Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysztof

Użytkownicy
  • Postów

    762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Krzysztof

  1. Nie uraziłaś, poprostu trochę skonkretyzowałem, bo moim zdaniem taka rzecz jak samobójstwo nie może być niczym innym, jak tylko samobójstwem. Tu się umiera, zniweczony zimny trup, koniec życia i tylko, i oczywiście nie ratuje samobójstwo od bólu..
  2. i zapach ironii donosi się z daleka :) jakoś nie widać ironii. a co widać? :)
  3. i zapach ironii donosi się z daleka :)
  4. te zwątpienie z tytułu jest tylko w pierszych dwóch strofach, potem twierdzenie? w każdym razie ciekawe jest :) pozdrawiam
  5. dziękuję przede wszystkim, twój komentarz pomógł trochę zobaczyć ze strony na utwór i coś bezpośrednio zmienić ;) pozdrawiam
  6. coś chętnie wezmę z twoich sugestii ;). "lapal ostatni autobus"? - zbyt żartobliwe jak na decyzję o śmierci.. pozdrawiam ciepło i sucho ;)
  7. Kto jeszcze z poetów na forum jest fizykiem? :) Czy niech jest chociażby zainteresowany w fizyce? ;) pozdrawiam
  8. Rozbawił mnie na początku, ale ostatni wers wszystko mi popsuł. A zaczynało się całkiem interesująco i ten ON z białą chusteczką w sam czas :) Mogłoby być ciekawie Pozdrawiam :)
  9. z twoich ledwo widocznych słów czuję jakiś chłód jakby nawet słowa chciały odejść nie mówisz wprost ale czuję mgłę na twoich dłoniach jej wilgoć przenika oczy które widzą jak każdym gestem krzyczysz pragniesz powiedzieć o sobie lecz milczysz nie nie godzę się z twoim wyborem dłonie nie mogą poddać się mgle nie po to są żywe
  10. to jeszcze jakoś swoiście ma coś jednak takiej miniatury za mało by być dobrym wierszem zachęcam do rozwijania myśli pozdrawiam :)
  11. jestem nieskromny, bo pokazałem Pani Murron wiersz Jacka Piotrowskiego? Wstydź się, wstydź :)
  12. nigdy nie czytaj moich listów one napisane donikąd nikomu nie są przeznaczone one jak zmierzch przynoszą ciemną noc i nie pytaj gdzie są moje gwiazdy postaraj się żyć bez moich prawd ja będę ostatnim który je czytał niech otulą wszystko jedwabne obłoki i ciepło wiosny i tylko nie czytaj moich listów bo tyle bólu nie wytrzymasz
  13. Bardzo ciekawy, i dobrze się czyta, a także sprzyja by myśleć dalej. Ja na tak :) Pozdrawiam
  14. klimat dobrze przekazany, ale dla mnie brakuje prostoty :). pozdrawiam serdecznie
  15. mi też bardzo się podoba świetnie dopracowane rytmicznie i lirycznie cudnie ;) pozdrawiam
  16. a jednak zmieniłem te gwiazdy ;) wypuścisz na wolność, bez "je", lecz jeee! ;) dobrze jeśli lepiej, pozdr.ciepło myślę, że wystarczy zmian :DD pozdrawiam serdecznie
  17. o, dzięki ;) he he, może kiedy wykarzę się poetycznością w marketingu ;) pozdrawiam
  18. dzięki ;) tak, może, gdyby to była piosenka, lepiej dzwięczałaby ta wersja :) mile, że wiersz wywołuje refleksje :) pozdrawiam
  19. to sobie coś pomyślę. Tak lubię prostotę, to sam do zmiany nigdy nie domyśliłbym się ;) więc dziękuję ;) pozdrawiam przeciwko prostocie nie mam nic, aabsolutnie, się czepnęłam gwiazdek;) pozdrawiam ciepło a jednak zmieniłem te gwiazdy ;)
  20. dla peela chodzi o to, że on nosi w sobie te listy, i napisane one jakby w nim (nie na papierze).. spotkał osobę, dla której chciałby wszystko opowiedzieć, jednak obawia się, że ona tego bólu nie wytrzyma.. jednak adresatka swoim byciem obok pragnie jakby przeczytać ból jego serca, więc peel odpowiada dla niej takim wierszem.. już pogodził się z myślą, że został sam ze swoim bólem, dlatego więc te listy nikomu nie są przeznaczone.. postanawia zabrać swój ból ze sobą.. ma nadzieję, że wiosna mu w tym pomoże.. czy jemu się wydaje, że to taki duży ból, być może.. może właśnie cierpi dlatego, że tak próbuje utrzymać wszystko w sobie, że idzie wbrew swemu wyczuciu, chęci opowiedzieć wszystko dla tej osoby.. tu się wzmacnia cierpienie.. a w jaki sposób może wypowiedzieć, czy listy, czy wiersze, czy jeszcze coś, nie tak ważne. listy mówią o tym, że nie umie powiedzieć o swoim bólu, zas tylko napisać, rozumiesz? to wielka różnica. pozdrawiam ciepło i wiosennie :)
  21. to sobie coś pomyślę. Tak lubię prostotę, to sam do zmiany nigdy nie domyśliłbym się ;) więc dziękuję ;) pozdrawiam przeciwko prostocie nie mam nic, aabsolutnie, się czepnęłam gwiazdek;) pozdrawiam ciepło wysoko sięgasz :DD
  22. witaj! mi też bardzo miło :) zdążyłem jednak już zauważyć twoją twórczą aktywność, to mnie cieszy :) jeśli się tworzy, to żyje - pozwolę sobie tak się wyrazić ;) słonecznych, mmm, czuję ostatnio dużo słońca w sobie :) i dziękuję za komentarz oczywiście nataszo ;) pozdrawiam ciepło i serdecznie
  23. jednak nie wyobrażam jak zostawić puste miejsce :)) to może nie puste, ale gwiazdy to takie patetyczne zdaje się,ciepło pozdr. to sobie coś pomyślę. Tak lubię prostotę, to sam do zmiany nigdy nie domyśliłbym się ;) więc dziękuję ;) pozdrawiam
  24. Miło, dziękuję :). Tak, naprawdę dawno, ale nie zapominam. Wkrótce, myślę, znów zniknę na czas sesji, bardzo już daleka ona jest od poezji :)) Ciepło pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...