Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Julia Zakochana

Użytkownicy
  • Postów

    914
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Julia Zakochana

  1. słabo czytam czesto proste wiersze, których siłą jest własnie ta prostota, niestety u ciebie ona siłą nie jest... a to powtórzenie bardzo mi się rzuciło w oczy: Widzę drogi przed sobą Lecz żadna z nich nie jest moją... I stoję na rozwidleniu Wypatrując drogi... z resztą ten fragment jest bez sensu: peel widzi drogi, a widząc je wypatruje drogi... :/ eh.. no nic po tym wierszu we mnie nie zostaje... Ps. Po to się tu publikuje, zeby ptrzymywac komentarze i negatywne i pozytywne i po to by je przyjmować i godzić sie czasem z opinią innych, a to ile wiersz ma lat nie ma żadnego znaczenia
  2. mi się cały wiersz podoba, I strofa sprawia, ze chce się czytać dalej... :) tylko tan fragment zbędny: co szczególnie przy tobie udaje że go wcale nie ma reszta swietna
  3. źle mi się czytalo przez te entery... wiersz taki sobie, ale warto pisac dalej i się doskonalić (na poezja.org oczywiście :) ) tez uważam że ostatni wers jest zbędny. Jakbyś zostawiła na końcu samo "czeka" skłoniłabyś czytelnika do głębszej refleksji. Średni - moim zdaniem.
  4. la la la la la la la la la kurcze... no masakra, ale rymowanka :/ błędne koło zycia, istnienia, jest ktoś, nie ma kogoś, jest ktoś, nie ma czegoś itd... straszne
  5. z wiersza można jeszcze coś zrobić napewno okropne jest "morze rozpaczy", poprostu mnie odrzuciło od razu, ale mimo to postanowiłam przeczytac do końca ;) motyw okrętu mógłby być, te poszarpane żagle i połamane maszty ujdą, ale ogólnie wiersz do całkowitej przeróbki... albo zrezygnować
  6. oj no ja ślepa jestem! wkleiłam poucinaną wersję jeszcze do warsztatu a wiersz przeciez już tutaj :) no ja tak myślałam, że nic nie zmienisz ;) hehe a co do komantarza Fanaberki :) to chciałam powiedzieć Maćku, że rzeczywiście sprawia wrażenie, że słuchasz jej tylko wtedy gdy jej głos jest delikatny (czyli jak będzie zachrypnięta albo zacznie krzyczeć to nie będziesz jej słuchał) no ale w sumie.. moze nie będzie tak dogłębnie tego interpretować:) ps. ja bym chciała dostac taki wiersz (niestety u mnie w związku to ja jestem tą "poetką" hihi)
  7. no taki wierszyk... o miłości nie tak, bo tak to się wszystkim znudziło, trzeba szukać czegoś nowego :) ja sama lubię pisac o miłości :D hehe, choć rozstania, kłótnie i spacery to podobno banał, to raz udąło mi się napisać dobry wiersz na banalny temat :) (aż trafił do działu Z) także próbuj dalej powodzenia!
  8. próbowałem Cię ubrać w słowa przystroić kwiecistym stylem wielobarwnymi metaforami porównać do muzy lub afrodyty ====> tu też uważam że muza albo afrodyta lecz mógłbym zgubić twą delikatną naturalność czym jesteś dla mnie? wizualnym ideałem kobiecości =====> ideał sam w sobie jest już perfekcyjny wyimaginowanym wyobrażeniem złudzeniem kiedy spotykam Cię w snach jak płomień tańczysz dziewiczo na świecy w ciszy wieczoru lecz gdy stajesz przede mną ==>bez spotykam cie - bo to powt. z poprzedniej strofy za dnia nie mogę się powstrzymać zapadam się w głębinę zwierciadeł przenikliwego spojrzenia ==> też jestem zdania żeby zastąpić czymś zwierciadła słucham głosu =>na początku wspomniałeś o Jej delikatności tu trzeba innego okreslenia jak śpiew ptaka zapatrzony nie wiem czy jesteś z ciała i duszy czy fatamorganą ====>troche niezgrabnie to napisałam, ale moze jakoś to połączyć niech mnie ktoś w końcu ukłuje szpilką abym mógł się zbudzić z letargu i mieć pewność że to co widzę jest po prostu Tobą ale zakończenie mi się bardzo podoba! mmm:)
  9. no nie zauwazyłam tej okropnej literówki, dzięki ;) ok... no to wywalę "stary" a zakończenie to nie cytat - tylko wypowuedź innej osoby - dlatego jest napisana kursywą, zeby się był owidać ;) popracuję jeszcze nad pointą pozdrawiam i dziękuję bardzo! :)
  10. mmmm... no gdybym ja dostała taki wiersz na urodziny to bym się rozpłynęła :) dla Niej - to będzie coś pięknego W sumie nie ma tu jakiegoś zaskakującego słownictwa, ale ogólnie cały wiersz emanuje pięknem kilka jedynie rzeczy można by było wywalić (chyba, że koniecznie chcesz powiedzieć jej to wszystko - to na urodzinki ok:)
  11. był rzeczywiście niewiele obrabianay, masz rację Ona Kot :) bardzo dziękuję za komentarze, spróbuję dopracować chciałam go wypoprawiać, ale nie wrzuciłam na warsztat bo tam wiersze leżą i mało kto zagląda :/ wstępnie: zimą będę karmić siwe gołębie w parku z dłoni pogniecionej jak stary papier malować bielutkim oddechem czasy kiedy drzewa bez zmarszczek nie łaskotały chmur broń się rękami i nogami ona i tak przyjdzie ale czy nawet wtedy mimo szronu na włosach chwycisz za rękę podczas przechadzki bulwarami a oczy będziesz miał dalej malachitowe patrzeć będę na wszystko inaczej ale nie na ciebie kochanie obiecuję
  12. "lecz pamiętaj naprawdę nie dzieje się nic i nie stanie się nic aż do końca* (z nami)" zimą będę karmić siwe gołębie w parku z dłoni pogniecionej jak stary papier malować bielutkim oddechem czasy kiedy drzewa bez zmarszczek nie łaskotały chmur broń się rękami i nogami ona i tak przyjdzie ale czy nawet wtedy mimo szronu na włosach chwycisz za rękę podczas przechadzki bulwarami a oczy będziesz miał dalej malachitowe patrzeć będę na wszystko inaczej ale nie na ciebie kochanie obiecuję *fragm. piosenki G.Turnaua
  13. ale.. kazdy chyba po to tu publikuje, żeby otrzymywać komentarze... chyba, że to miało brzmieć: "niech wpiszą się osoby które chcą moich komentarzy pod wierszami" :] pozdrawiam
  14. heh dajesz rzeczywiście dosadne komentarze, które jak się przeczyta to w pierwszej chwili robi się głupio, że się znowu nie udało a potem się zabiera do pracy i powstaje cudo :) :* ps. się robi biała lista - czyli sie wpisują ci, co chcą otrzymywać komentarze hi hi :)
  15. no ciekawe pokazanie walentynek.. jak przeczytalam tytul.. to od razu pomyslalam, to na napewno nie dla mnie (jestem z natury niecierpliwa) a co ja muszę przechodzić prawie codziennie.. mój mężczyzna się spóźnia... hehe wiersz bardzo m isię podoba :)
  16. ja już od warsztatu jestem ZA :) świetnie i nie mogę się doczekać następnych części! pozdrawiam :)
  17. no moze i nie umiera tak mi się napisało z poziomem to różnie bywa, czasem sie trafią perełłki, a czasme jakiś beznadziejny debiut, ale z tych debiutantów się potem robią prawdziwi poeci a ich wiersze są coraz lepsze:) ja się tu b. dużo nauczyłam, choć się jesszcze nie uważam za dobrą poetkę:) a Oscar co ty mnie tak wychwalasz...:) ;) aż się czerwienię :*
  18. chciałam jeszcze tylko dodać, że nie tylko dział Z umiera... Warsztat to już totalnie nie jest żywy... wiersze leżą bez komentarzy a autorzy czekają bez skutku na pomoc.... co się dzieje... w innym temacie mówiliśmy, że lubimy poezję.org bo tu zawsze się coś dzieje, a wychodzi na to ,że poezja.org umiera...
  19. oo tam się wcześniej o moim wierszu dyskusja toczyła :)dziękuję tym, co twierdzili, że zasłużyłam właśnie na Z ja praktycznie w ogóle nie bywam, bo się nie czuję na siłach, żeby tam komentować, a tez tam nie publikuję, bo nigdy nie jestem pewna, czy to co napisałam się w ogóle wierszem nazywa, dopiero jak dodam na P to się dowiaduję. Myślę, ze wielu forumowiczów właśnie nie ma odwagi publikowac na Z...a tym bardziej komentować...a gdyby z Z zrobić taki "wystawowy dział" to byłby problem z tym kto czy ocenił czy wiersz sie nadaje tu czy tu..
  20. Ok, spróbuję zaraz poucinać poodchudzać itd, proszę narazie Lady S. wstrzymaj się :) może samej mi się uda go dopracować :) eh... coś nie umiem go odchudzić.. jakoś mi żal każdego słowa... :/ prosze jednak o pomoc :)
  21. dobry wiersz na banalny temat.. ale to chyba dobrze... (?) :) dziękuję wszystkim za odwiedzinki :)
  22. dziękuję za komentarz :) no i co, że treść banalna to wspomnionko z wakacji się pchało na papier :) A niech ma!
  23. przechadzamy się z Turnauem w uszach krajobraz zwija leniwie asfalt w rulon zamyka słońce w latarniach przewlekam stopami po rozgrzanym sierpniowym dywanie dłoń szuka miejsca w dłoni wiatr chowając się w skrzydłach jaskółek zawadza piórem o wodę w rzece zwiastuje burzę błysk rozcina niebo na pół: na mnie i na ciebie
  24. co za wiersz! gratuluję :) biedny tylko adresat, ja na pewno bym nie wróciła sprzątać :P hehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...