Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bernadetta1

Użytkownicy
  • Postów

    4 128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bernadetta1

  1. Babo:)..no już poprawiam tśą pomarańczę:)..dzieki ze sie widzi;).serdecznoiści
  2. wspinam się wzrokiem po drabinie omszałego pnia dotykiem spojrzenia łamię twardość suchej kory nie ranię oczodołu prześlizgując się miękko po nagich słojach konary niezgrabni tancerze w zielonych sukienkach chaotyczne drogowskazy w cukrowej wacie obłoków gałezie splątane ze sobą w czułym uścisku kochanków liście poplamione owadem rażą prześwitem słońca jestem tu gdzieś pomiędzy trawiasta zieleń i chłod mosiądzu konarów na myśli rozdrożu wiatr szarpie beztrosko cumujące okręty liści w porywie wiatru spadam jak jesienny kasztan pęknięty
  3. ja bym to ,,ciszo ''usunęła:)....dla mnie oczyewiste..nastroj taki jak lubie...pozdr.
  4. wierszyk wyżej podoba mi sie bardziej:)..ale ten tez fajny:)..pozdr.
  5. Moze i sie zdziwicie, ale ja tez tego wiersza nie lubie, wogole nie wiem jakim cudem tu jest bo go wczoraj usuwalem :) sila wyzsza? trafił sobie przekornie:);) pozdr
  6. w drewnianym starym pudełku nie da się zamknąć tamtego smaku malin w mojej głowie wiesz do dzis mam poplamione palce biedronka zabłąkana w szeleście wiatru między kartkami książki tytuł przysłania pomarańcza słonecznych dłoni rażą oczy gorącymi palcami wchodzą pod powieki z nakazem posłuszeństwa dobrze już nic nie pamiętam
  7. Na szczęście (bicie dzwonu miało odpędzać złe moce) nie tylko serduszka dziewczęce potrafią się nieźle rozdudnić: dzwon Zygmunta Stanęła na palcach jak zwykle, gdy wracam, chcąc mnie całować. Naraz w jej sercu dzwon! (Zygmunt... od kiedy to zacząłeś się szminkować?) no tak.. kiedy przerazewnie w oczach to i serce bije:)...ja bym to okreslila na alarm;)...a tak nawiasem mowiac...prawdziwy Dzwon Zygmunta widuje prawie codziennie;)......pozdrawiam:)l
  8. Adolf:)..nie...tym razem nie::::(...pozdr.
  9. hmm...zawsze chetnie czytam Twoje wiersze :)...tym razem ...jest tak samo pozdr.:)
  10. O, a ja właśnie to wytłumaczyłem gdzieś indziej :))) o, jaśku tak ciężko ci dziś dźwigać moją głowę zamieniać się co noc wnętrzościami Albowiem wszyćko się przepierza, nie tylko ptactwo (nawet Jasiek na Jana) Pozdrawiam ;) wszystko moze sie przepierzać::)..tylko to serce dziewczyny jak dzwon:0..niech pozostanie takie samo:0...fajnie uzyte i niech tak pozostanie;)..pozdrawiam:)...
  11. fajna jest ta ,,lekkosc'' w Twoich wierszach::)..w koncu ma sie to czytac plynnie, z przyjemnoscia...mozna Cie czytac do poduszki..i wylegujac sie pod akacja...:)...mnie ostatnio wena cos opuscila;)...wiec z przyjemnoscia poczytam Twoje....pozdr.
  12. Latawcu:)..ja lubie Twoj sposob tworzenia i tyle:)..pozdr.
  13. dla mnie tez nie:((...pozdr.
  14. pomysl jest:)..gorzej z wykonaniem:) pozdr.
  15. daszek moze chronic na bezludnej wyspie:).przed ulewa:)...a z drugiej strony..moze rozpedzac chmury poezja;).....no i mamy powrot do romantycznosci:)...pozdr.
  16. pewnie dla wyladowania emocji:)...pozdr
  17. jezeli juz taki erotyk , to mysle ze zawiodla koncepcja:0..kuchenny stol owszem fajnie....ale nie kazde warzywo ma dla mnie erotyczny bodziec skojarzen:)...ta dynia przekreslila mi caly nastroj , ktory ksztaltowal sie do pewnego momentu:0..... pozdr.
  18. no nie:(..ja chyba z tym wierszem wedruje prosto do kosza:)..az taki niewypal??;)..pozdr.
  19. taki troche mi sie przegadany wydal::)...moze go tak skrocic troszke?;)...pozdr.
  20. wszystko zbyt prosto wylozone:)..nie zmusza do refleksji...interpretacji...trzeba poprawic:)..pozdr
  21. Stasiu..no tak teraz wyszedl Ci wiersz typowy dla Ciebie...taki jak lubie:)...super..pozdr.
  22. po pierwsze te kropeczki niepotrzebne...:0.po drugie taki slodziutki mi sie wydał...niestety jestem na nie:(..pozdr.
  23. nie bylabym pewna czy tu chodzi o kobiete:)...pozdr.
  24. zastrzezenia mam tylko do tej ,,mordy'':)...jednak masz w swoim stylu cos takiego, ze nawet grubianstwo..czy wrecz wulgaryzm.. mozna u Ciebie zaakceptowac:)..jest w dobrym wydaniu ... pozdrawiam:0
  25. ani dobre ani zle:)....pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...