
stokrotki w rosole
Użytkownicy-
Postów
289 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez stokrotki w rosole
-
zlew
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Jimmy_Jordan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
naprawdę tak jest z tym sikaniem? ale do zlewu czy do umywalki? -
Uśmiech a czsem i płacz
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
bardzo ładnie i romantycznie, podoba mi się:) -
stamin zła-chmura
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ano właśnie - myślotok w słowotok. Nie ma z kim pogadać? -
czy to bajka czy tragedia
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mocne, sam to pisałeś? -
przed snem
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Zbyszek_Dwa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak niedużo, a tak wiele. Piszesz bardzo po prostu i to jest mocne;) -
wieczorem kobiety powinny chodzić w spodniach
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zauroczenie jest tylko wytworem wyobraźni, więc jeśli znika nie ma po czym płakać;) -
Czy kochanie jest grzechem? (z inspiracji aluny)
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
może źle mi się zdaje, ale mam wrażenie, że po zmianie jest w tym wierszu jakaś wewnętrzna sprzeczność. Pozdrawiam -
Dłuto /kolejny rimejk ;D + rekopis hahahah :D/
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na adolf utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
hmm, no fantastycznie jest! inni niech to rozwiną;) pozdrawiam -
nielogicznie
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na łysy taytanczyk utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
świetny utwór, bardzo łatwo w nim wyczytać emocje i odczucia peela. Na pierwszy rzut oka widać, że chodzi tu o pewne męczące i nieciekawe sytuacje, w których musiał kiedyś brać udział. Dlatego woli "przeczekać", bo tak jak zwykle po pewnym czasie albo i prędzej wszystko się wyciszy. Więcej takich proszę! -
głębia dotyku
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Maciej_Satkiewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ten tytuł jest do bani, a przemyślenia do oszlifowania. chociaż to co powybierała Agata daje radę. pozdrawiam:) -
wszystkie nuty, szepty
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Dr Mause utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ja myślę że jak patrzą to zazdroszczą, ludzi nudzi bezczynność -
tylko tyle
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tak niewiele? a taki gest czasem wystarczy za wszystko;) przyjemniutko w tej twojej poezji pozdrawiam:) -
wspominki z Krakowskiego wieczorku poetyckiego
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"chcę być wieszczem chcę być wieszczem"? ;) pozdrawiam -
fluid
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Rafal Bielan Wierzbicki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rafał Bielan Wierzbicki nie napisałby nigdy takiego wiersza, już bardziej Antoni -
godzina zero
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Otóż to!!! Życzę Stokrotkom w rosole miłości w nowym roku i zawsze:))) Pozdrawiam -Krysia. dziękuję Krysiu, i tobie tego samego:)) -
Babska impresja II
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Krystyna_B. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dlaczego spodnie nie są kobiece? Bo są męskie, Stokrotko. Nie mam takich zastrzeżeń jak Bernadetta, podoba mi się Twoje rymowanie, takie niejasne. Może to nie w zgodzie z przepisami, ja takie lubię. Fajniasty cykl, pisz dalej :) ja tam może i nie wiem, ale tak mi się zdaje, że niektóre spodnie są dużo bardziej kobiece niż niektóre spódnice;) -
styczniowo
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
witaj stokrotko:)..pistacja to słodycz, a ocieplenie w związkach damsko męskich bywa słodkie:)...tak mi sie z lodami pistacjowymi skojarzyło, tylko użycie słowa ,,lód''kontrastowałoby z ociepleniem:):0pozdr. ach, mi się pistacje kojarzą raczej z solą, ale to pewnie tak samo jak ze słonymi orzeszkami:)) -
horyzont zdarzeń
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na HAYQ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a potem się mówi, nie byłem sobą, normalnie zajmują mnie inne rzeczy. pozdr:) -
ustanie wspólności majątkowej
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Magnetowit_R. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
o czym ty piszesz człowieku? ja nic nie pisałam w swoim komentarzu o tobie. Chciałam tylko zwrócić twoją uwagę że w wierszu nie musisz używać języka prawnego, bo istnieje coś na kształt odpowiednika w mowie potocznej i w powszechnym użyciu, a jest to właśnie wspólnota majątkowa. Jej znaczenie jest nieco odmienne, ale znajduje zastosowanie w podobnych sytuacjach. Np. gdy ludzie się ze sobą łączą w pary lub rozstają. (nawet gdy nie mowa o żadnych urzędach) Może zrozumiesz różnicę, i sens tego o czym do ciebie piszę, jeśli dodam, że jest wiele małżeństw, w których ustawowo jest wspólność, ale żadnej wspólnoty majątkowej nie ma. A są takie pary w których wspólnota majątkowa ( jak i wspólnota w ogóle ) istnieje po prostu z potrzeby wspólnoty, choć żadnego ustawowego przymusu nie ma. Ale być może to po prostu prawda, że prawnicy to ufoludki, którzy żyją w innym świecie i normalnego człowieka zrozumieć nie są w stanie. -
ta która jest z tobą
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak w ogóle można myśleć tak instytucjonalnie. Jak można wierzyć lub nie w instytucję? Napiszę tu to co miałam napisać gdzie indziej - Jak ludzie się kochają to są razem nawet bez małżeństwa latami, często dłużej niż zaślubieni małżonkowie A jak się nie kochają to nawet małżeństwo ich do bycia razem nie zmusi. -
na froncie
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
podoba się, choć to nie "moja" strategia pozdr:) -
godzina zero
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"każda miłość jest pierwsza, najpiękniejsza najszczersza"? -
styczniowo
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
śnieg też nie jest z cukru a się roztapia:)) ale tak poważnie, fajna myśl, tylko pistacjowy deszcz to dla mnie zagwozdka -
Babska impresja II
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Krystyna_B. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mi też się podoba, ale dlaczego spodnie nie są kobiece? pozdrawiam:) -
ustanie wspólności majątkowej
stokrotki w rosole odpowiedział(a) na Magnetowit_R. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chyba się troszkę zagalopowałeś. Po pierwsze, kto ma wykształcenie ten sięga do kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czyli do źródeł, a nie do wikipedii. Po drugie, kto ma praktykę ten pisze o wspólnocie, bo w praktyce używa się tego właśnie słowa. Nie twierdzę, że nie masz racji, co do wspólności, bo rzeczywiście jest to określenie ustawowo przyjęte i jak przepisałeś z wikipedii oznacza ustrój majątkowy między małżonkami. Ale nie popisałeś się wiedzą ogólną, tzn. na temat tego, czym jest wspólnota. A wspólnota to nie jest zbiór podmiotów, który ktoś posiada. Wspólnota to jest to co między podmiotami się tworzy i w tym sensie wspólnotą jest też rodzina. Chodzi przede wszystkim o stronę emocjonalną, i o poczucie wspólnoty. Więc jeśli nie jesteś prawnikiem i nie piszesz właśnie pozwu o rozwód, czy innego pisma procesowego, to możesz poprzestać na potocznym użyciu - wspólnota majątkowa. Chyba że właśnie piszesz coś podobnego i tak cię to wciągło i urzekło, że nie możesz dotąd ochłonąć i musisz się z wszystkimi swoim odkryciem podzielić, w takim razie powodzenia. Jednak ostrzegam że taka fascynacja prawem może szybko minąć i źle się skończyć. Pozdrawiam ps. Wiersz? jaki wiersz? sorry, ale bełkoczesz. jako prawnik zarabiam i tu nie będę robił wywodów nt wspólnoty, wspólności, współwłasności itp. wikipedia wystarczyła by wyjaśnić poprawność terminu prawnego użytego w tytule określającym sytuacje. "Chyba że właśnie piszesz coś podobnego i tak cię to wciągło i urzekło, że nie możesz dotąd ochłonąć i musisz się z wszystkimi swoim odkryciem podzielić, w takim razie powodzenia. Jednak ostrzegam że taka fascynacja prawem może szybko minąć i źle się skończyć. Pozdrawiam ps. Wiersz? jaki wiersz?" rozwodzisz sie czy co? że taki atak... domyśl sie dalej, może przystojny jestem? może zamożny? proszę, pewnie masz bujną wyobraźnie...tylko po co to piszesz? i jeszcze jedno bo mi ciśnienie podniosłaś: wspólnota to nie jest zbiór podmiotów, który ktoś posiada. - bzdura. właśnie fakt posiadania przez osoby wspólnego przedmiotu, w sferze majątkowej tworzy wspólnotę (współwłasność). wspólnota może posiadać w różnych udziałach, natomiast wspólność majątkowa małżeńska zakłada równe udziały w majątku wspólnym "Wspólnota to jest to co między podmiotami się tworzy i w tym sensie wspólnotą jest też rodzina. Chodzi przede wszystkim o stronę emocjonalną, i o poczucie wspólnoty". - a sorry, to jak rozmawiać o winie w sensie produkcji i przeskoczyć na jego rolę i symbolikę w chrześcijańskich rytuałach. schemat w wierszu prosty - przez termin prawniczy - ustanie małżeństwa, podział i pakowanie szpargałów, ustanie więzi. w tle dziecko. Franiu - dzięki:) jeżeli jesteś prawnikiem, to chyba kiepskawym;)))) nie spotkałam jeszcze prawnika, który by się tak zaperzał, a spotkałam ich dość wielu. Każdy prawnik pewny jest swojej wiedzy i nie ma potrzeby się nią chwalić. Nie kwestionuję twojej wiedzy prawniczej, którą znalazłeś sobie w wikipedii, tylko twoje rozumienie wspólnoty. Spróbuj zrozumieć - wskazałeś harem - jako wspólnotę. A wspólnota nie polega na tym, że ktoś posiada kogoś innego, lub w ogóle zbiór podmiotów, jak napisałeś ( a tak to mniej więcej właśnie wygląda w haremie - możliwe że po prostu sam nie zrozumiałeś co napisałeś:) Wspólnota polega m.in. na tym że wielu ludzi posiada coś wspólnie, lub każdy z nich posiada coś takiego samego i wtedy to podobieństwo tworzy wspólnotę. Bo we wspólnocie nie jest najważniejszy fakt posiadania tylko poczucie wspólnoty, które może być oparte np. na własności. Moja rada na Nowy Rok - naucz się czytać ze zrozumieniem. jw