Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Catalina Acosta

Użytkownicy
  • Postów

    652
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Catalina Acosta

  1. "Nasz skarb" - też nie jest jeszcze ok. Zostawiłabym albo sam "skarb", albo coś równoważnego ze skarbem. Byle nie "nasz"! Jakis przymiotnik zgrabny tu proponuję. Cat
  2. Panie Marku, ja rozdzieliłabym wersy. Powtórzenia nas-nas, twój-twój też mnie nieco rażą. I to "drogocenny skarb" - czy widział Pan skarb niedrogocenny? To takie małe masło-maślane. Końcówka też... Ale nastrój i klimat jest! + Cmok Cat
  3. Panie Rafale, na temat wiersza ma być. Takie komentarze to prywatnie można, prawda? Proszę się zastanowić, co Pan wypisuje. Catalina Acosta Co do wiersza - nie pasuje mi: "powieszony - wisiałam" Reszta - as always - robi wrażenie, jak dla mnie na +. Cat&cmok
  4. To jak w końcu? Co oznacza "a chociażby"? Czy stosuje Pani modelowanie matematyczne do produkcji wierszy? Widzę, że płaszczyzny porozumienia nie mamy - ani w wymiarze nauk ścisłych, ani humanistycznych. Synteza świata została dostrzeżona. Proszę popracować nad tym, by postrzegano ją pozytywnie - to pomaga, wg. specjalistów od Public Relations przynajmniej. Czekam na lepsze utwory. Catalina
  5. To jest wersja ostateczna - bez upiora, uff.. Dziękuję wszystkim za sugestie i uwagi. Cmokaski - dla wszystkich, by zazdrości nie było - Cat
  6. Co do nauk ścisłych - jest coś takiego jak stochastyka zajmująca się właśnie badaniem chaosu i przypadku. Powiedzmy, ze Autorka zastosowała tu stosowane w modelach fianasowych błądzenie losowe (jeden z procesów stochastycznych). Poza tym jest znaczna różnica pomiędzy "przypadkowościa" rymów a ich "nieregularnością". Rozumiem dramat polskich kobiet - mama pożyczała mnie sąsiadce do kolejki po kawę. I nadal jestem na nie. Catalina
  7. Nie za bardzo rozumiem, dlaczego akurat w pięciozgłoskowcu? Poza tym - proszę policzyć dokładniej - jest więcej fragmentów, w których go nie ma "Konina piękna, świeżutka, " "Wszystkiego w brud, drogie niebotycznie. I toczy się koło historii... " - na przykład. po raz kolejny czytam: "Dzień zwycięstwa, maj zielony Białe pachną bzy..." Catalina
  8. Nie bądźcie zbyt surowi, dziewczyna ma zaledwie 16.7 lat! "I gest już chyba nieważny " - bardzo mi się podoba. Popracuj nad wierszem, nad słowami, ;) Cmok, Catalina
  9. Many thanx! Poprawiłam, ale trochę inaczej. Czy lepiej? Cmok, Catalina
  10. Znowu duże brawa, Kocie! "rzęsami wytuszowanymi krusząc gęstniejący mrok" - może zamiast "krusząc" - "kruszę" Chyba łatwiej by się czytało, Cmok&Cat
  11. Pani Joanno, tak na dobrą sprawę vanitas vanitatum et omnia vanitas prócz ostatniej strofy? Ja też mam prawo do "braku". I jeśli chcę napisać wprost, że "brak" - to dlaczego to już nie pasuje? Nie wszystkie wiersze muszą być naszpikowane słowami ze słownika wyrazów obcych i zawiłe jak peerelowskie gadki propagandowe. Dziękuję, że Pani do mnie wpadła! Cmok, Cat
  12. Panie Bogdanie, piosenkę znam bardzo dobrze. Praw autorskich nie naruszam. Posiedzę jeszcze nad wierszem w wolnej chwili (której nie mam ;)) Dziękuję, Cat
  13. Dziękuję, Klaudiuszu, za sugestie. Jedyne, co mogę poprawić w pierwszej to drugi wers, bo 1-3 jakoś mi ładnie dźwięczy. Cmok, Cat
  14. Tak, dwie pierwsze też mi się nie za bardzo podobają. Wiedziałam, że Tobie na 100% się nie spodoba ;) Może 2 pierwsze wogóle zlikwidować? Cat
  15. Gdy mi ciebie zabraknie Dzień straci smak A noc przestanie pachnieć I gdy mi przyjdzie kochać Twoją nieobecność Mgła spowije niebo Zgasłą Drogą Mleczną Gdy wspomnienie skruszę O brzeg twojego spojrzenia Siłą woli wymuszę Niepisane nam zdarzenia
  16. Proste: skoro po tym samym piasku, to i siłą rzeczy oraz logiki po tych samych śladach...musi być "nierówno" - i nie wiem, czymu Autorka się dziwi? Catalina
  17. Joasiu, koniec końców bez końca - nie, nie, nie. a gdzie początek tego życia? Popracuj nad tym wierszem. Nad słowami. Podoba mi sie drugi wers - strumyk, który tonie. Do roboty, Cmok, Catalina
  18. Pani Anno, tak, czytam, że chce kupić, a że zawartość konserwy można zjeść - wiem. Mi chodzi o to, że można to napisać lepiej. A ta mało ważna "konserwa" powtaża się największą ilość razy. Pozdrawiam, Catalina
  19. Panie Grzegorzu, więcej tekstu jest między wierszami. Już nie chcę nic dodać, nic ująć. Dziękuję! Cat
  20. Pani Anno, szukam kluczyka do tej konserwy, ale w tym wierszu go nie znajduję. Chyba tym razem się Pani nie udało. Catalina
  21. Jano, musiałam długo czytać, bo powoli do mnie docierał Twój katamaran. Ale dotarł na plus. Cmok, Cat
  22. Oda nie miała być uniwersalna, Tero Przekorna! Cmok, Cat vel Kat Gila
  23. Przyleciały do nas Gile Puste jak motyle I to by było na tyle Wyrwę Gilom nóżki By nie polowały na moje muszki Pustością wydmuszki
  24. [nie na temat - bezet] Cmok, Cat [sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 19-07-2004 17:55.[/sub]
  25. [nie na tema wiersza - bezet] Bez pozdrowień, Catalina Acosta [sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 19-07-2004 18:01.[/sub]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...