Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wuren

Użytkownicy
  • Postów

    980
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wuren

  1. epatujesz w każdym calu dialektyką wysoką gotyckimi metaforami mówiąc o bezbrzeżnym smutku zdechłego badyla na parapecie dodajesz:: jakaż donkiszoteria - Werter przeciw doniczce połyskują patyną oksytonu zapomnianej erystyki anafory znowu (piłeś) (byłeś) (spóźniłeś) (spieprzyłeś) i juz wiem, co to znaczy wzorce frykcyjnie rytmiczne owijasz szeptem regularnym, z łaciny fractocumulonimbusów deszcz słów na otarcie alienacji podmiotowej każdego dnia memoryzujesz permanentnie idiosynkrazję więc nie pytaj dlaczego wolę tanie wino 08.11.2004
  2. Wielce Szanowny itd. Od własnej ginę broni, heh, kto od miecz, cóż. A miało być tak metaficośtam, że niby poddałem się w dyskursach i wykopałem sobie dół. A stamtąd, oczywiście, z nadzieją na łąki myślowe Natalii spoglądam :D Ale po co ja to mówię; wiem, iż Asan droczysz się jeno. :D Pozdrawiam Wuren
  3. Fotki poślę, niech się nad niemi nieco popastwię :) bo chwilowo surowe :) a nie w Z bo limit czasowy hihi :)
  4. Dzień dobry!
  5. Ech... Czy to dziś chmurny dzień to powoduje? Tzn. takie wiersze? Ciszy mi rzeczwiście trzeba... wyłączam się Pozdrawiam i proszę, może o czymś innym? Wuren
  6. Konstatny Julian Leśmian? :D Pozdrawiam Wuren
  7. Wuren

    [limeryk] Mimaminy

    Genialne :) Zazdroszczę :D Pozdrawiam Wuren
  8. Zbytek łaski, moi mili, (bo nie myślę, że to kpina) łeb mój się przed Wami chyli, moje wiersze? Dłubanina, zwykła, prosta, rzemieslnicza, sylab liczę w wersach ile, Wenę od Was zapożyczam i ponownie głowę chylę ;) Pozdrawiam Wuren
  9. Króliki - kanibale? Pozdrawiam Wuren
  10. A nie przeczytałaś tej relacji? hihihi Przepraszam, ale nie da się chyba zrozumiec więcej - jako podpowiedź - to relacja ze spotkania poetyckiego. Niestety, resztę - trzeba by być tam. Dzięki. Zawsze pod Twą obronę :D Natalio - nigdy nie jest dość :) Pozdrawiam wszystkich Wuren ps. Jakby co, mam kilka fotek :D
  11. "nadzwyczajny" Pozdrawiam Wuren ps. A czy to przypadkiem nie jest z zeszystu od polskiego = wypracowanie na temat "Mój park"? Tak odebrałem. Niestety. Teraz czekam na wiersz o parku
  12. Ha Chwalmy Pana! The Lord is my shephard, wiem, ale jakos mi nie spieszno. Wolę jeszcze trochę pocierpieć na padole. :D hihihihi Pozdrawiam Wuren ps. Dają tam kawę szatana? :)
  13. Oj.. tutaj się smutno zrobiło.. bardzo.... Pozdrawiam Wuren
  14. Hehehehehe Pozdrawiam Wuren
  15. No, zaraz mi lepiej się czyta :D Tewraz meritum - pogubiłem się trochę w przesłaniu. Chyba -namiastki pora wyrzucić, wrócić do sedna, do wartości podstawowoych. Odkurzyć pojęcie rodziny - to sprzed wojny. Dobrze rozumuję? Pozdrawiam Wuren
  16. eeeee bo jakoś początek nie teges. "zamknąłem się w twoich oczach" - ech, ameryko, czemu cię odkryto? "kraty rzęs" - penitencjarne, kobieta klawisz, czytałem kiedyś. Potem z innej bajki Betoniarka nawet ciekawa - ale nie przystaje do początku. Podobnie pranie. Pozdrawiam Wuren ps. Pewnikiem się mylę, u nas na wsi to musi być porządek - jak się zabieramy za budowanie domu, to w tym czasie o rzesach ani słowa. :D
  17. Co toi jest? Ma coś wspólnego z konopiem indyjskim? Celowe rozdzielenie? na ćwierci pocięte? Bo przez te fragmenty mi zgrzyta niemiłosiernie i nie moge się skupić na całości. Pozdrawiam Wuren
  18. kutryna mroku zaświatów mary oksymoronów nieszczęsne pary cisza w żałobie O! Coś tu czuję - ręce przy sobie! Ja nie żartuję! Coś trzymasz w dłoni (nie chcę dociekać co też białego z palców wycieka) No! Radość wielka bowiem już słyszę, że waść też lubisz kochaną ciszę. Pozdrawiam Wuren
  19. Hmm Opis przemawia - nie wszystkimi, żeby nie o świętym Pawle, ale raczej jednym, najbardziej organicznym. Jakoś ten nie dla mnie, wybacz :) Pozdrawiam Wuren ps. What's the point?
  20. a mówią, że do przodu że nie warto zostawiać mostów bo rosną koszty utrzymania i że na głosy w głowie kolejny szczebel odkupić a po doskonałych proszkach można spokojnie nie podać dłoni rankiem znów minąłem tylu ludzi 05.11.2004
  21. Przecież odgarnęłaś włosy, uśmiechnęłaś się, spojrzałaś przez palce... Dość znaków, nie sądzisz? Pozdrawiam Wuren ps. ;)
  22. Drodzy Państwo. Ci, którzy byli, rozumieją. Dziękuję za próby rozwikłania. Pozdrawiam :) Wuren
  23. więc od początku, bo jak należy wprowadził w nastrój trochę było burzowo i jakiś chuj przeleciał rozpowszechnili milczącą aprobatę i bunt był, bo jakże inaczej kontra i z dołu pod żebra dla zasady ale nie powiedział komu a natalia poprawia bluzkę i rozumie więcej szaman odtańczył każdemu pogardę nie w twarz zasłaniając się papierowymi dowodami jakiejś tożsamości i jak przycichło osłabł język myśli jak kręgle pod krzesłami turl turl turl szczurki w kleistej substancji wreszcie wyszła siadła i przefiltrowała powietrze a jak zapaliła każdemu oczywiste śmiechy w dobrych miejscach dyskretnie, jakby dyplomata mieszał herbatę ładnie kiwali umysłami dali się poprowadzić pierwszej warstwie a natalia nie próżnuje i rozumie więcej * amerykańska subkultura uderzyła celtyckowate wzorki długo jeszcze bolały nachalnie w oczy myśli pęczniały czerwono jak dojrzałe poczwarki toczyły się leniwie nad plastikowymi substytutami i zapach gryzł soki puściły a natalia ożywia łyżeczkę i rozumie więcej zaczęli już udawać zmęczenie konkretne jak pół tony piasku śmiechy nabrały papierowego posmaku a tematy niebezpiecznie zahaczyły o dzieci przynajmniej o ten przereklamowany kawałek położyłem się półtora metra poniżej poziomu patriotów anarchistów gejów konformistów kochanych brodskiego z nadzieją w górę tylko natalia patrzy przez palce i uśmiecha się rozumie więcej
  24. M. macha maestrią mistrzostwem myśli młoda Malarka Majowa manier manowce mętnie międlą moje miękkie międzyżebrze miłośnika Miłosnej Muzo! Meduzo! margaretki mkną mgliście maszyneria mięśni matowieje memento - materii modlitwa mistyfikacja Martencji :D
  25. Hihihi całkiem nieźle, Panie Janie :D Moja z innej bajki (patrz Breakout) ale jak najbardziej zgodna :D Pozdrawiam, kontent Wuren ps. Skleroza nie jest zła, ważne, żeby nie zapomnieć, iż się ją posiada. (Jak ja dostanę coś fajnego, to też nie powiem w jakim sklepie ;P)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...