Rzeczowo mówię : dla mnie to banialuki jakieś (po "wertikalu bogów chrząszczy" mam takie wrażenie, że wpisuje Pan w tekst byle co, byleby brzmiało nietypowo. Może dlatego teraz się czepiam tego echa, co się po rodzynkach nie rozeszło). Ale proszę się nie przejmować, ja tu mistrzem nie jestem.
"jeste" - nadal razi
Pozdro.
argument ''werikale Bogów chrząszczy'', w tym wzorcu, jest akurat strasznie nietrafony, toż pan bzdury wypisuje, wertikale pisałem kilkamiesiecytemu, gdy nie wiedziałem, co piszę.
widocznie nie zna się pan.pozdr