Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysztof Adam Meler

Użytkownicy
  • Postów

    883
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Krzysztof Adam Meler

  1. Może dałbyś swoje gg, Tomku. Pozdrawiam. Nie chcesz publicznie, napisz do mnie na: 6880421. Pozdrawiam.
  2. A "Szkła" to niby nie były na plusik? Pozdrawiam.
  3. Aha. Przepraszam Pozdrawiam i proszę o komentarz do "Świata naszego kochanego".
  4. Płodny poeta. Biedny los twej kochanki - tyle kopulacji jednego dnia:) Pozdrawiam
  5. To do mnie?? Nie wiem czy pozdrawiać. Dziwna reakcja na pochwałę. Cóż? Liryka...
  6. Tutaj nasze drogi się rozchodzą... Słowa piękne, a ja się gubię w komentarzach pozytywnych. Może tak: sonet to Twoja pasja, co wiem i czuję. Niewielu jednak udało się pasję przemienić w SPECJALNOŚĆ (niejako szefa poetyckiej kuchn:)). Pozdrawiam i proszę o ocenę moich wierszy.
  7. Cudem nazywa świat poeta, bo on jest przecież tak cudowny. Cudem – gdzie najesz się do syta kawałkiem chwili tak wygodnej. Wygodę każdą poznać możesz, wędrując po nim za milczeniem, co w rowach krzyku ci pomoże, co będzie myśli twoich cieniem. Cień jest na świecie równie ważny jak błysk słoneczny, bo tak trwały, a jeśli człowiek jest rozważny nie stanie w cieniu się zbyt mały. Mały świat ludzi, świat milczenia, co nam tak mija jak kochanie. Kochasz się w życia tych płomieniach, gdy leżysz syty na tapczanie. Tapczan to twoje cztery światy, ściany bielone snem Ezopa, który wydaje się bogaty, a jest po prostu tym, co kochasz.
  8. Cudem nazywa świat poeta, bo on jest przecież tak cudowny. Cudem nas karmi ta planeta, kawałkiem chwili tak wygodnej. Wygodę każdą poznać możesz, wędrując po nim za milczeniem, co w rowach krzyku ci pomoże, co będzie myśli twoich cieniem. Cień jest na świecie równie ważny jak błysk słoneczny, bo tak trwały, a jeśli człowiek jest rozważny nie stanie w cieniu się zbyt mały. Mały świat ludzi, świat milczenia, co nam tak mija jak kochanie. Kochasz się w życia tych płomieniach, gdy leżysz syty na tapczanie. Tapczan to twoje cztery światy, ściany bielone snem Ezopa, który wydaje się bogaty, a jest po prostu tym, co kochasz.
  9. A tu Cię pochwalę:P Odpoczynek od patosu Ci się przyda, bo powoli spadałes na dno beznadziei wraz z ociężałymi armatami rymów. Ten wiersz jest inny w każdym aspekcie. Inny, bo inny; Inny, bo lepszy; Inny, bo bardziej zrozumiały. Pozdrawiam cieplej.
  10. Nie chciałem Cię urazić. Czy stwierdzenie, że nie pisałaś tego w obliczu śmierci ( in articulo mortis) jest uwłaczające? Dobrze, że nie potrzebujesz faktów, by pisać realnie - oto co chciałem napisać. Pozdrawiam.
  11. Ja jestem tego samego zdania. Czytaj uważnie. Pozdrawiam.
  12. A zresztą ten wierszyk to miał być z :) Zapomniałem dodać. Pozdrawiam.
  13. Tego wiersza nie chwaliłem nigdy i mi nie wmawiaj. Powiedziałem ci na "Bez limitu" co nie gra to usunąłeś. Sam jeszcze nie tak dawno pisałeś, zamiast wykłócać się własne wymysły. Pozdrawiam.
  14. Wielokropki nie potrzebne. Znowu literówki. Nie nadużywaj myślników. Niemniej lepiej niz ten z "ROMANEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!" Pozdrawiam i proszę o ocenę moich wierszy.
  15. Gra... Piękne określenie. Pozdrawiam i proszę o ocenę moich wierszy.
  16. Nie pisałaś tego "in articulo mortis", ale obraz jest przekonujący. Pozdrawiam i proszę o ocenę moich wierszy.
  17. Twe przenośnie są nieznośne. Nikt ich tutaj nie rozumie i jak piszesz ty nie umie. Pozdrawiam.
  18. Ostro jadą. Ja powiem lirycznie: Życie nam mija na życia spijaniu w sercu, w kawiarni, w otoczeniu swoim. Słowa przypiętę w myśli skrzyżowaniu geniuszem twoim. Bez wad to piszą "Znani" Pozdrawiam.
  19. Serce mi mówi, bo myśli nie słucha, że przemijami jak kulki na równi, gdzie sinus mnożysz przez charyzmę ducha i cień tajemny. Prawda: mijamy - wraz z czasem skurczonym chwile schwytane chwilę pamiętamy, a potem koniec z tym czasem swodzonym, faliście zmiennym. Kiedyś: miniemy - a wtedy to dusza spłonie jak serce wieszcza w aloesie. Ale: przetrwamy, bo życie nas zmusza kochać gawrony w naszym czarnym świecie. Ot jak zainspirował mnie, droga Aniu, Twój wiersz. Wady zawsze (się) znajdą, a zawsze przecież można je wydumać... Pozdrawiam i proszę o ocenę moich wierszy.
  20. Ale obiektywnie: mylisz się równie mocno jak Ptolemeusz. On nie miał możliwości, by wiedzieć co innego. Ty masz takową i pozbądź się tego banału. Jeśli to jest piosenka, to bez wątpienia w tonacji kiczissima. Pozdrawiam.
  21. A mnie to kupka obchodzi. Poprawność to nie jest wymysł ideowych przeciwników w tworzeniu, a jedynie, a może i w szczególności, dowód naszego poświęnia i szacunku dla czytelników. Ot co! Pozdrawiam mimo to.
  22. Ot prawda dla mnie na forum najlepsza: najlepsze białe pisze anrzejewska. Pozdrawiam.:)
  23. OK, postaram się to naprawić w najbliższym czasie. Pozdrawiam.
  24. Zmieniłem to, ale nie całkiem według Twej rady. Chciałem uniknąć zaburzenia rytmu, które dla wprawnego ucha byłoby równie rażąće. Mam nadzieję, że osiągnąłem aurea mediocritas. Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie opinie.
  25. Chodziło pewno o kolejny już Powrót do Przeszłości rymów, które były wszystkim w wierszu. Za nimi musi stać przekaz, a przysłaniają go, co piszę chyba setny raz, katastroficzne zaburzenia rytmu. Pomysł dobry, radzę popracować nad wykonaniem. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...