Bernadetta1

Marto troszkę za duzo tego wszystkiego...przesyt nazwisk nie płynał dobrze na wiersz...pozdr.

to sie nazywa Babo..,,uderz w stół.....'':);)...bardzo dobry pomysł:)pozdr.

oj Jacku ja myślę, że każda by poszła wszak zima nie tylko śnieżna zamieć mroźna mokre rękawiczki przemoczone śniegiem i zmarznięte dłonie ogrzane oddechem... pozdrawiam ciepło:):)

Stasiu:)...dzieki...rozejm jest zawsze na czasie;)pozdrówki

wrzucaj wrzucaj:)całkiem zgrabny wyszedł:)pozdr.

Waldku:)...napisze Ci tak...wiersz prosty, bez zbędnych ozdobników...ale bardzo przejmujący..Może bedzie miał przeciwników, ale mnie bardzo ujął, nie mogę zaprzeczyć...własnie swoja prostotą:)...mimo, iz nie jest to uwazam przykład idealnego utworu poeyckiego...ma w sobie coś:)pozdr.

Skrzydełko nawet mi ta ,,upadła kobieta''ugniatajaca ciasto przypadła do gustu:)...podoba mi sie:)

no tak mi manifestem powiało...jeszcze transparent...Chyba nie o to chodzi w poezji prawda?...pozdrawiam:)

ładnie bernadettko, ale bym tak :) tytuł? ROZEJM witaj skrzydełko:)..no ten tytuł zpewne lepszy:)...wasnie mialo zapachniec pogodzeniem:0pozdr.

oj Krysiu to ,,przełamane wzruszenie''zagrało w mojej duszyczce i to bardzo:):)pozdr

tak mi sie adwentowo, światecznie zrobiło Krysiu...bardzo obrazowo:0pozdr.

niestety na nie:(pozdr.

Babo kochana:)...bardzo dobry:):)..jeden z najlepszych Twoich wiec porywam:):)..

mailem czy nie pociecha zawsze wskazana Krysiu:):)pozdrawiam cieplutko

oj Kaloszu:)...tak sie mimowolnie usmiechnęłam...mieszkam na parterze;):)...tyle tracę;)pozdrawiam cieplutko:)

mnie tez niestety nie urzekł:(pozdr.

Michale chętnie posłucham dobrej poezji:):)...pozdrawiam

przeszkadzaja mi metafory dopełniaczowe w tym wierszu...to psuje całosc niestety...pozdr.

jakos nie mogę uporac sie z tytułem do tego wiersza...moze ktoś na jakis pomysł?:):)

słowa oblane ciemnym rumieńcem pąsowa róża przymruża płatki zanim z akordów nocy bezgwiezdnej wybrzmi pretensją zarzut ostatni głos spokornieje nagłą harmonią gniew już rozlany pachnie milczeniem godziny długie zapewne wyśnią bezsennej nocy sens przeznaczenie

ode mnie tez ,,ojej'' Krysiu...i to takie bardzo bardzo ,,ojej''...jeden z lepszych Twoich wierszy ostatnio:):)

nie ma za co Babo:) ściskam serdecznie:)

dzieki Alu:):)...szczerze mówiac mnie te rymy wychodza same:)...czasem lepsze czasem gorsze...serdecznosci w ten zimowy czas:)

dzieki Arku:):)pozdrawiam serdecznie:)

oj Michale:)...własnie moze czas sie rozprawić z tym gangiem?;)...to zakonczenie wiersza faktycznie kojarzyc sie będzie z reklamą, ale to drobiazg:)pozdr.