Marek Paprocki

włosy z żelem też mi psują nastruj, proszę zatem o inne propozycje.

moda na adrenalinę płynie żyłami zwężone źrenice szykują się do walki o wszystko jeszcze tylko na żel włosy jeszcze tylko pozbyć się kompleksu fair play

w oknie blada twarz dziecka odprowadza matkę gdzieindziej ktoś bardzo poszedł na skróty odgórnie śnieg sprzymierzeńca zaciera ślady

Messalinie, topole to przecież warzywa całoroczne.

przyznam, że trochę bałem się decydując się na publikację tego wiersza.Komentatorzy mnie nie zawiedli.Do Joanny W. dodam,że świat,natura podpowiada człowiekowi dokąd ma iść i w jaki sposób.Gama podpowiedzi wystarczy dla różnych światopoglądów.

idącemu wieczorem pełnemu przeświadczenia korytem świadomości płyną myśli skądinąd ziemia ręce-topole wyciąga do nieba wiatr zwiewnymi chmurami poleruje księżyc

a tak może być panie Romanie, bo mnie też coś nie pasowało.

i znów rozbiła się noc na tarczy słońca mali żołnierze podejmują nierówną walkę wyraźna przewaga życia nie pozwala im jednak umrzeć

Co się stało z moim wierszem?

wiersz poetycki, sprawia przyjemność w czytaniu, dużo oryginalnych wyrazów, zdań/mniesz pąk niesmaku palców niepokojem czy zaciek czasu.../Sezon w agoni upływa mozolnie - nasuwa mi na myśl kondycję współczesnej poezji ale oczywiście to już moje dywagacje

przepraszam Messalinie,że cię tak zirytowałem

Do Romana Bezeta;pisząc "załóżmy" miałem na myśli "czy aby na pewno".Bo budujemy zamki na piasku czyli rzeczy nietrwałe, niewarte może zachodu ale nawet i to czynimy mechanicznie bez zaangażowania a co dopiero gdy przyjdzie nam budować rzeczywistość ponadczasową, wieczną...

nasze zamki z piasku są starannie wykończone załóżmy włożyliśmy w nie dużo serca a tu trzeba wyć do księżyca który stymuluje przypływy i odpływy

kiedy kończy się stary rok istota ludzka zadaje pytania w kategoriach czasu i formy myśli nad koleją rzeczy tymczasem w przestworzach bezwiedna planeta rozpoczyna następne okrążenie

znów poezja godna poezji współczesnej ale zbyt kręci się wokół konstrukcji psychologicznej autora,brak szerszego przesłania dla przeciętnych zjadaczy chleba,którzy czekają jak na boskie zmiłowanie.Dlatego" Pan Tadeusz" Mickiewicza ciągle cieszy się zainteresowaniem.

potwierdzam opinię Mirosława Serockiego i dodam jeszcze" kto sieje wiatr ten zbiera burzę" nie umniejszając przy tym talentu Tery.Ale talent to jedno a kultura osobista/np. cyt. więc niniejszym pierdole.../to co innego.

dla lepszego zrozumienia i żeby nikogo nie urazić zamieniłem słowo 'puszka' wyrazem swojego imienia i otrzymałem ciekawe efekty.A już najbardziej pasowało do mnie radosne zwierze wiatru.Bo co tu dużo mówić;jestem konserwatywny czyli wyszło na puszkę.Ciekawa też forma wiersza w formie wywodu zachęca do prześledzenia całej treści.Pozdrawiam

bożonarodzeniowy blichtr spadł na miasto wyprzedzając śnieg o kilka znaczeń za rogiem dziewczynka z zapałkami sprzedaje pobożne życzenia nie myśląc abstrakcyjnie sikorka wydłubuje oko piernikowi z brodą

dla mnie to wiersz kultowy/więc nie rozumiem piękna/,/Poezja - filologom?/poza tym dowiedziałem się,że tajemniczym moderatorem jest kobieta i ma na imię Jaga.Witoldzie - mistrzostwo świata.

ciekawy obraz olejny pisany piórem przedstawia wszechstronny warsztat autora,pozdrawiam.

siebie zaparłem się gdy kur zapiał więc kto inny przenosi góry kto inny przemawia do ptaków w efekcie płodzę poronione pomysły spływam ściekiem ale zawsze mogę wyjść na zewnątrz i gorzko zapłakać

ja również liczę wyjątki w ciągu niepogody i takim wyjątkiem pan jest ze swoim ogromnie mądrym wierszem.Ale jak się wynika z ciążenia do zasady w świecie bez zasad to nie może być inaczej.Pozdrawiam

dziewięćdziesięcioletnia kobieta do znudzenia opowiada swoją historię ilustracje przeszłości markuje pajęczyna podłoga kurcząc się straszy piórami wyrwany z kontekstu telefon udaje zdziwienie

ja też bym zostawił imię w wierszu, przez to wiersz jest bardziej prawdziwy,autentyczny.Czasmi też pozostaję dłużej na wdechu.Pozdrawiam

Dzięki za komentarze;Messa;szczere pole musi zostać,bo trudno zatrzymywać się w nieszczerym,oczywiście nie trzeba pola brać dosłownie ale zatrzymanie się jak najbardziej. Piotr Sanocki;dzięki Panu wiersz mój może nienajlepszy doczekał się długiego opracowania a co świadczy o tym, że komentator nie podszedł lekceważąco ani do treści ani do autora.