Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

_M_arianna_

Użytkownicy
  • Postów

    19 304
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez _M_arianna_

  1. Ja...ja czasem moczę nogi w misce,jak wracam z ogrodu i do tego jeszcze czytając gazetę piję kawę z koglem-moglem i suszę umyte wlosy.
  2. Jak dobroczynna bywa cisza,ile można dostrzec wokół siebie interesujących zjawisk i przedmiotów pomimo zwykłej codzienności,prawda?
  3. _M_arianna_

    Paparazzi

    I jak to się w sumie zakończyło?Mam nadzieję,że optymistycznie...na przykład ten hak był kompletnie skorodowany i temu władcy po dotkliwym lądowaniu na tylnej części ciała odechciało się tych popisów.
  4. Może dlatego,że wyjątek potwierdza regułę?A może tak już jest na świecie pełnym dobra i zła.pozdrawiam.
  5. Jesteś wrażliwa i dziwne byłoby,gdyby było inaczej.W każdym środowisku zmienia się uwarunkowanie i ty się zmieniasz.Może na przyszłość tylko dobro?
  6. Też tak od kawy zaczynam i uwielbiam,gdy mnie budzi słońce.Trochę wiosny,takie krótkie to lato i nie zawsze pogodne,a jesień tuż za progiem.Ze slońcem zawsze przyjemniej.
  7. I ptak,i poeta latać musi ,choćby podczas nauki łamał skrzydła.Jeśli tego nie dokona,jakim będzie ptakiem?-Nielotem?Jakim będzie poetą?Tylko zjadaczem chleba?O ptakach i drzewach to zawsze jest własciwy temat.Spoglądając w lustro oczyma wyobrażni zobaczył pan ,póżniej napisał o tym.Nic do ukrycia,zwłaszcza,że uczymy się przez całe życie.Pozdrawiam.
  8. W wierszu czuję rozgrzeszającą akceptację,taki świąteczny utwór z życzeniami i dobrze... na przerywnik po lekturze osobowości nieznanych.
  9. Treść pozwala się przeczytać i- na szczęście-nie do końca jest wyjaśniona.
  10. Tak, proszę Pana Poety...przemijanie i zmagania z codziennością,wspominanie minionych już dni...Świat,który i tak musi trwać -miejmy nadzieję,że bezkresnie-pomimo zwątpienia i niedosytu jednostki.Świat,po którym buszują tłumy,piękny świat.Kto zauważy i wspomni po latach nieodwracalnie minionych,że był Pan i ja też byłam?Może uda się zatrzymać chwile na papierze dostrzegając to,co mamy wokół siebie na wyciągnięcie ręki.Ja też wychodzę i wracam do domu ,i zamiast sięgać po pigułkę wyłapuję niektóre swoje myśli i zatrzymuję na papierze. Pana poezja to dojrzałe spojrzenie za siebie i na dzień dzisiejszy,poza moją oceną.Odczytuję,że jest Pan człowiekiem myślącym.Dziekuję za chwile poświęcone moim utworom.Ech!Mazury,czasem cudne.Pozdrawiam.
  11. A gdzie dzisiaj skrył się rym? Na ratuszu TELEBIM! Gromki krzyk, owacji deszcz, MUNDIAL 2006! POLSKA!POLSKA! - echo niesie lecz po mieście, nie po lesie. POLSKA - NIEMCY mecz już trwa, na ekranie piękna gra. Ci czy tamci zwyciężyli, aleśmy tu dzisiaj byli. Zobaczyłam TELEBIM i stąd właśnie wziął się rym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...