
JacekSojan
Użytkownicy-
Postów
3 172 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez JacekSojan
-
Grotołaz
JacekSojan odpowiedział(a) na Goya Abramowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wszystko jest - ale tylko poprawne, więc jednak czegoś brakuje...zaskoczenia? zdziwienia? tych jaskółek co latają między słowami, a czynią z tekstu poezję? takie moje głośne myślenie... pozdrawiam! :) J.S -
Afrodyty
JacekSojan odpowiedział(a) na Marlett_oraz_Sosna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
recytacja na plaży; albo - balet plażowy; albo - jak zmienić walec w walc wiedeński - no i chyba się udało! :) J.S -
pomyślane drogą nie i do Szulmierza
JacekSojan odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
!!! :) J.S Messo.; każdy idzie tak jak i gdzie mu pasuje; tworzysz fajne klimaty językowo-obrazowe, ale czasami mam wrażenie jałowego przerzucania się słowami; jesteś oryginał i sporo tu poezji (poetyckości?); idź swoją drogą, zawsze coś opowiesz co widzisz... pozdrawiam! :) J.S -
drobiażdżek, a błyszczy - perełka! :) J.S
-
chcesz tak rzecz ująć - Twoja sprawa; ale to niekonsekwentne w stosunku do tego, co masz okazję zaobserwować w moich komentarzach - nikogo nie zagłaskuję, a wszelkie potknięcia dostrzeżone przeze mnie punktuję i wytykam; natomiast zabawa w klikanie przypomina mi niestety bardziej personalną politykę, i tyle w tym demokratycznego zachodu a efekty mocno spóźnione; mając wizję dyktatora podkreślam właśnie indywidualną odpowiedzialnść, jednostkową, dotyczącą decyzji o natychmiastowym usuwaniu zakalców literackich z Z-ki; i gdyby padło na mnie by tę rolę dyktatora pełnić - zdziwiłbyś się bardzo - kogo by ten strach dotknął...Z-ka opustoszałaby w 50%, w tym i moje co poniektóre musiałyby zmienić szufladkę; a nie mam wątpliwości - że i Ty byłbyś równie mało pobłażliwy, a nawet nadgorliwy; w dążeniu oczywiście do perfekcyjnego pełnienia swojej roli strażnika Poezji Wysokich Lotów; pozdrawiam! J.S
-
takie to podejrzanie belferskie, a mnie rzeczywiście nie po drodze z ocenami; myślę że sam komentarz, akceptywny lub negatywny określa najlepiej opcje i wybory; zresztą z przekonania jestem monarchistą - precz z demokracją! J.S
-
solidaryzuję się z taką decyzją; będę pod wierszem wyrażał swoje zdanie ale także rezygnuję z punktowania; i nadal będę śnił o moderatorze-dyktatorze a nawet faszyście, który bez liczenia głosów wyrzuci ewidentne niedoróbki i literackie straszydła - i nie do "P" ale do działu Bez limitu; amen J.S
-
Sprzedawca kwiatów.
JacekSojan odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie wiem, czy zwrot "miejsce cmentarzowe" jest najwłaściwszy - mam wątpliwości; czy nie lepiej byłoby napisać: "Został tylko on, ja i to miejsce." bo wtedy niedopowiedziane "to" w kontekście "krzyża" w tekście całkowicie nasyca się treścią; nie podoba mi się "wyciskanie łzy z torebki" - całkowicie usunąłbym... zdanie: "Krzyż stawia w niewygodnej sytuacji utożsamiania z twarzą." - także wybrzmiewa koślawo - zapisałbym w postaci skróconej: "Krzyż stawia w niewygodnej sytuacji." "zwietrzała agonia" - kręcę nosem na takie sformułowanie... "ciepła jego dłoni i zapachu włosów" także nadmiarowe; widzę tendencję do przepełniania zdań - robią się przeładowane, komplikują odbiór; "perspektywa czasoprzestrzenna" - obejrzałem sobie inspirujący obraz i jestem przekonany że taki zwrot nijak się mieści w jego poetyce; "potomki miejsca" - hmmm "kiwa się w takt mrozu" - "takt mrozu"? dziwaczne...szukałem tego "taktu" w obrazie i znalazłem bezruch, tylko czerwień róż jak ogień ogrzewa staruszka; J.S -
e-m-e-m.; identycznie pomyślałem gdy pisałem; ale pisząc nie zatykałem sobie nosa - tylko dobrze się bawiłem; J.S BARBARA JANAS bingo! autor też tak rzecz widzi; dzięki! równie serdecznie - :) J.S adam sosna.; to się nazywa trzeźwa ocena sytuacji! tu wielu ma problem ze zdrowym poczuciem humoru; i za to dzięki! :) J.S Karolina Marczewska.; wielki uśmiech za logikę! :) J.S Marusia aganiok; podobno z latami ta góra rośnie - więc horyzont jeszcze otwarty; :) J.S Messalin Nagietka.; o łaskawco - ten plusik w cenie! :) J.S Alicja Wysocka.; to się nazywa dystans, rzecz bezcenna! wszystko się liczy dla autora - i za akceptację dziękuję! :) J.S Stefan Rewiński.; piłeś piwo z biustonosza? ja wino już piłem... :)) J.S Ewa Kos.; proszę o przepis; :) J.S
-
pewnie znów będę "schlebiał sobie" gdy równie szczerze wyznam - że Twój obiektywizm jest u mnie na cenzurowanym, a nawet pewien aspekt psychologiczny o którym mówią komentarze większości dam pod tym wierszem; zamiast zajmować się aspektem artystycznym - literackim od jakiegoś czasu prowadzisz personalną kampanię dezawuacji wybranych osób, co stawia Twoją "szczerość" w szczególnym oświetleniu; najlepiej więc będzie, gdy przestaniesz się zajmować na tym portalu moją osobą i moimi wierszami na zasadzie obopólnego zaniechania - Twoją prośbę w tym względzie spełniłem, zatem oczekuję podobnego gestu, za co z góry dziękuję; J.S
-
wiersz pasuje do poziomu tego działu, a nawet go przewyższa bo to w końcu nie dość że góra to jeszcze babia; autor rozumie tyle, ile trzeba "na poziom lepszej podstawówki" ale nie rozumie niekonsekwencji - zero jest lepsze od minusa więc oryginalność jeszcze nic nie traci na wartości (choć też nic nie zyskuje); autor obawia się pewnego typu wielkoduszności zgodnie z maksymą: Timeo Danaos et dona ferentes...J.S
-
lub aż tyle. ZGODA! i pokój z widokiem na Matternhorn; :)
-
co za małostkowość! :( J.S
-
ja też a się nie chwalę; J.S
-
H. Lecter.; mówisz - dziewicza! (?) dzięki! J.S Magnetowid R.; ...I GÓRA ROŚNIE! jaki żart? prawda! :) J.S allena.; strach pomyśleć... :) J.S
-
puzderka suknie pod paski czółenka - a ja takie misie ;) -------------------------------------------------------------------------------- Dnia: Dzisiaj 09:40:09, napisał(a): pchła szachrajka Komentarzy: 428 o! jeszcze misie - przytulanki; czemu nie? :)) grunt to inicjatywa! :)) J.S
-
właśnie tak - :)):)) J.S
-
Marlett oraz Sosna; skorzystałem z podpowiedzi - dziękuję! :) J.S
-
puzderka suknie podpaski czółenka kremy lakiery mleczka maseczki pianki balsamy tusze fluidy szczotki pędzelki wstążki lokówki halki pończochy torebki kolczyki spinki do włosów farby grzebyki kapelusiki pisma kobiece na odchudzanie szafa saszetek na usta kredki i czekoladki a po romansach mokre zakładki kozaczki płaszcze kostiumy wata listy Presley’a nie z tego świata uśmiechy Lindy krawaty Bonda i żołądkowa po wiśniach sonda tych w spirytusie mgła i humory ma babia góra swoje kolory
-
humanalizm
JacekSojan odpowiedział(a) na Magnetowit_R. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to jakaś manifestacja, odezwa, protest; bez wątpienia - pomyłka; tu się celebruje słowa a nie rozstrzeliwuje słowami; tu się ucztuje - a nie wykonuje wyroki; J.S -
zwyczajnie
JacekSojan odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ładnie metaforyzujesz - te linki, latawiec...mus i potrzeba wolności; utrata "przyciągania ziemskiego" rozbraja; zwyczajne robi się nadzwyczajnym wierszem; jego prostolinijność wzbudza szacunek bo to ma swoją urodę - Twoją! :)) J>S -
Złodziejska pasja
JacekSojan odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zgodnie z przykazaniem 7 i 10 - nie kradnij miejsca należnego do innego wiersza, godnego miejsca tego; J.S -
metafizyka
JacekSojan odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Awicenna twierdził, że przeczytał Metafizykę Arystotelesa czterdzieści razy i jej nie zrozumiał...czyżby i ten wiersz należałoby studiować równie długo i uparcie? Pierwsza filozofia zajmuje się bytem w bycie, jej substancją niezmienną, zawierającą w sobie pełną naturę bytu, mającą charakter boski, bo wieczny.To przesunięcie substancji w byt niezmienny nosi nazwę transcendencji. Twierdzenie warunkowe "jesteś" jest pytaniem o esse - istnienie, i choć istnienie obejmuje różne byty-pojęcia (Boga, człowieka, duszy, prawdy, rzeczy-przedmiotu) w kontekście wiersza zawiera pewne cechy - przypadłości odnoszące się do człowieka (milczenie, rozmyślanie, dmuchanie mleka, kołnierzyk przy koszuli, zamykanie okna); jedną z podstawowych znamion transcendencji jest wszech-bycie i ta realizuje się w refleksji - myśleniu biegnącemu poza czasem, a nawet wbrew czasowi: "milczeniem wyostrzasz tykanie zegara przedłużasz noc rozmyślaniem bez sensu" także bycie "podświadome" podkreśla naturę tego bytu jako niezależną od świadomości, autorefleksji, wolną w sobie dla samej siebie - chcesz czy nie - istniejesz, "jesteś'; ale już samo działanie bytu uwarunkowanego ( "dmuchasz mleko by nie wykipiało", zamykanie okna "by nie zalać pokoju falą deszczu" jest powrotem do konieczności, ograniczenia bytu dla bytu - to już nie metafizyka, to deontologia; z punktu widzenia kobiety mężczyzna nigdy widać nie jest by był - by był dla niej musi być po coś, z jakiegoś powodu, dla jakiegoś celu; rola bytu w bycie w takich relacjach to czysta abstrakcja - być może "rozmyślanie bez sensu"; podoba mi się byt trancendentalny wiersza, bo coś uniwersalizuje - ale czy generalizuje - nie wiem; J.S -
Mr.Suicide.; ryba to ryba, śliska ale z ogonem; ten ogon to argument - taki w te i we wte... :) J.S kalina kowalska; raczej test atestów; poza atestem ryba nadal rybą, z ikrą, choć psuje się jak wszystkie - od głowy; ten Twój minus to mój plus; J>S e-m-e-m; mnie też - dowód na zdrowie i normalność; :) J.S marianna i ja; DZIĘKUJĘ! :) J.S Fanaberka.; kobieta zawsze rozgryzie kobietę - odpowiedzi "obok" to stary numer od Adama i Ewy; natura jest niezmienna - to zawsze monolog; :) J.S pchła szachrajka; piła ma problem z zębami; jak nie ugryzie to nie wie - kim jest; różne są sposoby na potwierdzenie tożsamości; :) J.S Michale K.; Twoja wielkoduszność podtrzymuje mój optymizm; dziękuję! :) J.S