Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Dzięki :D Niestety. I myślę, że nie tylko na wyspach. Również pozdrawiam.
  2. Wielkie Dzięki, Mario :)
  3. Z tego powodu nie oglądam TV już od wielu lat. Miałem okazje przekonać się jak przekaz telewizyjny może zakłamywać rzeczywistość. Niestety, wielu ludzi łyka wszystko bezkrytycznie. Serdeczności :)
  4. Lepiej późno niż wcale :) Serdeczne dzięki :) Pozdrawiam :)
  5. Dokładnie i dokładnie, Takie to życie w tym naszym kosmosie ;) Hej :)
  6. Wielkie dzięki :) Również pozdrawiam :)
  7. Łącznie ze zwrotką, którą dopisałem przed chwilą, zajęło to 2h 14m 23s :) Dziękuję za sympatyczny komentarz. Serdecznie pozdrawiam :)
  8. ta historia nie ma ramy mogła zdarzyć się w Grudziądzu Częstochowie lub Warszawie Łodzi Gdańsku lub Elblągu mogła zdarzyć się w Szczecinie Toruń byłby dobrym miejscem wszędzie tam gdzie zimne szyny chciaż takich mjejsc jest więcej *** czarny tramwaj rwie po torach zamarznięte brudne grudy motorniczy trwa w humorach brwi szron marszczy wrednie mruczy gra na nerwach mroczna pora wicher targa szare bryły warczą druty szarpie zwora i pantograf struga iskry w środku tylko jakaś para dość kurczowo razem zwarta w mroczną podróż się wybrała której karta już otwarta znów zatarła się zwrotnica na rozjeździe rozpruł tory niezrażony motorniczy ma scenariusz ułożony czarny tramwaj mknie po torach poprzez świateł drżących grudzień - niechże tylko przyjdzie wiosna ja cię trupie przemaluję *** proszę Cię więc emigrancie z Liverpoolu lub Birmingham gdy masz gorsze chwile raczej wiersz recytuj niż przeklinaj niech tam wiedzą żeś Polakiem co z polskiego przybył kraju i niech lepiej już po wierszach niż po k... krzywej Cię poznają
  9. No, też tak myślę :) :) :) Chodzi mi o to, że tworząc nowy wątek podajemy jego tytuł, więc podawanie jeszcze raz tytułu w komentarzu go rozpoczynającym wydaje mi się już lekko zbędne. Zdarza się to jednak niektórym użytkownikom, a niektórzy robią to z jakiegoś powodu wręcz nagminnie :). Zupełnym przeciwieństwem są np. publikacje Iwonaromy, która przenosi pierwszy wers swoich utworów do tytułu. Postrzegam taki zabieg jako celowy i, w sumie, dosyć interesujący... dopóki nie stanie się manierą :). Wszystkiego Dobrego :)
  10. Ok, proszę Pani :). Niczego nie chciałem narzucać :) W międzyczasie dopisałem P. S. :) :) :)
  11. Bardzo ciekawy klimat. Lubię :) Pozwoliłem sobie jednak na niewielkie przeróbki, mam nadzieję, że daleko nie odbiegłem od głównej myśli. Może coś się przyda... :) przestało padać słońce pływa w kałużach iskrzy w rzece święta ożyła w jej ramionach kaczki łabędzie wiją ptasie rozmowy mieszają się z nurtem pośrodku życia walc wiedeński i ja Pozdrawiam serdecznie :) P.S.: Podobnie jak np. Czarek, powtarzasz tytuł. Może to nie jest jakiś błąd, ale moim zdaniem jest to zupełnie nie potrzebne :)
  12. Najgorsze co nas spotyka, to ignorancja. Prawda? Trudny temat oprawiłeś w bardzo trudną formę (piętnastozgłoskowca ciężko się czyta, nawet z rymami wewnątrzmiędzywersowymi), to, chociaż musiało kosztować sporo pracy, niestety, może zrażać. "Kiedy w oku okruch źrenicy dostrzeże dźwięk kroku" - to zdanie wydaje mi się zupełnie nielogiczne. Słyszenie okiem??? wyssać jak wampir - wtrącenie wampira do opisu Nauczyciela, wydaje mi się co najmniej niestosowne, tak jak następujące po nim "pogrążanie w mroku". Nauczyciel powinien raczej nieść światło... "Krwinki... Chyba wiedzą, że ludzie bierni mijają nadzieję." - Krwinki wiedzą??? Itd., itp. Cel zacny, ale wyszło, tak jak wyszło. Pozdrawiam serdecznie
  13. Ładna piosenka Pozdrawiam :)
  14. Bardzo kamuflujesz treść. Niestety tego puzzla w ten sposób bym nie rozwiązał, jedyne co widzę, to koniec jakiegoś świata, w którym giną ludzie.
  15. Najgorsze, że większość tych ulotek nawet do wspomnianego zastosowania się nie nadaje. Za śliskie i za twarde ;) Dobry, kabaretowy tekst. Pozdrawiam :)
  16. Apokalipsa? Nawet nieźle.
  17. Co do pierwszego, nie jestem pewien, a właściwie jestem pewien, że nie. Co do drugiego, możesz mieć rację. Wzajemnie :)
  18. Nie chcę Patrykowi wątku zaśmiecać. Chcesz znaleźć, znajdziesz. Trochę tego jest tutaj :)
  19. I Sylwester jest w grudniu :) :) :) Wszystkiego Dobrego :)
  20. Ostatnio? Tłumaczenie z rosyjskiego, kilka pięter niżej :)
  21. Np. o jeżykach :)
  22. Mnóstwo :) :) :) :)
  23. Wieki temu napisałem coś takiego: Godziny światła są takie krótkie... Gdy przychodzi ciemność rozprasza ją jedynie skąpy blask księżyca. Za oknem tylko wiatr i jakieś cienie. Przed chwilą ktoś szarpał za klamkę... a ja w ciemnym pokoju. Tylko kot i pies. Nigdy nie byli moimi przyjaciółmi. Teraz patrzą na mnie. Spiskują i czekają. Znów ktoś szarpał za klamkę. Oni tam są! Czekają na mój ruch, a ja nie mogę. Sam, sam zamknięty w ciemnym pokoju. Tylko ten pająk na ścianie. Taki duży. Zbliża się! Taki duży. Nie! To jest... nietoperz! I pysk ma cały we krwi. Nie mogę spać. Gdy zamykam oczy spadam w otchłań na dnie której kipi lawa. To boli. Znowu jakiś cień przemknął za oknem. Boli mnie noga... boli! Wgryza mi się w nią biały robak. Jeszcze wczoraj widziałem wystający biały odwłok. Mógłbym go wyciągnąć gdyby nie ten... paraliż. Ktoś kołatał do okna. I ten cień... Krew, krew na ścianie. Skąd krew??? To jakiś napis. Spróbuję przeczytać: „KTO ŻYJE ŹLE...” dalej nie mogę. Ćma usiadła mi na twarzy. Taka wielka! Czy to już koniec, czy dopiero początek? Godziny światła są takie krótkie... Twój wiersz w jakiś sposób ten tekst przypomniał :)
  24. Jest takie ludowe powiedzenie: Nie było nas, był las, nie będzie nas będzie las. Myślę, że blisko myśli przewodniej Twojego tekstu. Pozdrawiam serdecznie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...