyraźny i ciekawy. Pozdrawiam
  14. Piotr Sanocki

    Klasa

    Patrzę na klasę moją zabawną. Jak bardzo przypominają mi moją dawną. W myślach od razu wspomnienia się rodzą. Teraźniejszości najwyraźniej szkodzą, Bo złość i smutek się w sercu pojawia, Że te wszystkie chwile za sobą zostawia. Więc staję przed lustrem i patrzę, Jak wiele mi brakuje zanim zacznę Od nowa się uśmiechać. Najpierw jednak muszę serce pocieszać.
  15. Piotr Sanocki

    ****

    A... chyba pojmuję, lecz nie jestem do końca przekonany. Chciałeś tu odliczać życie jak alfabet, a on nagle i nieoczekiwanie zakoćzył się - literą "ż". Nie wiem czy dobrze zrozumiałem :0) Pozdrawiam!
  16. Rozumiem dlaczego odczułeś lekki zgrzyt. Otóż dlatego, że starałeś się czytać wiersz szybko - rytmicznie. Pisząc go chciałem prowadzić i rytm zwalniający na 5 i 11 wersie. Jest tam krótka pauza. Zauważ, że gdy zwolnisz tempo na 5 i 11 wersie, a później normalnym tempem - efekt jest zupełnie inny -> właściwy :) Po to właśnie oddzieliłem te "I tu... I tam..." i "Patrz i słuchaj" Pozdrawiam
  17. Piotr Sanocki

    "Czereśnie"

    Ładny wiersz, łatwo się czyta. Niestety niezbyt dobrze oddana atmosfera (staraj się więcej opisywać miejsce-przestrzeń dookoła) dlatego staraj się nietylko skupiać na bohaterach. Jeśli to ma być wiersz romantyczny musisz stworzyć nastrój :) Pozdrawiam
  18. Piękny wiersz! Dodaję do ulubionych :) Pozdrawiam
  19. No cóż Dormo! Napisałaś piękny wiersz - przynajmniej mnie się on podoba. Lecz coś naplątałaś, gdyż jak widzę chciałaś utworzyć lekki zamęt i wir balowej zabawy. Niestety moim zdaniem nie udało Ci się :( Dziewczynki na początku ukazujesz jako rozbiegane i zakręcone, a później (nagle!) zwalniasz do momentu: "... A tam wśród fleszy i toastów wspaniałych Falują dokoła i krzesła i stoły... ". Dlaczego? Po co zwalniasz te tempo - tym wolniej tym gorzej, tym smutniejsza sceneria, a przecież jest bal! :) Sorki za słowa krytyki, ale myślę, że się nie obrazisz :) Poza tym... wszystko OK! Pozdrawiam Cię Dormo !
  20. Piotr Sanocki

    Moja komedia

    Piękny wiersz blazen! Czytając go pojawił się uśmiech na moich ustach. Rymy do siebie pasują i nieprzejaskrawiłeś go. Cały wiersz jest utrzymany w atmosferze kontrolowanej zabawy, a jednocześnie w lekkiej tajemnicy: "Lecz kto wie jakie serce on ma ". Mistrzowski styl. Pozdrawiam i gratuluję :o)
  21. Tchnienie wiatru, Promień słońca! Obudziła się we mnie Radość szalejąca I tu... I tam... Rytmiczny, melodyjny Słychać śpiew. W żyłach pulsuje Szalejąca krew. Patrz i słuchaj! Poranek się zbliża Nowy, radosny Inny niż wszystkie Taki jasny i prosty...
  22. Fajny wiersz, brnęłem przez niego wers, po wersie i cały czas byłem ciekaw co się stanie dalej... Eh... co się będę rozpisywał Aniu! Miałaś dobry powysł, ale ścieżka religii jest bardzo zdradliwa i można łatwo i niespodziewnie z niej zboczyć. A wtenczas możesz znaleźć wiele rozczarowań i nieprzyjemności. Nie znaczy to, że masz unikać tych tematów ;). Bo na szczęście umiesz się po niej poruszać :) Pozdrawiam i gratuluję!
  23. "szeptem być. szeptem się określać..." Przepiękne zakończenie, które bardzo wyraźnie -choć szeptem- stawia wielką pieczęć na świętnym postanowieniu. Jednak dzięki temu wierszu stajesz się krzykiem! Pozdrawiam serdecznie!
  24. Dzięki za komentarz :) Mi też było zimno jak go pisałem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...