mały_dzielny_toster
Użytkownicy-
Postów
1 264 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mały_dzielny_toster
-
'My baby just cares for me'
mały_dzielny_toster odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe
Piękne jesienne :) Podoba mi się ten czosnek i imbir, aż mi ślinka pociekła :) Całuski -
do wróżki chrzestnej
mały_dzielny_toster odpowiedział(a) na mały_dzielny_toster utwór w Wiersze gotowe
mogę patrzeć ale chcę mieć jego oczy bym siebie widziała najpiękniejszą mogę marzyć ale chcę mieć jego pragnienia pragnęłabym wtedy siebie na wieczność mogę kochać ale chcę mieć jego serce może wreszcie pokochałabym siebie -
Z czego jesteś stworzony
mały_dzielny_toster odpowiedział(a) na mały_dzielny_toster utwór w Wiersze gotowe
Czemu znów bzdura? -
Zupełnie jak Twój nick :) Poza tym przywracasz wiarę w mężczyzn. Dziękuję. jak to przywracam wiarę w mężczyzn?
-
Coś cudnego wspaniałego :))
-
Moda na sukcesję - Bruk se la - vie
mały_dzielny_toster odpowiedział(a) na HAYQ utwór w Wiersze gotowe
Jak dla mnie - boskie mistrzostwo ;)) -
Z czego jesteś stworzony
mały_dzielny_toster odpowiedział(a) na mały_dzielny_toster utwór w Wiersze gotowe
zaplątana w nici kolczaste i pod napięciem pomiędzy koszmarem a piekłem robię to co powinnam – wszystko co zechcesz w bólu jest uzdrowienie złamanymi wskazówkami czekam aż minie miliard kolejnych pór roku gdy nic się nie zmienia gdzie mnie jeszcze przywiążesz? znikąd przyszłam – donikąd odejść nikim tutaj jestem i nikogo nie mam by się przed razami schować więc jestem milcząca jak święty obrazek cichym cierpieniem cała będę święta starte do krwi kolana i ręce w ustach krew, krew szumiąca w głowie zaplątana w nici kolczaste i pod napięciem w rozpacz przysięgą związaną bo muszę byłam, jestem i będę aż oślepnę -
A co to UW?
-
Bardzo ładne, tylko nie spodobało mi się to powtórzenie pozłacanej trąbki. "La Strada" to piękna, mądra historia, jedna z najbardziej wzruszająych jakie kiedykolwiek nakręcono :))
-
deszcze są szalone szalenie smutne mokre jak miliardy policzków matek kochanek sierot szarych mas szalenie romantyczne w tej swojej depresji nieba każdego koloru chyba każdy poeta pisał kiedyś o deszczu przyszła więc i na mnie pora
-
Nie podoba mi się. W sumie chciałam napisać coś konstruktywnego, ale nic mi nie przychodzi do głowy. Trochę banalny, egzaltowany, nie chcę Cię obrazić, tak to odbieram. Jak piosenkę Gosi Andrzejewicz. "Słuchałam śpiewu lecących ptaków" - ptaki zasadniczo milczą gdy lecą. Śpiewają na siedząco :)