Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Catalina Acosta

Użytkownicy
  • Postów

    652
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Catalina Acosta

  1. Tak, na pewno małą literą... Dziękuję ślisznie, Cat&Cmok [sub]Tekst był edytowany przez Catalina Acosta dnia 26-07-2004 22:16.[/sub]
  2. Proponuję tak - będzie się lepiej czytało: powiedzmy ze jest to park koronny z szyszką miast berła nad igliwiem zeschłym wdeptany stopą zdobywcy księżyca - ten jeden krok spoza gałęzi twarz w twarz a może tylko usta zasłania noc widok lub igliwie odrasta liście drżą lecz nie odfruwają do ciepłych spojrzeń nieba nad okolicą której wyrwany skrawek uznano za park za spotkanie schronienie miłosnej chwili lub krok do wczoraj szyszka wisiała lub księżyc Cat
  3. Jano! Dynamiczny jest na pewno. Czytam i rozumiem, ale jeszcze się waham, bo chyba po raz pierwszy nie wiem, czy mi się podoba, czy nie...bo niby mam zastrzeżenia do tych rymów. Z drugiej jednak strony coś w nich jest. Sądzę, że raczej na plus. I'll be back. Cmok&Cat&cin-cin
  4. Dziękuję za uwagi. Co do tytułu - jest roboczy i ma znaczenie dla mnie ;), bo te myśli z Wiedniem są związane. Cmok, Cat
  5. Namaszczam się Myślą oleistą Myśl wyszeptana Myślą czystą Oczyszczasz mnie Z czegoś pięknego Z ostróg rozebrana Dotykam się martwo Do żywego [sub]Tekst był edytowany przez Catalina Acosta dnia 27-07-2004 12:44.[/sub]
  6. Na początek proponuję zlikwidować przecinki i chyba dobrze zrobiłaby jakaś wersyfikacja. "za spotkanie schronienie" - ? Cmok, Catalina
  7. Ja się zastanawiam, czy Pan wie, co Pan napisał i proponuję popracować nad swoimi komentarzami, żeby nie powtórzył się taki, jak ten. Catalina
  8. Maleno, zgadzam się, że trzecia zwrotka przegadana. Uważam, że warto ją przerobić. Ale początek bardzo ciekawy. I pomysł bardzo dobry. Cmok, Cat P.S. Nie czekaj i zacznij pisać swój własny - Twoimi słowami i "po Twojemu" ;)
  9. Kornelio, zupełnie się zgadzam. Ten fragment fatalnie ujęty. Co do reszty - nie mam nic do zarzucenia. Pięknie mnie uczuliłaś ;) Jestem bardzo "na tak"! Cmok, Catalina
  10. Pani Regino, to pierwszy Pani wiersz, który naprawdę mi się podoba - nareszcie. "zamykając jasność spojrzenia " - bardzo dobre. "latarnie źrenic" trochę banalne, ale przełknę. "Schwytane w dłonie krople deszczu gasiły rozpalone myśli" - też duży plus. Ogólnie - bardzo "klimatyczny". Dobry. Cmok, Catalina
  11. Po tych komentarzach to i ja widzę tylko te karaluchy...ale że rozbudziłam wyobraźnię - doszedł młot pneumatyczny ;) A tak na serio - pomysł z pierwszej zwrotki bardzo mi się podoba. Uważam, że ostatnie wersy są potrzebne. "Uśpiona pod ścianą" - piękne. Sądzę, że daje nadzieję na przebudzenie ;) Cmok, Cat
  12. Podoba mi się pomysł z "zaciąganiem". ;) Nie podoba mi sie druga zwrotka, uważam że warto nad nią popracować. Ogólnie - stworzył Pan ciekawy klimat. Smutny, ale poruszający. Cmok, Catalina
  13. Winy przyszłe mam na myśli, Bo na pewno coś spsocimy. Wypijemy wino z wiśni I się żaba-winy! Cmok, Cat&coca-cola-cin-cin [sub]Tekst był edytowany przez Catalina Acosta dnia 26-07-2004 11:52.[/sub]
  14. Maleno! Ja wypiję wino - Ty zjesz ser. Cat&Cin-cin
  15. Fanaberka - Wciąż gra ze mną w berka! Ewuniu - ja tu widzę cin-cin! Na odkupienie naszych win! Wybierz tylko gatunek, A ja zamówię trunek! Wybierz miejsce i czas Cin-cin i nie ma nas... Cmok&Metaxa cin-cin Cat
  16. Chyba jednak będę "na nie". Wiersz ciekawy. "zostawił mnie bladą (...) blada aż pusto" - powtórzone. Nie- nie mogę się przekonać. Jednak - na nie. Anyway - cmok&Metaxa Cin-cin! Cat
  17. Nie nazwałabym tego sceną A tym bardziej miłosną Cat z werwą i weną – Przenikać Cię będzie wraz z wiosną. W lustrach kryształowych Możesz mi broić od nosa do ogona Wśród słów lazurowych Któraś z nas w końcu skona… Cat ;)
  18. Nie wiem, skąd masz wypbrazenie o moim ciele, Którego częścią jest rzeczony język. I nie wiem, Mój Aniele, Jakie z Cnotą łączą Cię więzy. Ze strażniczki dobrych obyczajów W psotną się przeistoczyłaś. Nie wiem już, jakich trzymasz się zwyczajów, Sądzę jednak, że nabroiłaś. [sub]Tekst był edytowany przez Catalina Acosta dnia 25-07-2004 22:49.[/sub]
  19. Widzę, że stajesz się drapieżna I lingwistycznie lubieżna... Na fistaszki masz ochotę Chcesz mi wyciąć małą psotę Język chcę mieć cały, Bo jest doskonały. Cat
  20. Chere Ewo! Idż na drzewo! Obyczaj nieobyczajny Bardzo Cię pociąga Bo przeciętny i zwyczajny nudą zaciąga... Cat
  21. Ewuniu, "Co mogłam zrobiłam, lepiej niechaj zrobią ci, którzy mogą" Cat&cin-cin
  22. "Niczego natura nie daje człowiekowi bez wielkiego trudu." Horacy chyba.
  23. Fere libenter homines id, quod volund, credunt. * Cezar Ludzie chętnie wierzą w to, czego pragną. Cat [sub]Tekst był edytowany przez Catalina Acosta dnia 25-07-2004 13:22.[/sub]
  24. Ma Chere Eva, Niech Cię nie gniewa - Życie często gwałt wrażliwości zadaje Gdy ono Cię nożem - nie obronisz się majem. I nikt tu nie świntuszy, Cara Mia, Choć krzykiem i dłonią wywija. Cmok, Cat
  25. "Zagraj tak, by moje zero rh plus wpłynęło stylem klasycznym prosto do głowy." - genialne (i wcale nie dlatego, że uwielbiam pływać stylem klasycznym! ;) ) Trzecią zwrotkę proponuję poprawić: ciąży mi to "ciężko", "odciąż" i "bagaż". "może mnie namówisz na współudział w tej kociej kompozycji." - ten fragment też bym zmieniła. "na jednej nucie wypłynąć spod powierzchni." - czuję jak się wynurzam. Ogromna piątka za ten wiersz. Cmok, Catalina
×
×
  • Dodaj nową pozycję...