Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan poeta 2

Użytkownicy
  • Postów

    666
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pan poeta 2

  1. czy przeżyliście kiedyś dziwną miłość? jeśli tak, na czym polegała? ja np, kochałem dziewczynę, która kochała mnie, ale...nie chodziliśmy razem, sam niewiem czemu...D:
  2. ludy indogermańskie zawsze będą robić hałas, to mają we krwi, zresztą, co ci biedni słowianie, mają począć?toż to takie słabe państewka, a tak na poważnie, nie ma szans żeby NPD doszło do władzy, wogóle teraz społeczeństwa europejskie to inna rzeczywistość, inna technika, traktaty, organizacje, i tymżepodobne, ja bym się raczej obawiał wschodu, tam pragną krwi, imho.
  3. wiem że wydaje się że pstro, ale tam ma być,pozdrawiam nie, nie wydaje się pstro. generalnie wielokropki bardzo źle się kojarzą:]. ale to tylko moja taka uwaga. od teraz powinny się kojarzyć dobrze, pozdrawiam ):
  4. mówiąc inaczej - peel chce, ale nie wie czego chce, te kwiaty, ten "gaz", to właśnie jest to co nas w życiu oddal od tego co powinno być blisko, a to też jest ładne itp. - trafiła pani w dziesiatek, właśnie to chciałem ukazać, pozdrawiam.
  5. przycioł pan końcówkę(nie wolno robić takich przejść, jak pmiędzy 2 a 3, to szkodzi),dobry początek, najbardziej pierwsza, pozdrawiam. poprostu przejście zrzucisz kontury - byłem w centrum, brzmi nianajlepiej, lepiej pisać w jednym czasem po każdej zwrotce, i Tyle, egal. pozdr
  6. odzdrawiam(mniej szczegółów, więcej morałów) j.w. to sobie życzysz? - dobrze - prawie na 'Tak' ha! ;D od_odzdrawiam_taka_kasia;) no w tej chwili - więcej szczegółów, mniej morałów...
  7. wiem że wydaje się że pstro, ale tam ma być,pozdrawiam
  8. bardzo rozproszone inwencje postrzegawczości wtórnej - równolegle z chucią odruchów naturalnych - 'trzeźwe', obrazowe nieodparcie rzeczywiste realia kontroli - trudne do rejestracji w omamach miłosnego realu, aż trudno uwierzyć w jasność i obrazowość momentu z założenia iście magicznego -trzeźwośći pragnień w obwolucie romantycznej mgły -to całe tło dostrzegalne dla PL ; nie ma zapomnienia_się - PL się nie zatraca- intrygujące, do prawdy.... prostolinijność na plusa - co się będziemy czarować ;P współakcjonariszce pozdrowienia i odruchy spontaniczności posyłam - może mniej 'światła' chwili - łał, powalająca obrazowość :) pozdrawiam_kasiaballou :) odzdrawiam(mniej szczegółów, więcej morałów)
  9. Zza Rogu chciałem ci powiedzieć "pięknie mieszkasz", futerały gnejsem, jazzowe meble, wazy w ruchu chciałem zrobić to z tobą tutaj właściwie o to mi tylko chodzi chociaż, to nie jest ten świat, to miejsce, żeby każdy ruch mógł być na miejscu, co za maryzm, mrocza - zza korytarza ktoś woła, że zza wolno że zza szybko, że zbyt wiele palet, barw, że węzy zaraz puszczą, chciałem to zrobić, jestem taki wrażliwy, profesjonalny - "pięknie mieszkasz" jezzowe meble, wazy w ruchu, kwiaty, gaz...
  10. łóóoooooo matoooo,i po co adolfie, jednego adolfa już mieliśmy, drugiego niechcemy, beee
  11. Kasia, kasia, kasia, ma dziewczyna była, była...ahh...ahhh....ahhhh
  12. przepraszam za bezdety, brak formy ostatnio.
  13. No jest chory, jest bardzo chory:czy to ma jakieś znaczenie:ma. nie ma gorszej świadomości, niż świadomość tego co zaraz wypluje - lustro śliny? ale patrz - pomyśl - jest mistykiem, cząstki jego to fundamety jego, nawet nie jest słowem, jest siebie, samym sobą równie małe, równie głupie - drobne okruszyny, drobne sale w których te okruszyny się zamykają:tworzą go, budują, symfonia wszystkości, zameczki, kółtka, blok, ciepło, cudzość, możesz myśleć o tym co chcesz...
  14. to nie pierwsza taka wieść, że poeta poecie jest obcy, tutaj raczej faktem jest ta dziewczyna, i walczący o nią szatane z aniołem D:
  15. dobrze że macie Pana poetę 2, nie nastąpi...(jak to wywołany przezemnie wątek, może być tematem wielu dzieł)>:
  16. Liczy się tylko wklejanie motyli, na niezbadane fotosy Majki gołębia podnoszenie, rozedty rozcinanie gdy spada się z parcetamolu na pereceptor kamienice, szczątki fotosów majki rozrzucone po różnych zaśświatach przed różnymi ceglanymi kominkami konsekwentnie ścięte, w struży pyłu który struży kałuży często puszczam powietrze z czaszki, płuca mam zatkane łzami, łzy mam powytykane ligniną(tą miękką ligniną), anglicy powiedzieliby:napij się z nami, przejdzie przeszła jak ta noc nad nami - nad Gdańskiem ...
  17. z tym się zgadzam, rzeczywiśćie od tak pisanie, dziękuję za uświadomienie inny, którym się podobała narracja, pozdrawiam...
  18. 1. 12. 2012 — koniec Przez dwa tysiące lat chrześcijanie wypatrywali zbliżającego się końca świata, opierając się na analizie Biblii, objawień, prawdziwych bądź domniemanych proroctw świętych. Poszukiwania te, w sposób mniej lub bardziej dojrzały, zanurzone były w wierze. Okazuje się, że dziś to nie wystarcza. Z pomocą w tym względzie przychodzą... wymarłe cywilizacje i obliczenia „naukowców”... Żyjący w Ameryce Środkowej Majowie stworzyli w pierwszym tysiącleciu naszej ery wysoko rozwiniętą cywilizację. Byli znakomitymi astronomami, opracowali niezwykły kalendarz podzielony na ery, z których każda liczyła 26 tys. lat. Według Majów piąta era kończy się 21.12.2012 r. W tym miejscu kończy się również ich kalendarz, dalej już nie ma nic. Data ta, traktowana jako termin końca świata, zbieżna jest z innymi przewidywaniami (np. Oriona), wyliczeniami niektórych „uczonych” oraz tzw. kodem Biblii. Według nich, w 2012 r. mają nastąpić wielkie kataklizmy: huragany, trzęsienia ziemi, powodzie. Będą one wynikiem hiperaktywności Słońca, która spowoduje przebiegunowanie Ziemi. Nasza planeta ma się na chwilę zatrzymać, po czym zacznie się obracać w przeciwnym kierunku, tj. ze wschodu na zach. Polskę ma pokryć lodowiec, a najbezpieczniejszym miejscem na Ziemi ma być Afryka (choć nie wiadomo, czy ktoś w ogóle przeżyje. Inni zwolennicy daty 2012 r. wypowiadają się bardziej optymistycznie. Rzeczywiście, skończy się świat, który znamy, ale ludzkość przejdzie w nowy doskonalszy „wymiar astralny”. Będziemy tworzyć wspólną pozytywną energię, pozbywając się przy tym tak przyziemnych rzeczy, jak pieniądze czy nasze ciała. Jeszcze inni widzą w tej dacie przełomowy moment dla rozwoju całej cywilizacji, kiedy to (do końca nie wiadomo z jakich powodów, być może w wyniku ingerencji cywilizacji pozaziemskich) nastąpi niezwykłe „przyśpieszenie ewolucyjne”. framgent ...
  19. mimo dużej ilość drzew, nie potrafimy zasadzić ani jednego brak komunikacji dojrzałość narzędzi jak u Lebruna stroje: epolety na ramionach, pistolety, szable dalej - gwoździe, pończochy, gorsety - koniec mimo dużej ilośći drzew, nie potrafimy wysadzić ani jednego.
  20. witamy nowego poetę? jak narazie słabiutko, ćwiczyć...
  21. to też, to będzie ten pierwszy koniec D:
  22. religja i nauka mają wiele wspólnego, naprawdę - chociaż niewielu z nas o tym wie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...