Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Włodzimierz Nabkowski

Użytkownicy
  • Postów

    929
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Włodzimierz Nabkowski

  1. każdy ma potrzeby wentylacyjne, ja ostatnio non stop trąbię o introwersji, bo mnie ciekawi :)
  2. szczęście = zbawienie w pół drogi = droga krzyżowa mnóstwo w tym wierszu chrześcijańsko-kluczowych słów uderza, policzek, odpuści, droga zapewnia to bardzo ładną spójność pozdrawiam i czekam na następne
  3. a może o rozliczeniu się z przeszłością? tytuł mnie zastanawia :)
  4. wyobrażam sobie, że krzyż wisi w pokoju i zainspirował. wiersz jest chyba o tym jak trudno zapomnieć. pozdrawiam
  5. jakoś nie mogę. tu mi gnije a tam się wgryza. niemniej, pozdrawiam cieplusi ;)
  6. jakaś kuriozalna mieszanina patosu, banału i dowcipu. nie umiem się ustosunkować.
  7. na szczęście i na nieszczęście związki nie są cudowne :)) tzn cudów w nich nie ma, jakby tego nie rozumieć ;) co do tego stapiania, myślę, że ta forma stopu o którym piszesz w ostanim poście jest dla mnie najwygodniejsza ;)
  8. fajnie, że nie jesteśmy tacy 2+2=4 i że mamy wyobraźnię ja bym tak : anioł z kosą owdowiały po swych myślach cieniem świata ku ścianom kiwa głową -metaforycznie
  9. kryształowe bo jak wzdychali było zimno, sople, śnieg a że mnóstwo ludu się kręciło, to się w końcu nie zbuziakowali. pozdrawiam lodowy włodek
  10. Być z kimś liczbą pojedynczą, całością. A liczby mnogie to tylko bycie parą :( Dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam. Fajny pomysł, ale ja odebrałem Twój przekaz odwrotnie. Tzn, że trzeba umieć być sobą w związku. Na zasadzie :"Jesteśmy razem, ale nie jesteśmy jednością. Każde z nas ma swoje życie, swój teren" "kurs samotności to prolog do miłości" ---> bardzo pozdrawiam cieplusi
  11. Zycie wymusza zakładanie masek, ale ja i tak nie wierzę w pełną możliwość bycia sobą bez uszczerbku na relacjach z innymi. Banał -Nie ma całkowitej wolności, jest jedynie wolność w pewnych granicach. Aspekt pozytywny masek jest taki, że wymuszają na nas tworzenie własnych intymnych światów , o których takie ładne wiersze :)) pozdrawiam
  12. próżne modlitwy mech milczeniem obrósł listy -----> tu te listy są jakoś nienaturalnie oddzielone :) od których niegdyś papier się rumienił W 3ciej strofie wersyfikacja też wydaje mi się dziwna. pozdrawiam
  13. i gie-gie-gie i gie-gie-gie przepraszam, Mariuszu ale jakoś mi się tak narzuciło :)
  14. dałbym wierszykowi poleżakować jeszcze. podoba mi się ten fragment.....przy założeniu, że pojawi się mała przeróbka, która nie zmieniłaby wymowy, a wzmocniłaby siłę wyrazu "urywasz mi codziennie kawałek skrzydła już nie umiem wzlatywać ponad siebie " -----> tu dokładnie pozdrawiam
  15. jak już jedno szczęśćjutro się spełni, człowiek szybko wynajduje sobie kolejne. smutne, żyć jedynie perspektywami zadowolenia.
  16. wygląda mi to na wiersz autoterapeutyczny typu wentylowego albo dedykowany typu szpilowego. jest mocny, bardzo własny. jestem za.
  17. początek bardzo zgrabny. zastanawiam się Stasiu, nad słowem przeznaczenie. wydaje mi się trochę ciężkie, abstrakcyjne. a gdyby zostawić to może jednak tak: "rozbijam dotykiem przeznaczenie" chyba, że źle wierszyk zrozumiałem. pozdrawiam ciepło.
  18. przepraszam, wziąłem "a" za nie to "a" co trzeba. ja mogę napisać wiersz bazując na terminologii związanej z dziedziną, w której ja siedzę tylko pytanie, jaką ma to wartość dla czytelników. Zeby nie było nieporozumień, sama koncepcja nie jest zła, natomiast pewne jej elementy nie podchodzą mi (język ang, który bardzo lubię, ale nie w tym wierszu) Jeśli chodzi o realizację pomysłu, męczy wyliczanka w pierwszych dwóch strofach i wielokropki. pozdrawiam wieczornie :)
  19. wydaje mi się, że cash flow z rodzajnikiem nieokreślonym "a" występuje tylko wtedy, gdy cash flow spełnia funkcję przymiotnikową. Cash flow jako rzeczownik tu będzie gołe."A cash flow nostalgia" ;) Sam pomysł wydaje mi się chybiony, bo czytelny jest jedynie dla ludzi w temacie.
  20. żal-zal zgrzyta fonetycznie w ogóle zalęgający się żal kojarzy mi się lepiej-nie-mówić-owo. nawiasik też wydaje mi się chybiony. pozdrawiam Cię Aniu serdecznie i czekam na następne. włodeq
  21. tajemnica jutrzejszego dnia kojarzy mi się z głodem wiedzy, stanowiącym pewną siłę napędową. może też być "tym czymś ponad", bogiem, Bogiem itp. wybieram interwłodkopretację numer jeden, bo lubię uswajać :)) pozdrawiam w.n.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...