Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

JacekSojan

Użytkownicy
  • Postów

    3 172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez JacekSojan

  1. tak? a przysłuchał się Pan słowom tych ponadczasowych kosmosów? kolęda to przejaw jarmarczno - wiejskiej religijności. nawet wtedy, gdy stworzona przez niezłych artystów, bo to nie chroni od kiczu. a to pisadło jest tego kiczu kolejnym przejawem. proffessor? prorok? czy ki diabeł? grunt to pewność siebie jegomościu, prawda? żyj zdrów, i nie cierp tak bardzo, gdy inni się cieszą; pozdrawiam świątecznie! j.s
  2. poprawić chciałem tę nieszczęsną kolędę od razu, ale cały czas pojawia się komunikat "error" i i poprawka na edycji nie działa...czemu? nie wiem! dzięki za życzenia, swoje złożyłem Wszystkim na forum; pozdrawiam! :)) J.S
  3. ale jodła jest miękko, i tak musi pozostac...bo to Narodziny; a Koleda jest kosmiczna, i pozaczasowa; Najlepszego! :)) J.S
  4. Zapach jedliny i rosnące zegarów tarcze – ich cykanie wśród rozżarzonych gwiazd pod drzewem nocy pod konarami obwieszonymi obręczami orbit srebrem zodiaków łańcuchem komet złowróżbnych słychać Kolędę chrupie siano w pysku turonia osła wołu anioły wchodzą w ciche miasto w windach wściekle tupią diabły anioły idą skąd płacz dziecka przenika mroźny mrok galaktyk i wraca wraca po dwóch tysiącach lat a my przy stołach i spadnie śnieg i przyjdą goście i cud się zdarzy prostych słów pod drzewkiem świerka drzewkiem jodły
  5. Tu leży Czesław Kiszczak Leży incognito Nawyk tajniaka - kryć się choć pod grobową płytą Pochwalmy go szczerze mówiąć o zasługach Maminsynkiem przy Czesiu był książę Drakula Zwyczajem Draculi jest ssać krew jak colę Czesiu ją przez słomkę pić sobie pozwolił Przecież gruba kreska nie ścięła mu karku Ciekawe - czyją krwawicę teraz trzyma w barku
  6. Tu leży Jakubowska Gadająca torba Co dzień jeden komunał o jest torby norma Zamiast gwiazdą została papugą - dlatego Że dla Oli echo -to jej alter ego
  7. /dedykuję Ewie Marii Gomez/ Tu leży Pawlak Czuje się w swoim żywiole Od deski do deski tylko jego pole Sejm to taka większa remiza strażacka Na koalicjanta najlepsza jest packa ale jeszcze lepsza paczka z koalicją. Sołtys zawsze trzyma z magistratem. Z policją. A-sio a sio z ogrodu rajskiej synekury. Tam wziął Pan Pawlaka, by se patrzył - z góry
  8. kartka tamtegoroczna; ale co tam...zawsze aktualna! Bóg Ci zapłać, dobry Człowieku za dobre słowo i uśmiech; dziękuję! :)) Jacek Sojan
  9. Tu leży Tusk; pogromca Czwartej Kaczorlandii, założyciel dynastii; Pierwszej Tuskolandii; wieszcz i prorok medialny, znany cudotwórca. W dyplomacji się przesiadł z samolotu na kuca że niby taniej. Toteż zapachniało tandetą. Nawet Rusek łaskawiej przyjrzał się kotletom made in Bartoszewski. Gdy już zacznie źreć - z Tuskolandii zostanie na parkiecie śmieć. Gdy nam Boże Donalda dałeś za premiera była to filmowa największa afera, że na czele rządu bohater kreskówki zmienił Polskę w Disneyland, Polaków w krasnoludki.
  10. Wszystkim na pozja.org/debiuty i każdemu z osobna życzę permanentnych natchnień, mądrych czytelników, i takiego życia, które by prześcignęło wyobraźnię, czyniąc wreszcie sztukę li tylko sztuką życia. Najlepszego! Jacek Sojan
  11. tak to jest pisać w pośpiechu; "rzezimieszków złoto" wcale nie nęci, bosłowo ciężkie, jak ołów; J.S
  12. "dwuznaczności niech pozostaną wieloznaczne" Tomasz Biela "spuszczając się co wieczór w wannie pozostaję wierny spustoszeniu" ----- poza pieśnią "O spustoszeniu Podola" mamy inny rodzaj "spustoszenia" - to ja już wolę Tatarów, Turków, Komunistów i przybocznych ibn Ladena; zawsze pozostaje jakaś nadrzędna wartość; J.S
  13. o to należy zapytać Wałęsę, jednego z mędrców Europy; życzę powodzenia...
  14. beznadzieja! klęska! samobójstwo! co to jest właściwie - czkawka!? J.S
  15. szkoda tych "warkoczyków"; to już lepiej pleść warkoczyki na krowich ogonach; J.S
  16. Kicz; orzech i wanilia niczego nie zmienią; pozostanie kicz orzechowy i wanilijowy; J.S
  17. no to zażyłeś mnie z Mańki; wiersz do działu początkujących a nawet do Warsztatu; J.S
  18. "kataraman łóżka" zapowiada niezwykłą podróż; "Leda" będzie tutaj rodzajem prowokacji; brakuje mi pointy; J.S
  19. Słowacki twierdzi, że filozof to poeta który zbankrutował;epistemologia dla niektórych będzie zatem płytą grobową; J.S
  20. Co ma Apostoł do komara wie tylko Kućmierz, ba! apostoł Kućmierz! no cóż - niech mu dziwka! J.S.
  21. mały realizm; nie przekonuje mnie pointa; brak mi jakiejś ramy na ten obrazek; pozdrawiam; J.S
  22. "podświadomość"; "egzystencja"; "intermedium"; "intermezzo"; i na końcu powalająca "gangrena" - przpomina mi to jakiś scenariusz do psychodramy na przecięciu infantylizmu i szokującej zawsze w kontekście dziecka - rzeczywistości praw materii ożywionej, zawsze czymś zagrożonej; wiersz jednak męczy hermetycznością zainicjowanych w tle wątków; duszno; J.S
  23. muza przeszła na abstynencję, bo wątroba jej wysiadła; tylko poeta pije nadal - bo gdy pije, wydaje mu się to i owo, a ponieważ boi się wytrzeźwieć - stan wskazujący będzie podtrzymywany do końca; "łzy" i "drżenie" między jednym kielichem a drugim całkiem na miejscu; gorzej z duszą - bo zdaje się, chodzi już samopas... wiersz rytmiczny, pisany mową wiązaną, na poziomie poprawnego rzemiosła literackiego; to dobry punkt wyjścia - świadomość środków artystycznych... pozdrawiam; J.S
  24. poezja biesiadna to jednak tylko jeden z gatunków reprezentujących sztukę słowa; nie można spędzić życia tylko przy duserach, fraszkach i satyrach; tylko przy brokułach - czasem trzeba wciąć kapuchę, czosnek, ziemniaka... zamiast narzekać, proszę realizować to, w czym takie upodobanie; a wiersz dobry... :) J.S
×
×
  • Dodaj nową pozycję...