Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 674
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Rzekł raz kogut do koguta: "Ty to jesteś całkiem dupa. Ja to chłopie, co dzień z rana Nadwerężam swe organa. Gniotę kury, tu w kurniku, Pod patykiem, na patyku, Na podwórku i w zagrodzie, A uwielbiam wprost w ogrodzie. Musisz werwę swą pokazać, W gospodarstwie się wykazać." Po tych słowach popadł w czyny, Gniótł znów kury dwie godziny. Chłop, to widząc, zarechotał: "Popatrz Jadźka to huncwota! Jak mu idzie ta robota! Widać wielka w nim ochota." Baba na to jak nie wrzaśnie: "My zboczeńca mamy właśnie! Ja rozumie, tam w kurniku, Tak w ciemnościach i po krzyku. Cała wieś się z nas już śmieje, Że nasz kogut nic nie pieje, Tylko kury jemu w głowie! Matko Boska! Ksiądz się dowie!" I z tej trwogi baba wzięła, Kogutowi łeb ucięła. Kogut dupa, gdy to zoczył, To na płocik szybko wskoczył I tak zapiał, że aż miło: "KONKURENCJI MI UBYŁO!" nie jestem ekspertem, więc na pewno ta interpunkcja też nie jest doskonała, ale niektóre miejsca są oczywiste. można też całkowicie zrezygować ze znaków przystankowych... ale wtedy konieczna jest konsekwencja- żadnych przecinków. wybór, oczywiście, należy do Ciebie. pozdrawiam.
  2. zapewne padną zarzuty, że "ło" się zrymowało, że można było zastosować inną wersyfikację i że jeszcze coś tam, ale moim zdaniem to jest nieistotne. nieistotne, ponieważ jest to dobry wiersz. dobry, dlatego że czytając go odczułem rozpacz, bezradność i rozterki szarpiące podmiotem. pozdrawiam serdecznie.
  3. rozumiem, że tytuł przypadkiem, niepotrzebnie się powtórzył, a powtórzenie to nie jest pierwszym, samotnym wersem wiersza. moim zdaniem do usunięcia. swoją drogą, ciekawy tytuł. bardzo wieloznaczny. bo jest to "myśl, która ma przykre zakończenie", "myślenie o przkrym końcu" i... polecenie, by o takim końcu myśleć. pozdrawiam.
  4. eee... antyczna też raczej nie. no to jaka??? Z epoki kamienia łupanego :D a wtedy żyło się lepiej? ... to ja wracam! :)
  5. choć wiersz ten kojarzy mi się z poetyką, że ją tak nazwę, leśmianowską, którą bardzo lubię, to uważam, że nie jest to jeden z Twoich najlepszych wierszy, Messalinie. nie jestem specjalistą od "technologii poezji", ale czytając bajkę potykam się, a chciałbym płynąć. czytałem ją kilkakrotnie i za każdym razem mam tak samo. jak widzę innym to nie przeszkadza, więc może to tylko moja jakaś taka... ułomność? pozdrawiam serdecznie.
  6. eee... antyczna też raczej nie. no to jaka???
  7. spodobał mi się od pierwszego wersu... i tak mi już zostało do ostatniego. moim zdaniem mistrzostwo świata. kłaniam się nisko i pozdrawiam serdecznie.
  8. odbieram jako taki sobie erotyk. pozdrawiam.
  9. lubię poezję nawiązującą do przyrody, ale ten wiersz, niestety, nie podoba mi się. nawet trudno mi powiedzieć dlaczego, ale nie. pozdrawiam serdecznie.
  10. jak wyżej. pozdrawiam.
  11. podoba się . (kropka) pozdrawiam.
  12. eee... to chyba nie dyskryminacja, a stara prawda = życiowa sprawiedliwość. niektórzy dodają, że jedyna... pozdrawiam.
  13. ... choć szron na głowie... w duszy ciągle maj! ładny wierszyk z całkiem niezłym finiszem ;). pomimo pewnej naiwności, podoba mi się. pozdrawiam serdecznie.
  14. ot, ludzie wiersze piszą... inspirowane komputerową rozrywką... ale w sumie całkiem nieźle. pozdrawiam
  15. trochę za dużo tego maso... że aż, w odbiorze robi się sado. myślę, że gdyby trochę krócej, efekt byłby lepszy (zatarła by się forma wyliczanki). pozatym literowki. pozdrawiam.
  16. eee... pyły są dobre, a pyłki kwiatów napewno są w mnogiej ;). pozdrawiam.
  17. ładnie... pozdrawiam serdecznie.
  18. donuciłem sobie: fajne! chociaż przy pierwszym czytaniu, gdzieś tak w okolicy "fascynacji", zgubił mi się rytm (przy następnych już nie)... ale może to tak ma być, ja się nie znam. pozdrawiam serdecznie.
  19. mogę napisać tylko o swoim subiektywnym wrażeniu: podoba mi się. pozdrawiam.
  20. odnoszę wrażenie, że ta modlitwa, bo bez wątpienia mamy tu doczynienia z modlitwą, jest w swej formie tak prosta, że chyba wierszem jeszcze nie jest. do takiej oceny skłania mnie też dość oczywiste przesłanie zawarte w treści. podsumowując: doceniam jako modlitwę, jako wiersz - niestety nie. pozdrawiam serdecznie.
  21. wesoły wierszyk ;). lekko się czyta. szkoda tylko, że tak do końca powodu tego uśmiania nam nie wyłuszczyłaś. bo ani te konopie, ani to, skądinąd ciekawe, zakończenie (chociaż wiersz wydaje się być nie zakończony) jednoznacznie mnie nie przekonują do takiej histerii. moim zdaniem przydałoby się coś jeszcze, co by tłumaczyło tak powszechne rozbawienie, bo w przeciwnym razie, to tylko pusty śmiech... pozdrawiam serdecznie.
  22. ... napisze więcej: Wszyscy jesteśmy Żydami... fragmenty niezłe, jednak dwójka lepsza. pozdrawiam serdecznie.
  23. kurcze, przeczytałem! przyciągnął mnie tytuł, początek zaczął mnie odpychać, jednak zwyciężyła ciekawoć, która na końcu ewoluowała w podziw. pozdrawiam... i zaraz sprawdze czy była jakąś wcześniejsza stacja.
  24. wydaje mi się, że sznur w dopełniaczu większość Polaków mówi sznura. wydaje mi się, że tyle co mogę o tym utworze napisać. pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...