Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Julia Zakochana

Użytkownicy
  • Postów

    914
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Julia Zakochana

  1. już mo proponowano żeby zmienić "jak" na "tak" tylko mój problem tkwi w tym że ja nie wiem jeszcze jak się tak kocha...:( chciałam wyrazić, że to właśnie jest zagadką... ale chyba jeszcze pomyślę..jak przyjdzie ochota.... dziękuję za uwagi i pomoc, proszę o więcej! pozdrawiam Julka ;)
  2. nie mogę sobie poradzić z tym wierszem... chcę coś zmienić, nie wiem jak? czy zostawić...? POMOCY!
  3. upadam miękka pościel wypełnia lekko zakamarki mojej twarzy strach kreśli rozmazany szkic: upalne dni: ty - po drugiej stronie oceanu ja - tęskniąc w cieniu orzecha odliczam powoli liście byle do jesieni
  4. puszyste chmury tkwią w lazurowym niebie nadlatuje ptak
  5. śledzę kazdy z nich, mądre i fascynujące, skłania do przemyśleń! slicznie!
  6. każdy z nich jest osobny i jedyny i z każdym jednocześnie tworzy pewną całość... gratuluję!
  7. jestem twoją fanką, te miniaturki są ... no poprostu brak mi słów! +++++
  8. ładne..... hmmm ile będzie utwrów w tym cyklu...?
  9. dziekue za wszystkie komentarze, pozdrawiam!
  10. - szelest dłoni - szmaragd kłosów mieni się w twoich oczach - drżą mi powieki - przeczesujesz niedbale cień płynących obłoków - czekam - zbliżasz bukiet dłoni do moich skroni jedwabnie - dotykam nieba -
  11. dziekuje... wiosenne deszcze wiosną pachną....
  12. oczywiście, że to komplement, często czytam jej wierze... moze to dlatego
  13. ładniutkie, aczkolwiek tamte wczesniejsze bardziej mi sie podobały ;) pozdrawiam
  14. niesamowite... czy mogę to przesłać mojemu koledze? miłośnikowi tych przyjaciół, którym duszy nie dano....?
  15. hmm.. jakoś pozostanę przy krótszej wersji, tylko zrobię przerwę na oddech i wyszucę to "gdy"
  16. dziękuję.. coś mi się rozjaśniło...popracuje nad tym jak jakiś wiatr mi przyśle natchnienie...;) dziękuję pozdrawiam
  17. bardzo proszę o pomoc, wiem że coś tu nie gra, dziwne, że sama siebie nie mogę rozgryźć, heh, więc jak będzie z tą pomocą.... ?
  18. lekkie listki drzew wypełniają zielenią deszczowe krople
  19. to też fajniuchne... śliczny ten cykl będzie, jeśli tak dalej pójdzie ;)
  20. przepiękne, subtelne, kochane choć smutne... uwielbiam krótkie liryki! pozdrawiam!
  21. wspomnienia żółkły wraz z liśćmi ziemi ze smutku zaschło w gardle mimo deszczu zmywającego z ludzi uśmiechy – ostatnie pamiątki lata
  22. podoba mi się, tylko jedna sprawa, czy nie powinno być: "moje blizny zostałyby na innym ciele" zamiast "moje blizny zostały by na innym ciele"? ale wiersz piekny....
  23. milutko, że się podoba..... ściskam wszystkich!
  24. fajny pomysł... skorzystamn napewno tylko musze sie zastanowic troszke
×
×
  • Dodaj nową pozycję...