M.Senecki
Użytkownicy-
Postów
294 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez M.Senecki
-
Tutaj tylko "areny" można by się czepić!!! Ale ja nie koniecznie będę to robił. Widziałem już różne sztuki wyczyniane przez świerszcze hahah.
-
Bardzo ciekawe to haiku. Nie jestem "mistrzem", ale jeśli oni uznają trzeci wers za poprawny to gratuluję.
-
Tak dla mnie bardzo fajne, poprawne i nawet zaskakujące.
-
Tak, tutaj też jest bardzo dobrze warsztatowo. Ale.........
-
Warsztatowo jak zwykle super. Jednak czegoś mi brakuje. Czego......... tego nie powiem głośno.
-
Tak tu już jest element który mi się podoba. Jednak pomyślę nad drugim wersem. Coś tam jest......a może i nie;-)
-
Moim zdaniem poprawne, brakuje jednak błysku. Wiesz tego, co powinno zaskakiwać.
-
Lef.....ski ;-) Czasem przydają się różowe. Mnie "tną" tak bardzo nie przeszkadza. Ale to mój subiektywizm.
-
Klimat jest, ale przemyśl to, co napisała Bleblin.
-
Tak! Więcej niż w klimacie.
-
No nie wiem czy tak całkowicie zamknę oczy na tańczące promienie................może jedno ;-)
-
Drugi wers do kitu, trzeci to przenośnia. Wiem, że cięzkie są reguły haiku. Czasem mozna na nie przymknąć oko, czasem nie. Pisz dalej --uda się na pewno. Ale nie tym razem.
-
Trzeci wers jest dla mnie małą interpretacją.
-
Panie Lefski............................nic panu nie zarzucono. Jeśli czuje się pan urażony ......przepraszam. Myślałem, że zrozumiał pan żart i przemyconą w nim dygresję. Pozdrawiam.
-
śnieżnobiały śnieg lód na szarych kałużach zamarzł i smutek i ból To tylko wariacja na temat .
-
A ja bym napisał tak : kolor nadziei; wsród niezapominajek zielony pająk Oczywiście żartuję bo to klimatycznie nie ma się w żaden sposób do tego, co chciałaś powiedzieć. Zarysowałem tylko jedną (znawcy odnajdą zapewne więcej) zasadę haiku. Powinny znajdować się w nim dwa obrazy natury okraszone dopiero subtelnością komentarza poetyckiego.
-
Hmmmmm-a gdzie obrazy natury?? Widzę tylko jeden.
-
Widzę, że pomysł nie ma entuzjastów......................szkoda!!!!!!!!! Może nie czas ani pora, pewnie jeszcze tak mało WAS tutaj.
-
Kenshin, jak zwykle poprawnie. Ale przyznasz nie rzuca na kolana!? Miałeś lepsze w swoim dorobku. Ale i to czyta się dobrze. Pozdrawiam.
-
Małe opowiadanko nic więcej. Przepraszam ale to nie haiku moim zdaniem oczywiście.
-
Jako miniaturka ok!
-
Jeśli zamknę jedno oko i uznam , że zasada 17 sylab jest anachroniczna to gotów byłbym uznać to za haiku- ale tak nie jest. Można znaleźć sporo materiałów o tym jak pisać haiku i jakimi zasadami się rządzi. Teraz uznaję to za próbę i nie będę oceniał --OK! Hej!
-
Nie będę komentował haiku. Albo.....prosze zerknąć na pierwszy wers! Powiem tylko tak; mam nadzieję panie Lefski, że potraktował pan to, co pisałem z przymrużeniem oka. Piszmy to co myślimy, nie popadajmy w ochy i achy. Mówmy co się nam podoba a co nie, ale nie bądźmy złośliwi. Pozdrawiam.
-
o to chodzi!!!
-
pod ciężkim śniegiem ugięły się gałęzie i moje plecy Wcześniej napisałem OK i dalej tak uważam --ale przecież dzis postanowiłem się czepić bo mam zły humor i odreagowywuję ( nie komentuję-zauważcie różnicę). Interesuje mnie trzeci wers-plecy ugieły się pod cięzarem sniegu -w domyśle?? Czy może ze starości. Jeśli od śniegu- to po cholerę mu on?? I co to za chwila warta uwiecznienia?? Pozdrawiam.