Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Catalina Acosta

Użytkownicy
  • Postów

    652
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Catalina Acosta

  1. Mnie nie przyciągnął tytuł, a Autorka. Duszny wiersz. Trzecia zwrotka - uważam za przegadaną. A w zasadzie chyba zbędną. Reszta - miau! Końcówka - wow! Cmok, Cat
  2. Albo i nie... Ale to tylko Autor wie... Czytelnik czyta, jak chce... I prawidłowo, Cmok, Cat
  3. Agnes, dziękuję za niejednoznaczność ;) Cmokam czule, Cat
  4. Zadałam pytanie. Otrzymałam odpowiedż. Pytań głupich podobno nie ma. Co do dopowiedzi - ... Catalina Acosta
  5. A od kiedy to można umawiać się na forum?? Do porządku przywołuję! Cat&cappuccino-cin-cin [sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 22-07-2004 14:41.[/sub]
  6. Bogdanie, peelowi też nie pasowało, że było "za krótko"! I właśnie taka pointa, jak i całość. "Jakie życie - taka śmierć", ;). Co proponujesz? Cat [sub]Tekst był edytowany przez Catalina Acosta dnia 22-07-2004 09:32.[/sub]
  7. Nie będę mówiła że jestem "negatyw-nie" nastawiona... Wolę wiersze lżejsze, a nad tym trzeba się skupić - by wiedzieć, co się ma na myśli gdy się czyta, a nie próbuję - póki co - pytać, co Autor chce przekazać. Podoba mi się koncepcja wywołania negatywu. Wiersz spójny. W sumie - proszę poprawić literówkę "czekam" czyba powinno być, tak? Cmok, Cat
  8. Tero! Dzięki! Ewuniu - Tobie również. Cat
  9. Wanna - Dużo było ciebie W powietrzu Wodzie We mnie Łóżko - Płaski miałaś brzuch Dzikie oko Słodkie ramię Było duszno Jutro - Sól spod kolana Źrenicą jarzy Twój krzywy oddech Za krótko 17.07.04r. [sub]Tekst był edytowany przez Catalina Acosta dnia 23-07-2004 14:53.[/sub]
  10. Zgadzam się z Terą. Gąbka, nasiąkanie, ogień, gaśnie...tak nie można, a raczej - nie powinno się. Proszę o lepsze! Catalina
  11. Widzę ten obrazek. Krótkie i treściwe. Mi się podoba, cmok, Cat
  12. Nie będę się czepiać. No, może tej "zgrzebnej". I przecinek - pewnie zapomniałaś go skasować.. Śliszne Cat
  13. Chyba zapalę... Pat, idziesz? Cat
  14. Nadal będę się upierać przy "sepia" - chodzi o barwnik z głowonogów, tak? Czy o Sępią Górę? Nie wiem, jak to jest, że skoro moje wiersze do Pani nie przemawiają -dwa z nich są w Pani "ulubionych"...? Zapraszam do pozostałych. Catalina
  15. Ten też mi się nie podoba. Raz przecinki, raz brak... I chyba powinno być "sepia"? I co to jest "loko"? Może "Loco" - taka formuła handlowa oznaczająca wydanie towaru przez sprzedającego w miejscu przeznaczenia? Catalina
  16. "New York, New York..." Urzekła mnie Pani. "Syte brokaty" jakoś mi nie pasuja, ale przełknę. Catalina
  17. W starożytnym Rzymie dyktator był wybierany przez konskuów w sytuacji nadzwyczajnego zagrożenia i dysponował nieograniczoną władzą - bodaj przez 6 miesięcy. Stanowił więc ratunek i skupiał w sobie rozproszone siły. Taki człowiek musiał cieszyć się zaufaniem. A skoro same trupy - głowy - to dyktator nie ma chyba już kim rządzić? Catalina
  18. "wycieczka po gryfie manuskrypcie tchnienia hermafrodyta pijący łzy z kobiecych oczu oczyszcza się" Ja tego fragmentu za bardzo nie rozumiem. Proponuję rozdzielić po dwóch pierwszych wersach. Cmok, Cat
  19. Skasowałabym: lecz, zawsze i nasz. A ogólnie - podoba się. Cmok, Catalina
  20. Panie Mirosławie - dzięki - bo juz na walkę z tym sił mi zabrakło. Catalina
  21. Oj, Pani Regino! Bezcieleśnie - ileż Pani traci! Kochanek chyba nie mniej. Hallo!!!Prosze się obudzić! Cat
  22. Nie, nawet - gorzej. Niech już będzie szkarłatny, turkusowy, błędny...skarb z zasady jest drogi, najdroższy, ukochany... Cat
  23. Pani Marta ma w 100% rację. I dziękuję Pani, Catalina
  24. Dziękuję bardzo za niezwykłości i subtelności! Wieczorne cin-cin! Cat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...