M.Senecki

Prawda jest naga Jaalu. Szkoda, że odchodzisz. Ktoś powiedział ,że znam się na haiku--otóż nie,ale lubie ten rodzaj twórczości zdecydowanie wolę formę mniej obdartą z poezji. Jestem zwolennikiem odrobiny poezji w poezji.To mój pierwszy głos ale nie ostatni w tej sprawie.

Przykro mi ale to dalej nie jest haiku mimo , że układ sylab się zgadza.Haiku składa się z dwóch zasadniczych elementów: opisu oglądanego fragmentu przyrody (nie więcej niż trzy obrazy) oraz komentarza autorskiego, związanego z tym fragmentem. Podstawowy błąd, popełniany przez początkujących adeptów haiku polega na tym, że już do opisu obrazów wprowadzają swój autorski komentarz, który często nie ma nic wspólnego z obiektywizmem (np.”mrugające słońce”). Tymczasem refleksja autorska, chociaż wypływa z obrazów, jest w stosunku do nich czymś zewnętrznym. Mówiąc inaczej: jak najmniej poetyckich sztuczek (szczególnie antropomorfizmów, personalizmów i metafor) i jak najwięcej prawdy w opisie natury, oraz jak najwięcej poezji i zaskoczenia w autorskiej refleksji. Z punktu widzenia kolejności zapisu opis obrazów może być oddzielony od komentarza (np.dwa pierwsze wersy – obrazy, trzeci – komentarz) lub też komentarz może się z obrazami przeplatać. Pamiętaj, że haiku to nie haiku-image ani trójwersowa forma o dowolnej metryce. Nie istnieje haiku bez satori , bez wewnętrznego oświecenia, bez „kontemplacji”. O reszcie, idąc za radą Wittgensteina trzeba zamilczeć.

Też dobre, jeśli miałbym się czegoś czepić to trzeciego , pomyśl może uda się zmienić i będzie naprawdę dobrze.

Ciekawa kompozycja.

Hmmmm, mnie sie podoba.

To nie haiku!

Wydaje mi się , że z haiku to ma tylko tyle wspólnego iż pasuje układ sylab. Haiku to opis przyrody, dwa góra trzy obrazy przyrody niczym nie koloryzowane i komentarz autorski -poetyczny. U Ciebie widzę tylko komentarz, ale początki dobre, może nastepnym razem uda się napisaś coś bliżej idei haiku. Powodzenia.

OOOOO to dla mnie , mam taką suczkę--Sarę. Bardzo mi się podoba. Gratulacje za skojarzenia.

Czy oko może być złociste??? Sama sobie odpowiedź!!!Może napisać ;zółte jest oko.....To tylko moje wrażenie, niekoniecznie trzeba się z nim zgadzać.

;-)Ha!

A ja pozwolę sobie polemizować z panią . Wiem ,że haiku to natura i trudno uznać , że księzyc jest ze srebra, ale przecież od wieków w naturze ludzkiej jest taki sterotyp. Wielu uzna to za naturalne.

Niewidoczna???? To jak ją zobaczyłeś Lefski????

Zgadzam się z Bleblin -- haiku to prostota ( nie mylić z prostatą)

Hmmm! Mnie się podoba, tylko mogę mieć malunie zastrzeżenie do "otulania"--ale to wcale nie dyskredytuje to tego haiku zaznaczam.

Wczoraj to obserwowałem :-)

Lubię takie właśnie

Ciekawy!!! Chociaż.......no dobrze. Pewnie jeszcze ktoś oceni.

Ten wierszyk niczego sobie :-). Ok!

Tak piękne, bo kobiece, ale zasad haiku się nie trzyma wogóle.