I właśnie nieprawda, wcale nie działali w opozycji za komuny, dlatego się rzucali, że im niby teczki sfałszowali - bo w tych teczkach nic nie było . Mieli ciepłe posadki i siedzieli na dupach, bali się odezwać, postawić. Tusk przynajmniej ma maniery i obycie, ale oni to jak świnie wypuszczone z koryta - najlepiej o tym świadczy fakt, że nie klaskali jak nominowali Tuska na premiera - podstawówka :/ "Jestem zły, bo on jeśt plemielem a nie ja! Powiem mamie! Łeeee"...
Jakbym ich kiedyś na ulicy spotkała to bym im tak wygarnęła... Matko, wstyd mi normalnie, że żyję w kraju, gdzie oni rządzą.