Arku:)...wiersz powstał w Krakowie i jest właśnie o nim...Rynek jest uśpiony..miałam okazję dzis sie o tym przekonać..chociaz gołebie jak zwykle armione okruszkemi:)..pozdrawiam:)
Bernadetta
Ach, to wiele wyjaśnia. Szkoda, myślałem że wreszcie ktoś ładnie pisze o Warszawie i będzie można pokazywać Krakowiakom mówiąc "a widzicie, nasze miasto też jest fajne" ;)
Arku ...może tez ktoś ładnie napisze o Warszawie:)...jest równie pieknym miastem...pozdrawiam